.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 24.kwi.2024 05:14:40

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [A6 C6 4F 2.0 TDI CAHA Multitronic] Poczatek konca skrzyni ?
PostNapisane: 16.kwi.2013 10:24:30 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.maja.2006 09:12:36
Posty: 23
Lokalizacja: dolny slask
Auto: A6 C6 4F
Witam wszystikich,

posiadam auto od okolo miesiaca.
Auto z 12/2010, przebieg udokumentowany i 100% pewny aktualnie 134 tys. km.
Auto jezdzilo w leasingu 2 lata i bylo serwisowane w ASO do 122 tys (ostanio w styczniu 2013), wiec przebieg 100% pewny bo mam tez wydruk z ASO.

Podczas kupna przy jezdzie probnej wyczuwalem lekkie szarpniecie przy ruszaniu (tak jakby przy "zmianie" 1 na 2), ale to zbagatelizowalem, bo bylo na prawde dosc delikatne i myslalem ze ma tak byc.
W miedzy czasie nie dalo mi to jednak spokoju, poniewaz zaczalem zauwazac tez inne symptomy, ktore moga wskazywac na problemy ze skrzynia (a moze to cos innego .. np. tylko sprzeglo hydrostatyczne czy cos?).

Objawy ktore zaobserwowalem:
a) zaraz po ruszeniu w normalny spodob na "D" jest lekkie szarpniecie, tak jakby w momencie "zmiany" z 1 na 2 (wiem ze nie ma biegow, dlatego w "" ale nie wiem jak to inaczej okreslic dlatego tak pisze).

b) przy normalnym ruszaniu ale na "S" te szarpniecie jest duzo duzo delikatniejsze

c) przy zimnym silniku, po wrzuceniu z "P" na "R" albo na "D" czuje DOPIERO po okolo 1 sek. takie lekkie szarpniecie jakby "wszedl bieg i zaczynal ciagnac" ale nie widac "skokow" na obrotomierzu

d) przy rozgrzanym silniku prze wrzucaniu "R" nie ma szarpniec, ale przy wrzucaniu "D" szarpniecia sa odrazu (t.j. nie po 1 sekundzie jak na zimnym tylko odrazu) i sa troche mocniejsze i widac to tez na obrotomierzu ... oboty chwilowo skacza o okolo 100.
widac to tutaj na filmiku na youtube -> http://www.youtube.com/watch?v=ZTwOgdPY8jo

e) probowalem tez nasluchiwac "z zewnatrz" auta czy cos slychac na zwenatrz. po wrzuceniu "D" z "N" slychac ze auto "proboje ciagnac". wiem ze to normalne ze auto ciagnie po pusczeniu hamulca, ale nie wiem czy przy trzymaniu hamulca powinno to byc slychac

f) oprocz tego przy ruszaniu z dodawaniem malej ilosci gazu pod gorke (np. wyjazd z garazu podziemnego) szarpie ... jak da sie wiecej gazu przestaje ....

g) oprocz tego wydaje mi sie ze jadac powoli calkowicie bez gazu i nagle lekko dodajac gazu slychac jakby jakies lekkie "chrobotanie" ale juz sam nie wiem czy nie wkrecam sobie ....

h) VCDS nie pokazuje zadnych bledow skrzyni ani silnika

Teraz moje pytania:
- czy to poczatek konca skrzyni i trzbea sie liczyc z grubym wydatkiem za naprawe?
- czy moje jest jednak szansa ze to np. sprzeglo czy cos ... i wystarczy to wymienic ?
- orientacyjne koszty naprawy ?
- ewentualnie moge przeprowadzic diagnostyke skrzyni VCDSem i rzucic logi na forum, ale ktos musial mi dac instrukcje jak taka diagnostyke przeprowadzic.
- auto ma teoretycznie 2 lata i 4 miesiace ... z tego co wiem gwarancja jest na 2 lata. czy ktos wie czy jest szansa w audi uzyskac ewentalnie cos w tym temacie czy jak jest po gwarancji to nie ma szansy wogole (mimo ze auto bylo 2 lata serwisowane w ASO) ?

P.S.
Prosze o nie wprowadzanie dyskusji na temat wyzszosci manuala albo tipa nad multi, ani o tym ze multi nie ma biegow (wiem ze nie ma).

P.S. 2.
Jesli to faktyczny poczatek konca skrzyni, to troche jestem rozczarowany, ze tak mlode auto z takim przebiegiem i niby ta juz wzmocniana skrzynia i umiera...

