.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam

mam problem z audi q7 2006r 3,o tdi , auto troche stalo w garazu i odpalilo bez problemu , wyjechalem na miasto przejechalem pare km i nie moglem juz go odpalic na parkingu, naladowanie akumulatora mialem ok 40%przed wyjazdem z garazu moze 50% ,potem rozrusznik rozladowal go do zera , zcholowalem auto do domu, naladowalem aku a ona jak nie odpalala tak nie odpala.Pojawily mi sie rozne bledy jak to przy zaniku napiecia ktore zostaly skasowane ( zostal tylko jeden czujnik nachylenia kol czy cos takiego) oraz mignal mi blad esp /abs fault ale zostal skasowany, innych bledow silnika nie ma , a anodzia nie odpala prosze o pomoc co z nim zrobic.

sprawdź przewód masowy łączący karoserię z silnikiem, idzie bodajże obok prawej lub lewej poduszki silnika, taki gruby. Lubi korodować, i objawy sa takie jak piszesz.

dziekuje jutro zbadam ten przewod , ogolnie to wkurza mnie odpalanie audi q7 nieraz slychac jakby akumulator nie mial sily obrocic rozrusznikiem ale podobno te typy tak maja znajomy ma a8 i tez tak kreci. pozdrawiam

nieprawda. to właśnie wina tego przewodu masowego, nie tylko Q7 ma ten problem.

Naladowalem aku przez noc i auto odpalilo takze trzeba uwazac na jakosc akumulatora w q7 swieci mi tylko lampka poslizgu na pomaranczowo ale mysle ze to jestspowodowane niskim napieciem i po weeku podlacze komputer to wykasuje ten blad, a najwazniejsze ze fura pali, ale ten przewod masowy tez sprawdze pozdrawiam i dzieki za rady

sprawdź lepiej szybciej niż później, bo problem wróci Ci gdzieś znienacka , i będziesz miał problem.

sprawdź lepiej poziom ładowania aku.

Zmierz napięcie aku przed odpaleniem i w trakcie, jak będzie poniżej 10V to aku do wymiany.
Najlepiej było by zmierzyć napięcie na zaciskach rozrusznika w chwila zapalania ale dojścia to tam raczej nie ma.

Aku wymienialem rok temu z wpisem w komp co podobno w tych furach to podstawa wiec raczej aku dobre a napewno bylo drogie ale sprawdze dzieki za rady ale tak naprawde mam jeszcze audi c3 kolekcjonerskie imarze zeby wrocila tamta epoka gdzie auto odpalales za pomoco mlotka 2kg a jak nie odpalilo to wtedy mlotek 5kg pozdrawiam

Czy to napiecie 10v mozna zmierzyc na kolkach do ladowania akumulatora w komorze silnika.? Bo dostep do aku albo rozrusznika to porazka

jeśli aku schowany (nie wiem jak to w q7 jest rozwiązane) to myślę, ze wyjscie + gdzies powinieneś mieć wyprowadzone pod maską, a mase bierzesz np. z silnika i sprawdzasz ładowanie. Myślę, że w takim kolosie napakowanym elektroniką, na pełnym obciążeniu nie powinno byc mniej niż 14v, alternator w końcu też jest pokaźnych rozmiarów bo min 160A.