.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Pisałem już wcześniej o nastawniku. W grudniu miałem wymienianą uszczelkę. Mechanik zrobił dwie kreski śrubokrętem, wymienił uszczelkę, a potem skręcił. Zaraz potem zauważyłem, że silnik po nagrzaniu przerywa. Mocy też tak jakby ubyło, zdecydowanie jest mułowaty. Od dołu tragedia.

Obejrzałem dokładnie kreski zrobione przez mechanika i wydaje mi się, że nastawnik jest delikatnie cofnięty w kierunku rozrządu. Tak na oko ułamki milimetra. Musiałbym lekko "dygnąć" w stronę napędu pompy, tak mi się wydaje. W stronę napędu - zwiększenie dawki (mniej mg/h), tak?, a w stronę rozrządu zmniejszenie dawki (więcej mg/h).


Z jednej strony nie daje mi to spokoju, a z drugiej strony nie chcę czegoś spieprzyć. Gdzieś czytałem o niekontrolowanych obrotach lub zbyt wysokich obrotach biegu jałowego itd...Nie mam vaga i tu jest problem. Jest jakieś ryzyko?

Czy wykręcić trzeba wszystkie śrubki? Ile ich jest? Czy trzeba je tylko poluzować i "delikatnie" walnąć młoteczkiem?

W sumie mogę poczekać dwa miesiące i zrobić to w Polsce ale kurde nie daje mi to spokoju...lubię grzebać. Niestety nie mogę w Szwecji do nikogo pojechać bo tutaj diesel jest taką rzadkością, że gdy pojechałem do serwisu audi koleś nerwowo zaczął szukać instrukcji...

Z góry dziękuję za sugestie.

A jakieś praktyczne uwagi? Ten opis znam Nie wiem czy można coś spieprzyć, a skoro można to zostawię to fachowcom.

A jaka masz teaz ustawioną dawkę?

Nie jestem pewien. W zeszłym roku podczas ustawiania kąta wtrysku widziałem coś co przypominało dawkę 7-8 mg/h. Coś takiego widziałem na komputerze.

Tak czy inaczej. Po nagrzaniu i wyłączeniu klimy dawka jest chyba za mała bo co 2-3 s tak charakterystycznie szarpnie no i jest zamulony. Mechanik zostawił znaki i wydaje mi się, że tak o 0.1, 0.2 mm się nie zgadzają (górna rysa z dolną).
Ile jest tych torxów? Czy wystarczy gdy odkręcę tylko dwa i popukam młotkiem z lewej strony?

ustawisz bez vaga ( ale lepiej z vagiem)
luzujesz sroby stukasz
dawke mozesz zmieszyc nawet do 2 mg
aha ustaw sobie na właczonej klimie

Odgrzewam Kotleta!! Cieknie mi uszczelka przy nastawniku. Pompiarz chce za uszczelnienie 500-700PLN. Wydaje mi sie to MEGA dużo patrząc na opis czyszczenia nastawnika. U mnie obroty są OK, pali elegancko. Jedyne co trzeba zrobić to ściągnąć nastawnik i zmienić uszczelkę. Pompiarz twierdzi, że uszczelnienie tego to caly dzień roboty.

Trochę dużo. Mi to mechanik zrobił przy okazji czegoś tam i tylko wspomniał, że mi to wymienił.

Twój pompiarz jest naciągaczem, uszczelka kosztuje w ic <10zł, jedyna trudna chwila to założenie nastawnika na swoje miejsce (najlepiej wyciągnąć ropę strzykawką, żeby polepszyć widoczność). Zajmie to komuś kto nigdy tego nie robił max 2 godziny, wraz odczytem dawki i ponownym jej ustawieniem.

Ps. Wszystko o ile wyciek jest spod uszczelki nastawnika.

Wyciek na bank spod nastawnika. Widziałem na własne oczy. Pompa była obmyta benzynką ekstrakcyjną i patrzyłem gdzie pojawaiją się wycieki. Czy ma ktoś namiar na jakiegoś normalnego pompiarza niedaleko Poznania który zrobi to w normalnych pieniądzach? Jeśli nie to czekam do wiosny i robie to sam. Vaga ogarniam, opis jest. Kto nie ryzykuje ten nie ma...

Nie daj sie wydymać. Wymiana tych uszczelek w nastawniku dla pompiarza to jakies max 10min roboty... samemu za pierwszym razem troche wiecej ale tez można to zrobic.

Właśnie takie podejście do klienta w Polsce mnie dobija!! Jak się ktoś nie orientuje to próbują zedrzeć z niego skórę!!

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?p=1333330#1333330

tu masz nr. na uszczelki i firme gdzie zamawiałem

Dzięki bardzo. Jak skończę remont w pokoju to się za to biorę. Przy okazji zrobie fotki. Jedynę czego się boję to trafić z nastawnikiem w ten wałek.

bolec z nastawnika jest 'sztywny'
luźno rusza sie tylko ten pierścień z otworem /lewo prawo przód tył/

Najwazniejsze to piersze odpalenie z biegiem w pogotowiu!!

ps. wyraznie czuć ze weszło tak ze dasz rade

chociażby tutaj masz uszczelki: http://www.allegro.pl/item814723878_usz ... i_tds.html

Choć w sklepie może nawet taniej znajdziesz. Zachowując ostrożność bez problemu to zrobisz. Ja tez się tego obawiałem i pojechałem do pompiarza, jak zobaczyłem jak on to robi to wiem ze spokojnie można to samemu zrobić jak tylko nie jest się indolentem technicznym...

Tak jak kolega wyżej napisał, przy pierwszym odpalaniu trzymaj przygotowany wysoki bieg, gdyby silnik niekontrolowanie sie rozkecił to go zdławiasz na wysokim biegu, ale nie powinienes mieć żadnych problemów jesli zachowasz ostrożność przy wymianie.

Najpierw wymień górną uszczelkę, skręć pokrywe górną, potem dolną. Nie obie na raz.

To kolega nawet kupił taniej niz ja z firmy cene zrobiła przesyłka 7-ka:)

Uszczelki wymienione. Godzinka roboty. Dzięki wszystkim za rady. Nasadkę do nietypowej śrubki robi YATO. Uszczelki były z allegro.

szkoda, ze fotorelacji nie zrobiles.

Generalnie opis który jest w necie jest tak dokładny, że nie ma z czego robić fotorelacji. Tak naprawdę to kwestia 4 śrubek i regulacji. Jak przesuwasz nastawnik w stronę do przodu auta to dawka rośnie(obroty rosły) jak przesuwasz w stronę do kabiny to dawka maleje (obroty spadały). Ja najpierw spasowałem na wczesniej zrobione znaki a dalej doregulowałem na nie do końca dokręconym nastawniku (chociaż podobno tak nie wolno). Praktycznie każdy niezauważalny ruch powoduje spore zmiany, nawet dociąganie pierwszej śruby. Ważne jest żeby przy takiej regulacji na odpalonym silniku nastawnik był przykręcony na tyle mocno żeby nie łapał powietrza na uszczelce i nie mógł sam się przemieszczać. Lepiej przykręcić trochę za mocno i sprawdzić cze reaguje na stuknięcie młoteczkiem, niż za słabo. Uszczelka górnej pokrywki to już pikuś bo choć wykręcasz jedną śrubę (tą zabezpieczoną) która trzyma cały nastawnik, to trzy pozostałe trzymają go wystarczająco żeby nie zmienił swojego położenia. Generalnie jak znajdę troszkę więcej czasu to póki jestem na świeżo mogę opisać to z obrazkami na przykładzie swojego AEL`a.