.: AUDI KLUB POLSKA :.

Odłączyłem aku na całą noc.
Reakcja rano bez zmian, choć dziś zapalił dużo szybciej, może dlatego że było 14,5 stopnia. Chyba jest pewna zależność pomiędzy temperaturą otoczenia a szybkością z jaką odpala. Generalnie wygląda to tak że zaskakują najpierw ze 2 może 3 gary, po czym powoli kolejne aż załapie na wszystkich. Zobaczcie sami.
Oto mały film z dzisiejszego rozruchu

----------------
Wracam do tematu bo problem wciąż nie rozwiązany.
Tym razem mam pytanie - gdzie szukać czujnika zasysanego powietrza, i jak sprawdzić jego sprawność? W przeciwieństwie do tego od wody tu nie mam wykresu oporności.

----------------
Kolejny raz pozotaję bez odpowiedzi. Poddałem się i oddałem auto do warsztatu. Panowie wymienili mi czujnik halla i o dziwo auto zaczeło odpalać. Pojawił się za to inny problem - brak ssania. Teraz jest ciepło i auto pali, zastanawiam się co będzie gdy temperatura spadnie. Dziwne to bo za ssanie odpowiada chyba czujnik temp. cieczy, przecież dopiero co go wymieniłem. Pozatym przed zmianą czujnika halla było dobrze.

----------------
Zrobiło się chłodniej i problem wrócił. Znów grat nie pali. Dla pewności wymieniłem kolejny raz czujnik temp. na innej firmy, z myślą że może tamten był kiepską podróbką, ale jednak nie ma to znaczenia. Wciąż nie pali. Auto stoi w warsztacie, ciekawe co tym razem wymyślą. Ale zawiodłem się na formum, tyle czasu i brak odzewu ... widocznie tylko ja mam taki problem

W międzyczasie musiał paść silnik krokowy - po wymianie obroty wróciły do normy.
Czujnik temperatury powietrza dolotowego wymieniony - brak poprawy (jakby ktoś nie wiedział jest on po prawej stronie wkręcony od tyłu w jeden z kanałów dolotowych, bezproblemowy dostęp)
Czujnik położenia wału wymieniony - brak poprawy
Regulator ciśnienia wymieniony - brak poprawy
Dla formalności wymieniony olej silnikowy (oczywiście syntetyk), filtr oleju, filtr paliwa i filtr powietrza - oczywiście nie wpłyneło to na dopalanie, wciąż problem.

Po wymianie niemal połowy silnika zostały mi jeszcze 2 rzeczy:
1) Cewki zapłonowe?
2) Moduł wzmocnienia zapłonu?
Jest jakiś sposób żeby je sprawdzić inny niż wymiana na nowy/sprawny?

kupowałeś krokowy używany czy nowy, jaki koszt?

Krokowy mam nówkę, koszt ok. 150-180 zł, dokładnie nie wiem bo mnie jeszcze nie podliczyli, a robiłem jak pisałem kilka rzeczy.

Dziś wymieniłem cewki zapłonowe. Niestety brak poprawy.

Kiedy długo kręciłem i nie chciał zapalić czuć było smód bęzynki (prawie trup)
Gdy wykręciłem świece nr 1 była sucha ???
Gdy wykręciłem świece nr 5 była zalana.
Zdjąłem zawleczkę z wtryskiwacza nr 1 - ciśnienie lekko go wypchnęło dociskając do kolektora. Przekręcenie kluczyka - auto odpaliło !!! szok. Żeby z powrotem wcisnąć wtryskiwacz musiałem zdjąć regulator.

Ja już nic nie rozumie, ciśnienie na wtryskach jest, a po 5 minutach kręcenia jedna świeca jest sucha a druga mokra?
Czyżby nie otwierał się wtryskiwacz? A może nie domykał któryś? Auto gdy już zapali jeździ jak rakieta. Może wina leży raczej w nieszczelnym wtryskiwaczu? Jak dłużej postoi to nakapie do cylindra i go zalewa, a zalany nie daje zapłonu. A jak już odpali to przepali nadmiary i problem znika, dopuki znów nie nakapie. Co myślicie o tej teorii?

--------
Dziś rano kręciłem go chyba 5 minut, i w momencie gdy już aku niemal padł i ledwo kręcił ten zaskoczyłi i odpalił jakby go nagle olśniło. Troszkę pokasłał pewnie z nadmiaru paliwa, ale odpalił. To chyba wyklucza problem zapłonu, bo skoro przy tak słabym aku odpalił przyczyna leży chyba gdzie indziej. Wciąż stawiam na nieszczelne wtryskiwacze. Jak rozkręce to zobaczymy.

witaj.

