.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wczoraj ok 80-90km przejechałem z prędkością 140km/h na tempomacie, oliwa miała temperaturę ok 95-98 stopni. Na zewnątrz 26 stopni.

Ja w piątek byłem w Warce, całą drogę olej 90stC - idealnie między 2 a 3 kreską (u mnie zegar jest skalowany jest 60, I, I, 120, I, I, 180), temp silnika odczytana przez BT OBD 93stC.
Nawet jak dostała kilka razy kickdown, to nic się nie zmieniło, może za krótko pociągnięte wysokie rpm, ale droga się kończyła
Było dość ciepło, jechałem w południe, wracałem ok 17.

No to wychodzi, że u mnie faktycznie jest dużo. Chyba wymienię chłodnice oleju.

V8 zawsze będzie miec nieco niższą temperaturę oleju niż V6. Tak mi sie wydaje. Choćby dlatego że V8 mają chłodnicę oleju, a V6 zazwyczaj nie - tylko zwykły wymiennik ciepła.
V6 zazwyczaj ma koło 5 litrów oleju, a V8 - ponad 8 litrów.

Znajomy zajmuje się serwisem aut subaru i do wszystkich SWOICH silników Turbo od zawsze zalewa oleje 5W50 Mobila i nigdy nie miał problemów z silnikami. I taki też olej zaleca do wszystkich turbo-benzyn.

Subaru zaleca do swoich silników turbo (WRX, STI, Legacy GT, Forester Turbo) olej 5w30. Zdaniem wielu znawców jest to jednak olej zbyt rzadki i szczególnie podczas szybkiej jazdy autostradowej robi się niczym woda. Dlatego wielu zalewa 5w50, a niektórzy nawet 10w60.

Chyba wszystkie padnięte panewki czy uszkodzone tłoki w Subaru o jakich slyszałem zdażyły się w silnikach eksplaotowanych na 5W30. Niektórzy jezdza delikatnie, rozgrzewają olej powoli, zmieniaja go co 5-6 tys km, a i tak motory im sie sypią. Zdaniem wielu - własnie przez ten olej.

Oczywiscie silniki turbo mają specjalne wymagania co do oleju i tu trzeba uważać co sie leje.

Bo do starych pancernych 4.2 to podejżewam ze nalałoby sie SELEKTOLU i tez by ładnie chodziły
Tym niemniej ja w swoim AEC zmieniam na 10w60 co roku swierzutki przez ostatni rok 2500km zrobił na oleju...

Przekręcone panewki w STI to nie efekt słabego oleju, a efekt braku smarowania w trakcie szybkiego winkla, a co do tłoków to niestety najczęściej to brak paliwa, a nie oleju
Już pisałem, dla mnie inż projektujący silnik wie lepiej jaki olej wlać, w końcu to on zaprojektował układ smarowania, przekroje kanałów olejowych itd - więc staram się nie być mądrzejszym od niego w tej kwestii i leję co każą

W c5 kreska przed 120 odpowiada 100c. Znowu posprawdzalem i jak marszów max to jakieś 105c, przy 180 na tempomacie, na zewnątrz 25c

Zagór, w tym co piszesz jest bardzo dużo logiki, natomiast inżynierowie w swoich załżeniach uśredniają eksploatację samochodu. Wiadomo, że jedni jeżdżą spokojnie, inni wykorzystują w pełni to, co silnik jest im w stanie zaoferować i każdy będąc świadomym powinien dobierać płyny do tego w jaki sposób eksploatuje samochód, w doborze uwzględniając wytyczne jakie stawia producent. Jednemu starczy 5w30, a dla drugiego 5w50 to minimum...

Jeśli mogę się podpiąć pod temat, chciałbym o coś zapytać. W C3 2.5 TDI R5 ostatnio przy dłuższej jeździe z obrotami 3tyś obr. w trasie usłyszałem piknięcie. Nie mam kompa w licznikach ani żadnych bajerów więc piknięcie z licznika wykluczam. Brzęczyk od sygnalizacji włączonych świateł lub radiu po wyjęciu kluczyka ze stacyjki też ponieważ był to inny dźwięk. Po piknięciu spojrzałem na zegary, niby wszystko OK, wskaźnik temp. oleju był na pierwszej cienkiej kresce a może nawet ponad.
Mam pytanie czy w C3 jest coś co kontroluje temperaturę oleju i wydaje dźwięk jak będzie za wysoka?
Zdjęcie poglądowe wskazówki tuż po usłyszeniu tego "sygnału"

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc

Często o zalecanym oleju nie decydują inżynierowie, tylko marketingowcy. Taka jest smutna prawda.

Taki przykład pierwszy z brzegu: BMW e39 M5. Na początku BMW zalecało Castrola 10w60. Klienci byli nie zadowoleni z tego faktu, bo te silniki piły olej od nowosci i wymagały ciągłych dolewek, a taki olej jest ciężki do kupienia - nie do dostania na stacjach benzynowych.
Więc od 2000 roku BMW zaczęło zalecac do tych samych silników 5w30. A żadnych zmian w pierscieniach, uszczelniaczach czy innych "bebechach" w silniku nie wprowadzono. Czysty marketing.

