.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie,

Ktory czujnik temperatury jest uzywany przez komputer, na podstawie ktorego ustala punkt na mapie paliwa przy rozruchu?

pozdrawiam,
hubert

czujnik temp paliwa - po to by obliczyc ile objetosci paliwa nalezy podac by wtrysnac dawke X
zwykly czujnik temp jest po to by ustalic ile paliwa podac - im cieplej tym mniej wiec przypadlosc popularna piernikow TDI jest taka, ze jak zgasisz, odczekasz 30min to zapala ciezej niz jak jest zimny (bo wtedy i swiece dluzej grzeja i wiecej koksu idzie)

Rozwiazania sa 3
- naprawic (wymienic aku, naprawic rozrusznik, naprawic pompe wtryskowa...)
- olac naprawe i zamontowac oszukiwac cz. temperatury i ten przez n sekund od przekrecenia sie kluczyka bedzie zanizal odczyty temperatury
- olac naprawe i pojsc do tunera by ten grzebnal (przy okazji czipa) mapke koksu do rozruchu

Jezeli rozrusznik wolniej kreci bo bedzie ten objaw...
Przemek

Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz. Wniosek z tego taki, ze aby sprawdzic, czy obnizenie temperatury zewentrznej poprawia odpalanie, musialbym testowo zastapic oba czujniki?
Pytanie juz w sumie czysto teoretyczne, problem wyglada nieco inaczej. Auto jak zimne to odpala po 2 sekundach, przy czym po sekundzie zaczyna telepac jakby zaczynalo brakowac paliwa i po kolejnej sekundzie gasnie. Wtedy, aby go uruchomic, trzeba krecic lacznie gdzies ze 30 sekund, ale odpali.
Jak jest cieply, to nie zanotowalem takie problemu. Generalnie po 8 godzinach pracy odpala, zas po 8 godzinach nocnych juz ma problem

dzieki
hubert

sprawdzic zapowietrzanie, sprawdzic swiece, aku i rozr

Auto bylo u mechanika, ktory mial rozwiazac problem. Wymienil pompe w zbiorniku, wszystkie 6 swiec, wzial 1,8k, oswiadczyl, ze auto sie nie zapowietrza a jak nie palilo tak nie pali.
Niestety samemu trudno sprawdzic zapowietrzanie (w sensie krecic rozrusznikiem i patrzec w rurke:) ). Generalnie po nocy (przed rozruchem) nie widac aby bylo powietrze w przewodach.

pozdrawiam,
hubert

widzisz ... i tak doi sie milosnikow v6tdi co mysla, ze ich stary prosty piernik jest dobrze opanowany przez mechanikow i pojdzie sie, odda auto, zaplaci 200-1000pln i bedzie sluzylo
Jezeli chcesz miec szanse na rozwiazanie problemu to otrzec lzy i:
- robisz logi i jezeli ich nie czaisz zamieszczasz na forum (kompletne - jak jakies smieci zamiescisz to nikt Ci nie pomoze)
- dodatkowo logujesz 004S w momencie rozruchu ziknego tak aby uchwycic moment "zaskoczenia" i tej telepawki czy zgasniecia
- podlaczasz drugi aku na kablach rozruchowym by ponad wszelka watpliwosc wyeliminowac wplyw jakikolkwie padakowatego aku
- wymieniasz filtr paliwa jezeli byl np over 40tys temu wymieniany
- jeden kreci a drugi gapi sie w przewody paliwowe czy leca co najwyzeh drobiazgi powietrza czy pol na pol z paliwem
- sprawdzasz czy jak pogrzejezz przed rozruchem 5x te nowki swiece to czy wtedy zaskoczy jak strzala
- po nocy zapal go doslownie na max pare sekund i postaw go na 30min - czy wtedy zapali dobrze
- czy zatankowany do pelna inaczej pali niz taki na rezerwie (po nocy)


Dodaj info czy to bylo tak zawsze, popsulo sie tydzien temu czy zaczelo narastac ze spadkiem temperatury.. czy ktos zmieniac rozrzad moze, czy naprawiano Ci pompe wtryskowa (i czy to byla naprawa elektroniki czy "mechaniki" pompy) + co uwazasz za istotne
Pozdrawiam i czekamy na wyniki pracy domowej:)
Przemek
P.S.
mozesz sie zapytac mechanika czy wymienial pompe paliwa bo byla popsuta czy dlatego ze jest niekompetentnym mechanikiem, ktory specjalizuje sie w wymienia olejow, klockow i tarcia chrzanu a w razie swoicj omylek przerzuca koszta na klienta
nie mow prosze ze mechanik czy ktos inny sprawdzal "przez komputer" i nie ma zadnych bledow - logi!