Dzieki za pomoc i z gory pozdrawiam
Wienio

_________________
A6 C6 2.0 TDI 170 PS / CAHA


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [A6 C6 4F 2.0 TDI CAHA Multitronic] Poczatek konca skrzy
PostNapisane: 24.maja.2013 15:07:15 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.maja.2006 09:12:36
Posty: 23
Lokalizacja: dolny slask
Auto: A6 C6 4F
Witam ponownie,

w miedzy czasie wyjasnilo sie to i owo.

Na poczatku oddalem auto do ASO w Monachium, zeby mi zdiagnozowali problem. Auto stalo u nich dwa dni (mialo byc jeden). Podejrzewali, ze glikol z chlodnicy dostal sie do oleju skrzyni i rozwalil skrzynie. chcieli przeprowadzic test na glikol, dlatego auto zostalo u nich drugi dzien ... jednak w drugi dzien okazlo sie ze testu im nie dowiezli ... wiec odebralem auto, bo juz mi bylo potrzebne.

Wiedzac juz, ze ze skrzynia chyba niestety jest jednak cos nie tak, zaczalem szukac gdzie warto wykonac diagnoze i ewentualna naprawe skrzyni. Na forach przeplata sie ciagle serwis Pana Sopy na slasku. Do sserwisu mam 350km, dlatego pasowalo mi cos blizej (np. Wroclaw czyli np. ASB w dlugolece). Ze wzgledu na to, ze nie moglem znalesc zbyt konkretnych opini na temat jakiegos serwisu w poblizu wroclawia, a nie chcialem trafic na nie sprawdzony serwis, ktory mnie niepotrzebnie naciagnie ... zdecydowalem sie pojechac na slask do sserwis. No i tutaj streszczenie calej akcji ...

- Najpier umowilem termin telefonicznie. Wszystko bardzo milo i rzeczowo. Poinformowano mnie ze przy mulittronicu trzeba zarezerwowac minimum 2 dni (najlepiej 3, bo czasem w dwa dni sie nie da wyrobic). Dobralem temin tak jak mi pasuje i umowilem sie na diagnoze/ewentualna naprawe. Umowilem sie na czwartek rano (09.05). Po calej nocy jazdy (jechalem z Monachium), pojawilem sie na miejscu o 8 rano.
- po krotkich formalnosciach pojawil sie pan Janusz (mlodszy), przeprowadzil ze mna "wywiad" co i jakie problemy sa. Juz podczas rozmowy przy samochodzie powiedzial mi m.in. ze "chrobotanie" przy gaszeniu auta o ktorym pisalem wyzej to od kola masowego no i ze mocne szarpanie przy wrzucaniu roznych przelozen jest "za mocne". nastepnie wzial auto na jazde probna aby sprawdzic co dzieje sie podczas jazdy
- po powrocie z jady probnej wezwal mnie do siebie ... i poinformowal mnie, ze niestety jest jakas "spora nieszczelnosc", bo podczas szybszej jazdy po puszczeniu gazu obroty mocno spadaja (o okolo 500) co nie powinno miec miejca (moga lekko spadac max o 50). oprocz tego poinformowal mnie o slizgajacym sie sprzegle oraz potwierdzil "szarpanie przy ruszaniu". Aby ocenic co jest uszkodzone, trzeba bylo rozebrac skrzynie. oczywiscie sie na to zdecydowalem, bo po to przyjechalem tyle km, zeby problem zdiagnozowac i ewentualnie go rozwiazac.
- zanim do czego kolwiek doszlo, zaprosil mnie do "skrzyniowni" i pokazal rozebrana skrzynie innego klienta, wytlumaczyl mi co jak pracuje i co moze byc uszkodzone i jakie to ewentualnie koszty.
- po okolo 3 godzinach zostalem ponownie wezwany aby zobaczyc stan mojej skrzyni ... diagnoza nie byla zbyt fajna:
a) calkowicie zjarane sprzeglo do przodu i do tylu
b) lancuch lekko uszkodzony
c) obie tarcze byly co prawda nie ruszone (bez wyzlobien) ale jedna z nich miala zacinajaca sie dolna czesc (jakas taka zebatka do regulacji luzu. czasem sie ruszala jak trzeba, czasem zacinala).
d) wszystko poprzebarwiane od temperatury
e) kolo masowe do wymiany, bo luz na zebach byl co prawda w granicy bledu (4 zeby, a dopuszczalne do 6), ale kolo mialo luzy tez w "przod i tyl" i halasowalo
f) test glikolu okazal sie negatywny, wiec to nie byl powod moich problemow (o powodzie napisze nizej)

