.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam .

Po regulacji potencjometru przepływomierza i odłączeniu na obecną chwilę gazu mam problem który przedstawię podając link do nakręconego przeze mnie filmu:

http://www.youtube.com/watch?v=7hu7ftiKp80


Ustawiałem wg instrukcji Kornela ale u mnie jakieś mniejsze te wartości napięć wyszły w stosunku do obrotów.

Na zapalonym silniku mam takie samo napięcie co w chwili gdy przekręcony jest kluczyk w stacyjce czyli 0,05V.

Dopiero gdy dodaję gazu powyżej obrotów biegu jałowego napięcie wzrasta liniowo.

Dodam jeszcze że gdy odepnę na chwilę krokowy i podepnę go z powrotem to też się stabilizują obroty.

jak masz mniejsze napięcia to coś z potencjometrem, niekiedy już ustawienie go nie pomoże, tyllko wymiana na sprawny i nie "grzebany", jak odpinasz krokowy to normalne, że sie ustabilizują, jakie jest napięcie w momencie falowania

P.S.
Nie ma to jak katowanie zimnego silnika

Nie był już taki zimny bo wcześniej chodził sobie na wolnych.


Napięcia w momencie falowania to nie pamiętam dokładnie jutro sprawdzę.

Tak to potencjometr nie ma skoków tylko dwie rzeczy mnie zastanawiają.

Mianowicie czy klapka przepływomierza od położenia spoczynkowego ma taki jakby luz ze 3mm po tym dopiero zaczyna się zmiana napięć.
Ten luz jest wyczuwalny poruszając klapką.

A druga sprawa to taka że wg. Kornela mierzyłem i ustawiałem potencjometr ale miałem dużą różnicę to przytrzymałem klapkę i śrubokrętem przesunąłem dźwigienkę na której są ślizgacze potencjometru lekko do dołu i też był taki lekki opór jakby się obróciła na ośce.

Czy tak powinno być?

lekki luz to ja mam jak ją doduszam lekko od stamu spoczynkowego a w góre łapie od razu

Czy potencjometr był odkręcany? Rozumiem że TAK i że nie jest wytarty. (Jeśli nie to pomiar rezystancj na pinach (układ wyłączony) lub napięcia na pinie 2 nie wystarczy do oceny sprawności potencjometru. (Pełnej oceny)
Być może w jednym miejscu już się przetarł.)

Czy klapka porusza się swobodnie w dół i z większym ale równomiernym oporem w górę?

Sonda lambda sprawna?

Regulowałeś dawkę paliwa imbusem 3mm na przepływomierzu?

###########################################
Przesuwanie ślizgaczy względem ramienia i klapki nie był dobrym pomysłem. Cały potencjometr można delikatnie przekręcać zmieniając kąt pomiedzy daną rezystancją a wychyleniem klapki. Kręciłeś srubką (zasilikonowaną przy złączu potencjometru) zmieniającą rezystancję?

Jeśli silnik nie dostaje lewego powietrza z jakiejś nieszczelności to masz poprostu nadal to wszystko źle ustawione.

Jaki masz silniczek krokowy w tym NG? Czarny plastikowy czy aluminiowy? Sprawdź kolego pracę potencjometra, nieszczelności i wyreguluj sobie mieszankę wg metody opisanej przeze mnie w poprzednim Twoim poście.
W stanie spoczynkowym na zapłonie potencjometr powinien być ustawiony w zakresie od 0,22-0,28V, a nie 0,05V. Wyreguluj go ale NIE ruszaj niebieskiego potencjometra zalanego silikonem! Napięcie na wolnych obrotach przy zagrzanym silniku pracującym z prędkością obrotową ~900obr/min masz mieć około 1,1V.

Silniczek krokowy (zawór biegu jałowego ) mam aluminiowy.

Nieszczelności raczej nie zauważyłem.

Tym potencjometrem zasylikonowanym regulowałem ale czy miałem 0,05 czy nawet 0,25 to nic nie zmieniało.
Natomiast miałem taki luz od położenia spoczynkowego zanim napięcie zaczynało rosnąć i był dosyć sporo ale już go zlikwidowałem.
Teraz to ustawiałem znów tak że mam w spoczynku 0,05V i podnosząc klapkę ładnie mi napięcie liniowo rosło aż do maksymalnego wychylenia klapki do 4,33V.

Po tych zabiegach nie odpalałem auta bo zmontowałem mu z powrotem mikser od gazu i używałem sylikonu więc muszę poczekać do rana aż dobrze wyschnie.

Rano odpalę i zobaczę jak będzie się sprawować i jak będzie dalej to samo to wyreguluję według twoich danych.