.: AUDI KLUB POLSKA :.

Turbina bardzo fajnie pompuje to jest używka czy regenerowana?. No i Meszrum ma racje ten wtrysk jest kiepski. Ile te auto ma przejechane?

Twoja opinia po prostu mnie uskrzydliła .
Dzięki kolego .
Wysłałem do Wojtka /do Katowic/ logi i program sterownika który wgrano mi w bosch-u.
Wojtek potwierdził serię na podstawie tych plików.
Auto zapina jak potrzeba !!! - po raz kolejny przyznaje Ci rację - co oryginał to oryginał.

Jestem cały

Meszrum wskaż proszę /oczywiście jak najprościej/ , który to wtrysk , nie wiem jak , a w zasadzie od której strony liczyć te "sikawki".



Turbinka jest po "reanimacji" , ale z firmy /jak pisałem wcześniej/ która posiada autoryzację GARRET-a.
Auto z zegarów ma 175tkm i ten przebieg pokrywa się z ostatnimi wpisami ks.serwisowej i zapisów w systemie serwisu CCCO.

Zasmuca mnie sprawa wtrysku - to znaczy , że czas na wymianę ???

Jakie są lub mogą być objawy jego awaryjnej pracy , a także jakie ewentualne następstwa dłuższej eksploatacji

odpowiem tak: gdyby to był mój samochód, to zapomnialbym o tym wtryskiwaczu [względnie: o tej korekcji]. Audi AG dopuszcza korekcję do +/- 2.0, u Ciebie jest 1.49 - zatem absolutnie mieścisz się w normie.

oczywiście, aby mieć 100% pewność, że to wtryskiwacz jest odpowiedzialny za taki stan rzeczy, należałoby zamienić go chwilowo miejscem z innym i zalogować celem potwierdzenia jego winy.
[podniesienie dekli, zamiana - 2h roboty]

przyczyną takiej korekcji może być także kompresja [a raczej jej niedobór].

w każdym razie, nawet gdybyś włożył nowiutki wtryskiwacz i korekcja wróciłaby do wymarzonego [dla wielu ] 0.08, to nie jest możliwe odczucie tego w przełożeniu na dynamikę...
auto bedzie jeździć tak samo.


reasumując: zapomnij o tym i ciesz się w pełni sprawnym AKE, które można teraz beztrosko pałować.

Odchyłka rzędu 1.5 jest już niestety graniczna a te 2,0 tak się ma do rzeczywistości jak v.a.g –owska dopuszczalna norma zużycia oleju 1l na 1000km . W twoim przypadku jeżeli były odłamki turbin itp. dziwne zdarzenia nie wykluczone jest że może być problem mechaniczny silnika. Według mnie absurdem jest wymiana 1 bądź 2 wtrysków przy takim przebiegu. Na razie to olej i śmigaj autkiem. Kurcze widzę że ostatnio wszyscy szaleją z diagnozowaniem , logowaniem V6-ek . PANOWIE dajcie spokój jak auto jeździ nie szukajcie dziur w całym bo można tylko pogorszyć pewne sprawy.
P.S
Wierzcie mi na dobrym sofcie (chiptunig) też da się bezstresowo pałować auto i poprawić wizerunek dychawicznej v-ki by Audi na drodze .

Nie zawsze wysoka korekcja in plus jest spowodowana spadkiem kompresji, przykładem moj traktor, który na wszystkich garach trzyma 31- 31,5 BAR`a, a wtryski dolewają po 0,8 - 1,4 mg/h.
Przyczyną takiego stanu rzeczy może być spadek wydajności wtryskiwacza (który żle rozpyla)lub pompy wtryskowej. Wtrysk , który rozpyla słabo niestety ratuje się dolewając więcej paliwa, tak aby utrzymać parametry życiowe na konkretnym cylindrze w normie.
Beztroskie pałowanie na mocno lejących wtryskach może skończyć się uszkodzeniem tłoka (wypaleniem dziury). Jeśli zaś chodzi o chipowanie silnika z lejącymi wtryskiwaczami - katastrofa jest murowana.

senior, czy uważasz, że 1.3 - 1.5 to korekcja [już] niebezpieczna?

Przy normalnej exploatacji (jazda pez pałowania i extremalnych wyczynów na torze , czy ulicy) - nie.
Niemniej silnik przy takich dolewkach nie pracuje już tak miękko jak powinien a pamiętaj drogi kolego, że struga paliwa lejąca w jedno miejsce na tłoku nie jest dlań niczym pożytecznym.
W przypadku podniesienia ciśnienia doładowania oraz dawki na skok (chipek) przy silniku, którego korekty są tak duże, temperatura na tłoku jest znacznie wyższa niż dla nominalnego windowsa. Resztę napisałem powyżej.

Dzięki , dzięki , dzięki - i tak też uczynię czas zacząć ponownie degustować się jazdą NAPRAWIONYM AUDIUCHEM