Ladne zadanie domowe
Na czesc odpowiem juz teraz.


Wiesz, problem jest taki, ze jako klient nie mam argumentow w rozmowie z mechanikiem. Jesli ten mowi, ze jakis element nie byl sprawny, to jak mu udowodnic, ze jest jest inaczej?


To zapodam jak zrobie.


Czy moze to byc na przyklad moje uruchomione a3 w benzynie? (czy aku i alternator nie za slaby)


Filtr i ten zaworek w nim byl wymieniony razem ze swiecami i pompa w zbiorniku.


Sprobuje ustalic i napisze.


Probowalem to robic, sam moment odpalania jest identyczny, pozniejsze zadlawienie rowniez. Nie odczuwam zadnej roznicy, czy grzeje raz czy 5 razy.


Takiej proby nie robilem. Natomiast jak popracowal kilka minut, to przewie kilkunastominutowej odpalil przez problemu.


To sprawdzalem, zatankowany do pelna i objaw identyczny.


Zawsze bylo tak, ze niezaleznie od tego czy zimny, czy cieply, czy zima czy lato, palil roznie, raz od kluczyka, innym razem po 2-3 sekundach max. Nigdy nie bylo problemow z rozruchem, poza jedna sytuacja, gdy bylo -27 stopni na wyjezdzie w gorach, ale nastepnego dnia palil bez problemu.
Problem pojawil sie okolo 2-3 tygodni temu, auto zostalo zaparkowane lewa strona na dosc wysokim krawezniku jednego dnia wieczorem, nastepnego rano juz nie odpalilo. Wstepnie sam odpowietrzylem, w koncu udalo sie odpalic auto, ale nastepnego dnia to samo, ponowilem odpowietrzanie, auto odpalilo, ale efekt jak wczesniej.
Objaw byl taki, ze w aucie po postoju bylo paliwo w wezyku, zas podczas krecenia, z weza schodzilo powoli paliwo do pompy a z filtra szlo powietrze (mimo wydawalo sie szczelnosci). Poniewaz nie mam garazu, postanowilem oddac auto do mechanika.
Rozrzad bylo robiony jakis rok temu, auto pracowalo ok.
Pompa wtryskowa nie byla naprawiana.
Testowo wymieniono elektronike pompy, ale to nie rozwiazalo problemu.


Powiedzial, ze pompa sie przycierala i nie zawsze dawala cisnienie odpowiednie.
Generalnie mechanik jest podobno specjalista od audi (choc sam generalnie pomp wtryskowych nie robi, ewentualnie moze wyjac i wyslac do naprawy).

chyba tyle.
Jak zdobede reszte informacji, umieszcze w watku.

pozdrawiam,
hubert

obstawiam, ze mechanik zalozyl ze auto zapowietrza sie gdzies ma pompie paliwa (pewnie zaczal od wymiany swiec bez specjalnego zastanawiania sie i od wymiany filtru paliwa bo czesto na zaworku sie zapowietrza... a jak nie pomoglo to na pale wymienil pompe) wymienil ja... ze nie pomoglo a nie chcial zwraca kasy (czyli za bledy placi klient) potraktowal Ciebie jak meska blondynke
Z tego co piszesz pachnie zapowietrzaniem (nie pomaga wielokrotne podgrzanie - ale zweryfikuj z zapaleniem doslownie na sekund stablinej pracy ale zgas zeby sie nie zagrzal i zostaw nawet na 1h)... ale wykonaj wszystko co pisalem bo jak to nie rozjasni sprawy to pozostaje przedyskutowac sprawe z pompiarzem potafiacym naprawiac VP44 czy mozliwe jest, ze zapowietrza sie w pompie ale nie tam, ze widac to w wezach
Szczerze mowiac to nie zdziwilbym sie jakbys robiac test jeden patrzy drugi kreci zauwazyl kupe powietrza i pozostanie szukac zrodla zapowietrzania (co moze okazac sie kosztowne jak to byloby w samej pompie np)
Powodzenia i pozdrawiam,
Przemek

ciag dalszy w watku:

http://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=27&t=115054

pozdrawiam,
hubert