.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Dzisiaj stalo sie cos okropnego i nie moge sobie poradzic
Nie moge odpalic motoru bez wcisniecia pedalu gazu
Gdy wcisne pedal to pali ale musze trzymac na gazie powyzej 2.500 bo zaraz gasnie
ponizej 2.500 obr strasznie rzuca silnikiem (zachowuje sie jak by byl przestawiony zaplon)
Przewody gumowe i elektryczne wszystkie sprawdzone,
Pomozcie chlopaki bo nie wytrzymam

1. jezeli nie odpala bez gazu to moze byc zepsuty wtryskiwacz rozruchowy,

wiec jest za malo paliwa do powietrza i musisz go trzymac na gazie zeby nie zgasl na niskich obrotach

2. sprawdz czy wszystkie swiece sa oki, bo moze ktorys gar ci nie pali za kazdym razem czego skutki widac na wolnych obrotach bardziej niz na wysokich

3.moze ci sie przestawil zapolon jakims cudem

pozdrawiam

Moze to co teraz napisze to pomoze ustalic problem
Po godzinie czasu (jak byl juz zimny) odpalilem bez problemow i nic sie nie dzialo, pochodzil troche (nagrzal sie do okolo 50 st. C) i znow to samo
chociaz na gazie lepiej chodzi, poniewaz pozniej niz benzyna zaczal swirowac

AD 1. ten wtryskiwacz to raczej nie, poniewaz przy rozgrzanym motorze dzieje sie tak i na LPG i na benz.
AD 2. swiece BERU maja "przejechane" 12 tys km. wiec chyba odpadaja
AD 3. sam nie wiem, dojezdzajac do skrzyzowania i po wrzuceniu na luz ZGASL i od tamtej pory tak sie dzieje.

Podejzewam razem z kuzynem elejtronike tylko nie wiem od czego zaczac

Nie bede obstawial na 100% , ale przyjzal bym sie kostce pod stacyjka.
Zrob tak jak ja podjechalem do sklepu i na parkingu wyjolem kostke swoja i wsadzilem nowa, podzialalo. Chyba ze sprzedawca bedzie swinia i niepozwoli ci.
Co prawda to bylo w cygarze ale obiawy byly te same.

A czy to moze byc problem z kablami WN lub z cewka ?

Dzisiaj rano wogole juz nie odpalil
W czasie jak odpalalem wskazowka obr. strasznie skakala i silnik na poczatku zachowywal sie jak by nie mial sily krecic, jak by go cos blokowalo

Co do kabli to raczej nie bo silnik wtedy chodzi kulawo, gubi zapioly ale chodzi.
Bardziej prawdopodobna ta cewka, Jesli niemasz miernika to poprostu ja wyjmij potrzasnij i sluchaj czy nieslychac chlupania jesli tak to olej transformatorowy ulotnil sie i niema swoiej pojemnosci.

Ps Maxx ten przekaznik pod deska ma bardzo duze znaczenie . A walniety czujnik temperatury spowoduje duze zuzycie paliwa a nie brak mozliwosci odpalenia.

1. A jak jest na gazie. Chodzi normalnie czy tez zdycha. Zobacz czy ci nie spadla wtyczka z silnika krokowego. Najlepiej popukaj w niego czyms metalowym (ale z czuciem) moze sie tloczek zawiesil.

2. Sprwadz ustawienie rozrzadu - i to juz.

Pozdrowka.

EDIT. Ustaw wal tak abys mial znak na srodku otworu w skrzyni biegow. Zdejmij oslone z paska i zobacz czy pokrywa sie znak na kole rozrzadu glowicy. Dalej zobacz jak zdejmiesz kopulke czy palec jest nad I cylindrem.

A odpal testowo na gazie...zobacz co sie stanie. Jaki masz gaz? Z kompem, bez, wtrysk?

hmm jezeli dziwnie ci skacze wskazowka obrotomierz tzn podczas krecenia np obrotomierz skacze do 4 albo 5 tys

to znaczy cos ze sterowaniem cewki
np modl albo czujnik halla ktory jest przy rozdzielaczu zaplonu ,

ja tez mialem takie cos i przeczyscilem styki i pozniej odnowa ustawilem zaplon i bylo juz oki

tylko ze u mnie jeszcze szczelal w kolektor dolotowy tak ajk by sie zaplon przestawil

pozdrawiam

Odpalalem na gazie i tak samo sie dzieje
Gaz to LOVATO bez kompa

Przy odpalaniu zachowuje sie jak by mu bylo ciezko zakrecic ale nie szczela w kolektor a ta wskazowka to skacze nie do az 4000 czy 5000 obr ale skacze w zakresie +-1000 (ona sie nie chwieje ale skacze)

Dziekuje panowie za wszystkie podpowiedzi
jutro mam wolne wiec biore sie do roboty
O wynikach poinformuje

Pozdrawiam
Mariusz

Wiec
Odrazu wzielem sie za rozrzad - ok
Potem aparat zaplonowy kable itd.
Okazalo sie ze mam rozwalony czujnik halla, a aparat jes nie do naprawienia

TERAZ SZUKAM APARATU
http://forum.audiklub.pl/viewtopic.php?t=1967