To faktycznie jakieś dziwne . Moja sytuacja z odpalaniem była identycznie taka sama, wszystko się zgadza. Zapalanie bądź nie przy różnych temperaturach zewnętrznych, smród paliwa kiedy nie chce odpalić dosłownie wszystkie objawy identyczne!!! Mało tego obejrzałem twój filmik i jak bym widział swoje auto- identycznie tak samo, silnik pracował na początku na niewiarygodnie niskich obrotach, potem pokichał a później jechał bez problemu!!!! Może czujnik temp jest nie odpowiedni, wiem że są różne, ja swój zamówiłem w serwisie audi, albo coś z instalacją od tego czujnika?? Uwierz mi dokładnie to samo przeszedłem. Wymiana czujnika i palił jak złoto.

Widzisz, jak już pisałem - zakładałem 2 różne czujniki, pierwszy był zamiennikiem z minimalnie innym oznaczeniem za 50 zł, drugi już założyłem identyczny jak miałem wcześniej za 120 zł. Jeśli by coś było z instalacją (np. przerwany przewód czy coś) to komputer raczej pokazałby błąd tego czujnika. Jak dla mnie to też obstawiałem od początku ten czujnik, tym bardzie że zasada im zimniej tym trudniej zapalić się potwierdza. A może to poleciał komputer?
Na pewno jest to jedyny czujnik temperatury odpowiadający za rozruch?

Pomocy bo to koszmar, taki samochód, jeździ świetnie, a jak tak dalej pójdzie to trafi na szrot - bo nie pali

ravek dałeś mi do myslenia z tym czujnikiem i oto co zauważyłem:

Kanał 51 na climatroniku to odczyt temperatury silnika (bynajmniej tak znalazłem, z tym że ja mam 74 kody, a rozpiska 61, więc nie do końca jestem pewny) - skąd ten sygnał jest pobierany?
Jak przekręcam kluczyk to pokazuje mniej więcej temperature zewnętrzną - i to by się zgadzało, lecz kilka sekund później odczyt leci sam w górę mniej więcej tempem 1 oczko na 5 sekund, aż do 90, i na tej wartości się zatrzymuje - dodam że silnik nie pracuje, zresztą jak odpalę to nie wpływa to na zmianę tego odczytu.
Sprawdzałem czujnik temperatury - po jego odłączeniu odczyt na desce spada, ten na klimatroniku pozostaje bez zmian.
Jak auto postoi to odczyt na klimatroniku spada stopniowo (tak jakby silnik stygł).
Może się mylę, może ten kanał pokazuje zupełnie co innego, ale sprawia wrażenie że pokazuje jakąś temperaturę - tylko czego? i skąd ją odczytuje, gdzie jest czujnik odpowiedzialny za to? bo może jednak w tym leży problem. Może coś jest walnięte i działa w jakimś trybie serwisowym emulując sobie ten odczyt?

temp. na klimatronicu to sciema, wiem bo zakladalem caly klimatronic do wojego smachodu. On poprostu jest tak ustawiony, ze jak wlacza sie silnik to ma zapisane w pamieci po jakim czasie silnik powinieni uzyskac temp. 90st, wiec pewnie "wie" ze po 5s wzrasta ona o 1st . Jedyna sluszna metoda sprawdzania temp. silnika to odczyt jej wartosci z kompa od silnika. Poniewaz ja mam starsza wersje tego silnika u mnie czujnik temp. do kompa jest gdzie indziej niz do wskaznika na deske. w silnikach starszych ten czujnik byl 2 pinowy i zamontowany obok lewej glowicy (pod czujnikiem halla). Nie pisales jeszcze o czujniku halla czy jest on sprawny? Pisales ze wymieniles czujnik polozenia walu, ale jest jeszcze wlasnie ten drugi ma glowicy moze tu jest przyczyna.

Czujnik halla też wymieniałem. Tylko że wtedy to było kilka dni chłodniejszych i nie chciał mi zapalić. Wymieniłem ten czujnik ale jednocześnie wróciły cieplejsze dni bo to było lato, i efekt był taki że po wymianie tego czujnika faktycznie zaczął palić, może nie super, ale palił z pierwszego trochę się krztusząc. Niestety, jak wróciły chłodniejsze dni problem wrócił, więc uznałem że to nie mogło być to. Poza tym komputer nie pokazywał błędów tego czujnika, no ale chciałem się upewnić że to nie on. Teraz biorę się i odkręcę wtryski, zobaczymy jak to wygląda.
-------------------------------------------------
Wtryski są ok. Przy okazji jak miałem dostęp to zmierzyłem kompresje - też jest ok. Wymieniłem też moduł wzmocnienia zapłonu.

Auto jak nie paliło tak nie pali.
Zobacze, jeszcze podłącze go pod kompa, zabaczymy czy coś pokaże.
A co myślicie o kącie wtrysku? Może mieć to wpływ?

Podłączyłem Polskim Vag-iem 2.5 (tylko taki mam)
Nie bardzo wiem co i gdzie tu szukać, może napiszę co mi się udało ciekawszego odczytać.

