.: AUDI KLUB POLSKA :.

Z tego co kiedyś patrzyłem w katalogu to ceny części normalne. Konwerter koło tysiaka, może trochę mniej. Tarczki to w ogóle jakieś grosze, kosz fwd i reverse, to chyba coś koło 500, płyta sterująca też nie była jakaś tragiczna

Na chwilę obecną nie myśl o tym.
Jedź gdzieś, gdzie się na skrzyniach znają, niech Ci zbadają co i jak, możesz sam też zrobić test konwertera.
Lewa stopa na hamulcu, wrzucasz D, i prawą wciskasz gaz do podłogi, i patrzysz na ile obrotów się silnik nakręci - ostrzegam jednak - to może go zabić do końca
Taka procedura jest podana w jakimś SSP (mam), ale niestety nie podają jaki ma być wynik, a polecają sprawdzić w innym sprawnym aucie takiego samego typu.

Ok a na ile obrotów powinien iśc? Choc skoro to nie naprawi a tylko może pogorszyc sprawę to nie wiem czy będę ryzykował. Kolejna sprawa to zna ktoś dobrego mechanika od skrzyni w łodzi albo w woj. łódzkim bo średnio mi się widzi jechac do w-wy żeby tylko to zdjagnozowac... Niby jest w łodzi Norbi serwis asb ale mają negatywne opinie:/

Ciekawy patent z tym sprawdzaniem konwertera, ale narazie nie będę ryzykował Do 200km/h się jeszcze rozpędza, chociaż trochę wolno.

Kto chętny niech da @ to wyślę.

Chętny na co
tenmirasto@gmail.com

Czyli skoro koledze jmm też słabo się rozpędza to i u mnie jest to też konwerter? Czy jest też coś innego za to odpowiedzialne?

A powiedzcie mi czego winą jest to gdy jak puszczam gaz to czuję szarpnięcie? Wał od przeniesienia napędu czy to przez skrzynie a może jeszcze coś innego?

Tak, kojarzę tą procedurę. Jest podawana w wielu źródłach, jako coś, co absolutnie nie wolno robić nigdy.

Hmm, nie wiem co widziałeś, co czytałeś, ja mam to w PDF z logo CCCO - więc chyba jakiś niemiec myślał jak to pisał.

kolega jmm, nie ma chyba problemów ze swoją skrzynią, co do szarpnięć - może oczywiście być to związane z zawieszeniem zespołu napędowego.

Logo ccco tu nic nie warte jest. ccco twierdzi, że oliwa jest life time. Niemiec - owszem myślał, ale jak zarobić Jako źródła polecam dokumenty sygnowane, przez ZF (lub innego producenta skrzyń), lub źródła niezależne.

Wychodzi na to, że ma bo moja szóstka przed awarią leciała 240km/h stąd moje podejrzenia, że u niego lub też i u mnie jest problem z konwerterem choc u mnie pewnie nie tylko:/

A powiedzcie mi czy do mojej szóstki mogę wsadzic skrzynie 6 stopniową? Może i odp jest jasna ale motoryzacja to nie mój kierunek;)

Spokojnie panowie, nie zabijajcie jeszcze mojej skrzyni. Auto 200 lata, dalej to sam nie sprawdzałem, więc nie wiem, ale miała ochotę jechać dalej . Pisałem ogólnie, że maj wrażenie, że jest trochę zamilkną

Jadę za chwilę do podobno ogarniętego mechanika w hucie pod bełchatowem. Czy jedyne co może zrobić to się przejechac i posłuchać jak to wszystko działa czy może coś jeszcze jeżeli chodzi o diagnostykę? Pytam bo nie chce zostać wycyckany.