IMO obaj jesteście w błędzie
Metoo - lepkość dobiera się nie pod kątem eksloatacji auta, a panujących w danym klimacie warunków temeraturowych.
Możesz mi wytłumaczyć po co Ci "kisiel" w kanałach olejowych - myślisz że dzięki temu silnik będzie lepiej smarowany??
Mylisz się również co do uśredniania obciążeń, bo to tak nie działa, czy mogłbyś dołożyć koksu do swojego silnika, nie myśląc o wymianie tłoków, korb, wału itd???, albo do V8 wpakować kompresor i mieć zamiast 340 450PS nie ruszając układu korbowego - nie. Wszystko jest (przynajmniej było) liczone z dużym nadmiarem.

Frolik
Castrol 10W60RS - olej jak olej, ale wiem, że w pewnym momencie się totalnie "zepsuł", kolejna sprawa, dobry olej 5w30, będzie lepszy niż 10w60 marnej marki. Dzisiejszy 5w30 FS bedzie lepiej smarował niż 10w60 z 10-cio letnim stażem itd...
Czy przypadkiem zmiana specyfikacji olejowej nie zbiegła się w czasie ze zniknięciem RS 10w60?
A może po okresie 2-3 lat produkcji, i na podstawie zaobserowanych zachowań BMW M doszło do wniosku, że 10w60, to zły olej do tego silnika?
Kupując olej nie należy patrzeć na cyferki obok w, bo jeśli już chcecie dbać o silnik, to nie najwyższe cyferki zapewnią najlepszą ochronę, a te inne dane ukryte w specyfikacji oleju

Frolik, z tego co wiem to wraz z liftingiem e39 poprawiono wadliwe elementy w s62b50 i problem z łykaniem oleju zniknął.

Poprawili różne elementy, na pewno VANOSY. Ale pierscienie, tłoki, uszczelniacze zaworowe się nie zmieniły. Polifty też biorą olej, tyle że podobno mniej. Zdaniem wielu znawców - fanatyków ///M biorą mniej, bo maja mniejsze przebiegi

Kurcze. Przez te wasze dywagacje nie mogę bezstresowo po autostradach latać, bo cały czas patrzę się na ten cholerny wskaźnik. Jak na razie przy temperaturze zewnętrznej około 25c i jeździe 160 na tempomacie przez jakieś 200km wskazówka dochodzi do początku dwójki i ledwo widać daszek jedynki, czyli jakiś 105-110c.

Czytałem na amerykańskim forum wypowiedzi właścicieli wtedy nowych a6 i 110 to ponoć norma. Przy 30c olej mieli niektórzy w granicach 120. Jazda na torze to ok 135c

naprawdę, dla przeciętnych olejów 130 stopni to max.
I tego się trzymajcie.

po pierwsze jak już tak rozważamy o olejach to gęstość oleju nic nie ma do rzeczy a jego lepkość! ( fakt, że te dwa współczynniki są ze sobą powiązane, ale jak pisać fachowo to fachowo )
druga sprawa, nikt nie mówi tutaj o normach jakościowych. w polsce robią nas w bambuko, pełno jest na półkach olejów zaklasyifkowanych jako SJ lub SL, podczas gdy najlepsze są SM ( przynajmniej były podczas mojej edukacji). Na to trzeba zwracać uwagę. Dla porównania w australii na stacji benzynowej nie znalazłem gorszego oleju od SM, wszystkie były najwyższej klasy...
a co do temperatury, w 2.2 t na valvoline 10/60 jak pojadę 140-150, trochę poprzyspieszam i na dworze jest około 30 stopni to na wskażniku jest około 110-120 stopni...ale muszę się zająć chłodnicą oleju, jest trochę zabita muchami i innym badziewiem. polecam sprawdzić to samo w swoich autach

Dlatego też ja leję to http://amsoil.sklep.pl/produkty/oleje-s ... r-oil-afl/ i mam z bani i każdemu polecam - po tych 8-9k km wiem, że zjadanie oleju przez V8 to mit Fakt moja nigdy jakiegoś specjalnego apetytu na oliwę nie miała, ale teraz to przeszła wszelkie oczekiwania - do dziś nie dolałem, i chyba zostanie na kolejną zmianę

Odkopię temat.

Od czasu jak mam ASNa to testuje układ olejowy pod wzgledem temperatury. Jazda spokojna 95-100 a podczas dynamicznej jazdy ok 105-110. Do 120 jeszcze nigdy nie doszło. Olej to Total Quartz Racing 10W50. Zastanawiam się czy to czasem nie jest tak jak z temperaturą cieczy. Według VAGa mam 97-103 co jest wymogiem norm euro4.

Może być tak, że olej ma podobnie?

Podbijam wątek....w ostatnim moim nabytku A6 C5 3.0 ASN temperatura oleju stoi sztywno na trzeciej kresce. Wjechałem na autostradę, przez ok.10km (tylko tyle mam ) prędkości 160-200km/h wskazówka wychyliła się o grubość wskazówki. Mniemam że jest ok Olej Midland 5W30 (jak narazie bo auto zakupione z takim świeżo zalanym w CH).

Już wykapowałem temat, ze tak ma być. Te silniki nie mają chłodnicy oleju tylko wymiennik ciepła. Obecnie mam S6 gdzie jest chłodnica i temperatura przy automacie jest o 15-20 stopni niższa. Także nie ma się co martwić. Ten typ tak ma