Moduł silnika, błędów brak

Silnik rozgrzany i odpalony, wolne obroty ok. 800

blok nr 1:
przed GMP Wyliczony kąt wyprzedzenia zapłonu : 9,3 - 10,2 (się waha)
pozycja IAC : 27
Temperatura zasysanego powietrza: 57

blok nr 3:
Adaptacja 02 cyl. 1-3: 39
Adaptacja 02 cyl. 4-6: 130
Regulacja 02 cyl. 1-3: 130
Regulacja 02 cyl. 4-6: 100

blok nr 4:
Status adaptacji 02: 16
Adaptacja EVAP: 142

blok nr 5:
kompensacja atystukowa: 0.8

blok nr 6:
pozycja IAC: 27
adaptacja IAC: 38
wpływ IAC: 0
Regulacja IAC: 247

blok 11:
procent: 33 (nie wiem co za procent, tylko tyle jest napisane)
+ komunikat: regulacja lambda włączona

A i jeszcze jedno, wyświetla mi się inspekcja olejawa 2, wchodzę w kasowanie inspekcji, niestety nie udaje jej się usunąć, olejowa i insp1 bez problemu, który kanał za to odpowiada?

odswiezam temat poniewaz i u mnie pojawia sie ten blad czujnika (G62).
dzwonilem do serwisu zeby zamowic i powiedzieli mi ze do silnikow 2.4 byly ladowane dwa inne. czy moze ktos sprawdzic w Etce prawidlowy nr do mojego? bede wdzieczny.

A ja mam jeszcze jedno pytanie, co się może stać, jeśli ktoś spawa np. tłumik i nie odłączy/zabezpieczy akumulatora? może się uszkodzić np. komputer?
Czy gdyby była walnięta uszczelka pod głowicą mogło by to utrudniać rozruch zimnego silnika?

Jeśli chodzi o czujniki temperatury to do wszystkich silników 6 cylindrowych z zapłonem iskrowym były montowane czujniki czteropinowe. Tak podaje Etka.
Łatwo poznasz, który masz założony. Może być niebieski i on ma numer 078 919 501 B lub zielony i on ma numer 059 919 501 A.

Odłączenie aku przy spawaniu fury to podstawa.
Jeśli się tego nie zrobi to może się w ten sposób uszkodzić wiele elementów w tym komputer. Uruchomienie auta z uszkodzoną uszczelką może być utrudnione. Nie wolno odpalać auta z takim uszkodzeniem!

No to teraz ciekawosta, to wyda się dziwne ale nie wiedziałem do tej pory że mam możliwość odpalenia na gazie
Przy temparatuże 10 st.C odpalił mi dziś bez większego sprzeciwu, na gazie !!!

Jakieś sugestie?

U mnie był CZARNY 058 919 501 A

Wracając do mojego problemu, prawdopodobnie coś jest nie tak z układem paliwowym. Kilkakrotne przekręcenie kluczyka aby pompa włączyła się kilka razy zdecydowanie ułatwia rozruch na bęzynie. Trafiona pompa czy może zawór zwrotny który nie trzyma i paliwko spływa z listwy?

Moje pytania:

1) gdzie i czy wogóle jest u mnie coś takiego jak zawór zwrotny, bo ja słyszałem że jest w samej pompie.

2) jeśli jest w pompie to słyszałem że sposobem na reanimację jest dodatkowy zaworek zwrotny na przewodzie, gdzie go założyć - pod maską (chyba nie zda egzaminu) czy gdzieś przy pompie?

Jest regulator ciśnienia i to łatwo go można namierzyć.
Ale jest też podobno zawór zwrotny na pompie paliwowej.
Mówił mi o nim kuzyn mechanior.
Podobno go łatwo sprawdzić.
Należy zdemontować przewód paliwowy np. przy filtrze paliwa i dmuchnąć w przewód. Jeśli da się pompować powietrze to znaczy że zaworek nie trzyma. Jeśli nie da się pompowac to znaczy że trzyma i ma się dobrze.
Ale powtarzam mam te informacje z drugiej ręki. Sam nie sprawdzałem tego. Mam podobny problem. Moje auto też czasami odpala za drugim razem.
Pomysł z dodatkowym zaworem nie jest zły. Może też posłużyć jako zabezpieczenie przed złodziejami. Pomyślę gdzie go można wtrynić.

odswiezam temat.
wymienilem czujnik (w koncu) tyle ze byl niebieski a ja wsadzilem zielony tak jest w mojej Etce ze ma byc zielony. Mozecie sprawdzic dla mnie czy napewno mam dobry?
autko lepiej zapala i wydaje mi sie ze lepiej jedzie. teraz zobaczymy czy nie bedzie niespodzianek.

Stary temat ale nie napisałem w końcu co u mnie pomogło - a mianowicie - wymiana sterownika silnika.