Witam. Po wizycie u mechanika diagnoza wygląda tak.
1. Wymiana oleju itp
2. Regeneracja konwertera
I niby to ma być na tyle bo twierdzi, że jest to na 99% procent wina konwertera. Regeneracja to ok 900pln(3 lata gw)+wyjęcie skrzyni 700pln+ok 10l oleju( ok 8l do skrzyni+2 do konwertera) Jaki ogólnie olej kupić? I teraz moje pytanie brzmi czy to robić bo koszta nie są małe i dwa czy kupię gdzieś olej w beczkach 10l, który wyjdzie taniej za lir niż od mechanika, bo powiedział mi ok 70-80pln(oryginalnie lany w tych skrzyniach) za litr co daje kolejne 900pln:/ Z tego wszystkiego zrobi się jakieś 2.5k co myśle, że dam radę ucuiułać ale czy w tej kwocie nie da rady zrobić swap na manuala, nawet z częściowo używanych części i miec spokój bo boję się, że może być tak, że konwerter wróci z regeneracji, zamontują wszystko i nadal będzie lipa:/ Muszę jeszcze do niego jechać w pon i wyskoczę z nim na trasę z kompiytrem żeby wywołać zawieszenie skrzyni na biegu. Może coś to podpowie. Mam tylko nadzieję, że nigdzie mnie nie zchaltują misiaczki...

f-ma Petrostar na allegro (zaopatruję się u nich w oleje i płyny - spoko goście nie mają lewizny) - kupiłem bańkę 20ltr za 450 chyba z tego co pamiętam - Mobil ATF LT 71141.
Za 2,5 - 3k - IMO cięzko będzie ogarnąć swap na MT, chyba że wszystko kupisz i zrobisz sam - wtedy jakaś sznasa jest.

Czy ten olej będzie też do mojej skrzyni? Znalazłem na allegro 10l za ~240pln albo z tej firmy, którą podałeś 20l za ~550. 20l raczej mi nie jest potrzebne. Dobry będzie? Można kupowac jak coś?

I jak z tą naprawą? Ktoś coś jeszcze podpowie bo zamęczy mnie to teraz, co tu robic:/

Mam jeszcze jedno pytanie. Niech mi ktoś powie co potrzebuje do przekładki ale wszystko po kolei. Czytałem, że niektóre rzeczy mogą zostac a jedynie trzeba je przekodowac a resztę trzeba kupic. Głownie chodzi mi o części jak najtańsze czyt. używane bo np niby mt można dostac już od 400pln na allegro. No robocizna, oczywiście u mechaników bo ja na bank bym tego nie zrobił.

Z tego co pamiętam
Skrzynia z poduszkami
Półośki
Wał
Pedaliera
hydraulika sprzęgła (o ile wystepuje) lub linka
sprzęgło kompletne
dwumas
ECU silnika do przekodowania

Moim zdaniem to ślepa uliczka pozakładasz stare graty i zaraz znowu coś się wysra - choćby sprzęgło i dwumas - znowu koszty
Chyba że zrobisz to na nowym sprzęgle i nowym/regenerowanym dwumasie.
Za robotę pewnie z 1-1.5k zł trzeba liczyć.

-Skrzynia
-Półośki
-Wał
-Wybierak biegów i jego obudowa
-kompletne pedały z pompką sprzęgła i czujnikami
-potencjometr gazu od manuala jak nie ma linki
-przewód wysprzęglika
-zbiorniczek płynu hamulcowego z wyjściem na sprzęgło
-jak się nie da przekodować to ECU od manuala

Dwumas ws V6 jest chyba nie do zabicia, przynajmniej jeszcze nie widziałem padniętego w 2.8, sprzęgło tutaj to 1/3 kosztów, resztę można policzyć

Do tego jeszcze masa pierdółek, chociażby czujnki tempomatu przy pedałach.

robiliśmy SWAPa na manual w B6 i filozofii w tym nie ma, jedno rozbierasz wkładasz drugie tylko skrzynia musi być z czujnikiem prędkości, bo jak nie to trzeba zmienić jej część i włożyć taką z czujnikiem albo szukać innej skrzyni