Czyli okazalo sie, ze do wymiany kolo masowe + prawie cala skrzynia (oprocz obudowy i jednej tarczy tej drozszej chyba ktora nowa 3 tys kosztuje). Jesli ta tarcza byla by tez walnieta, naprawa by nie byla oplacalna, bo nowa skrzynia kosztowala by mnie okolo 12 tys.
Naprawa skrzyni zostala wyceniona na 5000 netto + 2200 brutto za nowe kolo masowe.
- nowe sprzegla, nowy lancuch, wszystkie uszczelniacze i inne gowna ktore tam ida
- uzywane kolo (to co mi sie zacieralo) z jakiejs potestowej skrzyni
- w cenie tez oczywiscie montaz caly, adaptacja, update softu i jazda probna

Na "szczescie" naprawa byla na fakture na firme, wiec w sumie efektywnie za naprawe zaplacilem 6,5 tys bo reszta poszla w koszty firmy.
Tak czy siak, wyszlo nie malo i nie bylem z tego powodu szczesliwy. choc po tym jak wiedzialem, ze skrzynie trzeba naprawiac najwazniejsze bylo dla mnie ja naprawic i cieszyc sie jazda.

Od naprawy przejechalem kolo 3000 km, jezdzi sie idealnie. narazie jednak musze troche oszczedzac auto (nie ruszac zbyt gwaltownie i max 140-150kmh na autostradzie). Do 5000 km musze zmienic olej w skrzyni, zeby utrzymac gwarancje na naprawe (6 miesiecy bez limitu kilometrow). Po wymienie oleju bede mogl jezdzic "normalnie".

Co mnie jeszcze bardzo interesowalo to byla przyczyna awarii tej skrzyni. Pan Sopa powiedzial mi, ze ta skrzynia ogolnie jest bardzo dobra skrzynia (ktoras tam juz generacja), a zostala uszkodzona poniewaz jakis przewod doprowadzajacy schlodzony olej sie uszkodzil (nie wiem czy zapchal czy rozwalil). przez to skrzynia nie byly wogole chlodzona i przez temperature sie rozwalila. Troche mnie to dziwi, ze nie ma jakiegos zabezpieczenia, ze np. jak sie skrzynia przegrzewa .. ze jakis komunikat wywyla czy cos. w ten sposob moznaby uzniknac nieswiadomego jezdzenia na "nie wystarczajaco chlodzonej" skrzyni i moze w czas naprawic system chlodzacy zanim sie cala skrzynia uszkodzi. No ale widocznie nie ma czegos takiego. Jak bede na wymiane oleju, to zapytam ich jeszcze jak moge kontrolowac skrzynie, zeby znow nie stalo sie to samo ... bo nie mam zamiaru drugi raz tyle kasy wywalac na to samo.

Chcialbym dodac jeszcze slowo odnosnie obslugi klienta:
Potwierdzily sie faktycznie opinie, ktore mozna znalesc w internecie. Wszyscy bardzo mili, pomocni (np. w zalatwieniu noclegu). Lokal z poczekalnia w ktorej sobie mozna tv ogladac albo siasc na swoim laptopie (internet za darmo). Kawa, jakiej slodycze do kawy ... na prawde takiej obslugi klienta zyczylbym sobie wszedzie.
Jesli chodzi o sama naprawe, to tez bylem na prawde bardzo milo zaskoczony (wywiad wstepny, potem pokazanie i wytlumaczenie jak wyglada taka skrzynia na otwartej skrzyni kleinta, potem pokazanie mojej skrzyni rozlozonej na czesci i wyjasnienie co jest uszkodzone i dlaczego, sama naprawa przebiegla chyba tez pomyslnie bo auto narazie jezdzi jak maselko .. na prawde super).
Minusem jest to, ze trzeba jednak daleko jechac (odemnie), ale mysle ze to byla dobra decyzja, ze do nich pojechalem.

No nic, mysle, ze moim watkiem bede mogl ewentualnie pomoc innym, ktorzy spotaja sie z podobnymi problemami jak u mnie (nikomu tego nie zycze, no ale wiadomo jak jest).

P.S.
W razie pytan, chetnie odpowiem na PW albo email.

P.S. 2.
aha, naprawa z mnie zajela faktycznie okolo 2,5 dnia (czwartek, piatek i sobota poludnie).

