Nie chce robic tutaj OT. Ale kilka słow dopowiem.
Nie zajmuję się softami i nie udaję typa który się zna, odradzając komuś lub polecając większą moc. Są u nas spece od tego i od nich możemy sie uczuć.
Ale ja tez dowiadywałem się u naszych speców, w kilku innych źródłach o koks do ATJ i z każdym którym rozmawiałem znającym sie na rzeczy polecał bezpieczną granice 145KM.
Powyżej trzeba jezdzić juz z głową. Owszem da sie zrobić 170KM i może więcej ale jeśli silnik na serii się psuję to co dopiero na takim dużym koksie.
Wcześniej jakoś nie znalazłem wątku na AKP z psującym sie atj i ajm. Zepsuł mi sie silnik, ok zdarza się, ale jak słyszę w jednym zakładzie, drugim i znowu gdzieś że te typy tak mają, to chyba jest cos nie tak
ATJ i AJM były produkowane w 00-01, takie króliki doświadczalne
od 01 szły juz AVB AVF AWX np w których byly już nowsze rozwiązania. Jakie
chociażby inny stop na tulejce główki tłoka, nowy trzpień w pompkach.
Szwaby wiedziały gdzie leży problem i po jakimś czasie go naprawiły.
Temat awaryjności ATJ i AJM bardzo mnie zaciekawił, spędziłem dużo czasu w necie poszukując konkretnych informacji. I niestety, dużo osób sie z nimi boryka...
I nie jest to biadolenie, tylko moje zdanie poparte doświadczenie od drugiej strony( awaryjności) .
Jesli ja biadolę na temat tak dobrego silnika, to przepraszam i proszę o usunięcie moich postów a także wątków dotyczących awaryjności tych modeli. Doświadczenie zostawie sobie w pamięci a osoby borykające się z tymi modelami będą wywalać kasę i dochodzić do od początku...
Wszystko z mojej strony.. pozdr..