.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich. Mam pytanie odnośnie przepływomierza. Czy ma on wpływ na pracę turbiny tzn. czy przez niego może turbina podawać zbyt małe ciśnienie? U mnie na turbinie najwyższe jakie zanotowałem w Vagu było 1590 przy 3800 obr/min. Zaś przepływomierz najniższą wartość na wolnych obrotach miał 480 więc chyba walniety z kolei na wyższych obrotach też jest niższa od wymaganej wartości w Vagu ale przy obrotach około 3700 ta wartość dopiero jest w miare zbliżona do wymaganej. Czy auto może też przez to dużo palić i kopcić? Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Wrzuć na forum analizę bloków pomiarowych w tabeli excela , będziemy wiedzieli o czym mówimy ... na razie widzę tylko że źle przeprowadziłeś pomiar sprawności przepływomierza ... jak to przeprowadzić ? Cała procedura jest opisana na forum ... z wyniiami zapraszamy ponownie, sądzę że będziemy w stanie pomóc.

Oto najważniejsze logi czyli 003 i 011.

Czy nikt nie zna odpowiedzi na moje pytania? Proszę pomóżcie bo już nie wiem jak to posprawdzać i co muszę wymienić. Przepływomierz rozebrałem i jest niby czysty i zawór N75 też działa. Po blokach które zapodałem widać że chyba jest coś nie tak z przepływomierzem ale nie jestem pewien i proszę żeby się ktoś wypowiedział i czy może to mieć wpływ na pracę turbiny.

Nie da się dobrze ocenić przepływomierza jak turbo nie pompuje. Gdy ciśnienie będzie ok to przepływ wzrośnie. I może się okazać że przepływka jest sprawna. Walnięta przepływka pewnie może spowodować laga. Ale na wysokich obrotach ciśnienie powinno być raczej ok. Tak że, wydaje mi się że problem tkwi w doładowaniu.

Zobacz na te schematy, czy wszystko masz dobrze podłączone.

http://img86.imageshack.us/my.php?image=131160ge3.png
http://img120.imageshack.us/my.php?image=129800nx1.png

jak turbo nie pompuje to i przepływomierz bedzie nisko mierzyl ..... (takze lmm moze byc zdrowy )

twój problem tkwi w doladowaniu i tutaj bym szukal przyczyny .... np.N75

Tak jak napisał Spanky ... N75 lub książkowy dziurawy dolot (węże gumowe od ic do turbiny i spowrotem). Problemem jest układ doładowania.

[/url]

Sprawdziłem dolot i N75 też cyka. Zauważyłem jedną rzecz że czy wężyki do N75 są podpięte czy nie to turbina tak samo pompuje czyli wygląda chyba że turbina walnięta. Gdzie mogę niedrogo ją zregenerować orientuje się ktoś? Bo na allegro nie widzę żadnej nawet podobnej do tej która jest u mnie więc chyba byłby problem z kupnem używanej ale sprawnej. A może pasują do tego silnika od innych modeli?

to ze N75 cykja to nie znaczy ze dobrze dziala podmien na nowy i sprawdz co sie bedzie dzialo ... narazie turbo zostaw w spokoju ....

Cyka i niby zamyka i otwiera jak dmuchałem przez te wężyki. Czy można w ten sposób sprawdzić N75 a mianowicie odpiąć od N75 wężyk który idzie do turbiny i wężyk który idzie do podciśnienia przy intercoolerze i razem je połączyć ?

Wg. mnie to turbina powinna wtedy pompować cały czas a zawór to chyba tylko jest do odcinania jak ciśnienie jest już zbyt wysokie czyli zawór wtedy wyłącza podciśnienie a puszcza samo powietrze. A jeśli ciśnienie turbiny będzie takie samo tzn że jest walnięta turbina albo jeszcze może intercooler jest trzaśnięty bo tego jeszcze nie sprawdzałem

Turbinę bierzemy pod uwagę na samym końcu, zrob tak jak Spanky radzi - podmień N75 na nowy lub sprawny pozyczony.

Sprawdziłem na nowym N75 i niestety to samo czyli słabe ciśnienie i zauważyłem że czy podłącze bezpośrednio wężyk z turbiny do intercolera czy przez zawór to ciśnienie jest identyczne więc chyba turbo wysiadło niestety

Mam jeszcze jedno pytanie co to takiego jest w ostatniej kolumnie bloku 003 i bloku 011 to w % podawane i w jakich granicach to powinno być ? Dzięki za wszystkie podpowiedzi..

W AEL regulacja turbo jest upustowa a siłownik przy turbinie ma ciśnienie doładowania podpięte z obu stron, tyle że od stony "domykającej " przez zawór regulacyjny. Podłączenie bez zaworu powinno spowodować nadmierne ciśnienie podczas rozpędzania pojazdu już przy przekroczeniu 2200 obr/min, wtedy masz reakcję w prądzie N75 wartość rośnie do około 40-70 %, w twoich logach tego nie ma więc nie osiągasz w ogóle ciśnienia regulacji. Jezeli takie same wartości uzyskasz przy połączeniu wężyków "bez zaworu" to znaczy że masz zawieszony (albo uszkodzony,nadpalony, mocno nieszczelny) zawór upustowy turbiny lub padniętą turbinę. Jeżeli tylko zawiesił się (może lekko zardzewiał) zawór , to musisz go rozruszać. Domknąć zawór można b łatwo podłączając na krótko sprężone powietrze (3-5 bar) do wężyka zailającego zawór upustowy od N75, niestety żeby wykonać ruch przeciwny musisz wykręcić stalową rurkę łączącą zawór z ślimakiem turbiny, wówczas możesz "dmuchać" raz z jednej raz z drugiej strony i rozruszać zawór.
Przy lekko nieszczelnym zaworze regulacja zmieniała nastaw na większy od 5% prz około 2700obr/min podczas rozpędzania na 3biegu. Dla twoich wyników myślę że zawór całkowicie wisi lub pękła mu sprężyna domykająca.
Pozdrawiam Tomek
ps. Powodzenia!

Czy da rade wyjąc sam zawór żeby go na wierzchu rozebrać, wyczyścić i rozruszać ewentualnie wymienić sprężyne ? Jeszcze tego nie oglądałem i nie wiem do końca jak to wygląda.
Dzięki za podpowiedzi i pozdrawiam

tzn, że jeżeli odepnę N75 to wastegate będzie cały czas domknięty i spowoduję przeładowanie?

przy połączonym "na ostro" N75 doładowanie będzie za duże o ile turbina i zawór działają poprawnie. Wówczas komputer ograniczy osiągi silnika ograniczając dawkę (tryb awaryjny), ale zanim to nastąpi silnik powinien wykazać dobra dynamikę co będzie oznaczało że masz tylko zepsuty zawór N75

no właśnie, przymierzam siędo takiego urządzonka, które będzie sterowało wastegate'm zero-jedynkowo tzn wastegate będzie zamknięty a otworzy się dopiero przy ciśnieniu zbliżonym do "przeładowania turbiny". Czyli odpięcie wężyka od N75 do wastegate powoduje permanentne zamknięcie wastegate?

Połączenie wężyka intercooler - gruszka zaworu upustowego daje maksymalne wartości doładowania. W tym systemie regulacja zaczyna się dopiero po przekroczeniu dopuszczalnego ciśnienia doładowania tak więc szkoda robić coś co już działa i to liniowo a nie 0 1. Połączenie tego wężyka pozwoli sprawdzić czy N75 się nie zatyka i nie blokuje regulacji.

Sam zawór upustowy można wymontować z turbiny ale, rozebrać się go nie da. można jedynie rozruszać ten zawór. Wymontowanie tego zaworu jest raczej mało prawdopodobne bez wymontowania całej turbiny (mnie się nie udało odkręcić tych trzech szóstek imbusy się "obrobiły" a nie da się ich uderzyć bez wymontowania turbiny).
Po wymontowaniu zaworu dorobiłem przyrząd pozwalający na zamocowanie całego wymontowanego zespołu zaworu za trzonek i przeszlifowanie grzybka zaworu na nieco ostrzejszy kąt (zmieniłem o około 2stopnie kąt przylgni szlifując na tokarce z przekręconym suportem narzędziowym i zamocowaną do imaka szlifierką pneumatyczną). Po założeniu zaworu do turbiny (bez przykręcania) i poruszaniu (obrotowo) widać że na przylgni zaworu pojawiła się ciemna "kreska" na całym obwodzie tzn. powinien być szczelny.... i było super...

Czyli jak wyjme ten zawór z turbiny to go nie rozbiore tak żeby zobaczyć w jakim stanie jest membrana ani sprężyny też nie podejrze w jakim jest stanie ? Chyba że tam nie ma membrany bo jeszcze tego nie widziałem jak to wygląda i chyba dopiero w weekend tam zajrze ?