Pozdrawiam
Wienio

_________________
A6 C6 2.0 TDI 170 PS / CAHA


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [A6 C6 4F 2.0 TDI CAHA Multitronic] Poczatek konca skrzy
PostNapisane: 01.lip.2013 23:24:21 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.cze.2013 14:49:51
Posty: 4
niezła kryptoreklama. Zapłacenie 8 tys złotych na podstawie komentarza pracownika firmy bez potwierdzonych błędów w diagnostyce oraz ns podstawie pokazanej skrzyni biegów (a czy to była twoja?????) to jakaś paranoja. Może chociaż hotel spełnił oczekiwania DDD


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [A6 C6 4F 2.0 TDI CAHA Multitronic] Poczatek konca skrzy
PostNapisane: 02.lip.2013 07:29:35 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.maja.2006 09:12:36
Posty: 23
Lokalizacja: dolny slask
Auto: A6 C6 4F
Kolego skoncz z takimi glupimi komentarzami. sprawdz sobie, ze jestem na forum od jakiegos czasu. mialem inne auto ... jak mialem z nim problemy tez mialem pare watkow (malo bo malo ale mialem) i dotyczyly kompletnie czego innego. Tez mialem awarie, ale silika ... opisalem poprostu co sie stalo, gdzie naprawialem i ile kosztowalo i nie byly to zadne kryptoreklamy. Teraz mialem problem ze skrzynia i opisalem go tak, zeby jak ktos bedzie mial podobny problem wiedzial jak to wygladalo u mnie ... i jak wygladala naprawa tego. Uwiez mi, ze wolal bym nie miec tego problemu i nie musial pisac tego watku. Poprostu jestem zadowolony (jak narazie) i bardzo polecam ten serwis.

Jak ktos ma jakies watpliwosci moge podeslac skan rachunku, protokolu naprawy, a potem po okolo 3600 km wymiany oleju i chiptuningu (bo tez robilem u nich przy wymianie oleju).

_________________
A6 C6 2.0 TDI 170 PS / CAHA


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [A6 C6 4F 2.0 TDI CAHA Multitronic] Poczatek konca skrzy
PostNapisane: 02.lip.2013 08:46:45 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.cze.2013 14:49:51
Posty: 4
OK, przepraszam za wpis. Z diagnozą bywa różnie, sam kiedyś miałem okazję doświadczyć sytuacji gdy warsztat ASO forda zdiagnozował za 5 tys a naprawa faktyczna wyniosła 500 złotych. Możesz podać jakiś namiar mailowy/telefoniczny do siebie?. Mam kilka pytań w sprawie multitronica


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [A6 C6 4F 2.0 TDI CAHA Multitronic] Poczatek konca skrzy
PostNapisane: 02.lip.2013 08:54:08 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.maja.2006 09:12:36
Posty: 23
Lokalizacja: dolny slask
Auto: A6 C6 4F
nie ma problemu ... ciesze sie, ze z tematu nie zrobi sie offtopic i zacznie sie dyskusja na temat czy to kryptoreklama czy nie ... odezwij sie na PW to ci dam kontakt do mnie.

_________________
A6 C6 2.0 TDI 170 PS / CAHA


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [A6 C6 4F 2.0 TDI CAHA Multitronic] Poczatek konca skrzy
PostNapisane: 15.cze.2014 07:18:34 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.mar.2014 21:55:57
Posty: 8
Lokalizacja: płock
Auto: audi a4 b6 1.9 tdi 186km 2004
Do WIENIO !
Mam pytanko. Czy podczas jazdy adaptacyjnej tzw tych 5000 km skrzynia zachowywała się jakoś dziwnie, inaczej niż po przejechaniu tych 5000km ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [A6 C6 4F 2.0 TDI CAHA Multitronic] Poczatek konca skrzy
PostNapisane: 15.cze.2014 14:55:49 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.maja.2006 09:12:36
Posty: 23
Lokalizacja: dolny slask
Auto: A6 C6 4F
Witam,

nie zwrocilem uwagi, aby skrzynia zachowywala sie inaczej ....od naprawy jak narazie zrobilem ponad 30 tys km i narazie wszystko gra i trabi .... choc nie ukrywam, ze staram sie uwazac jak jezdze tzn. skynia operuje powoli (zmiana z P na R lub D) oraz staram sie raczej nie zrywac przy ruszaniu ....

Pozdrawiam
Wienio

_________________
A6 C6 2.0 TDI 170 PS / CAHA


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: