konrad_1977 napisał(a):
No chłopie na Twoim miejscu to bym wymieniał popychacze przynajmiej w tym miejscu gdzie są ślady na krzywce. Prawdopodobnie on sie zaciera. U mnie nic nie stukało nie tykało i przy wymianie pasków zdiąłem pokrywy i 2 dźwigienki już wypadły. Tylko na paru krzywkach było wytarcie i wałki poszły do regeneracji. Zaznaczam NIC NIE STUKAŁO. Rób tydraulike zanim będzie zapóźno.
Poczytaj sobie mój wątek.
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=54994Pozdrawiam
przesledzilem watek juz dawno, na biezaco
serdecznie wspolczuje, ale u mnie objawy sa kapletnie odmienne, sprawdzalem w 2-ch innych v6-tkach i chodza identycznie, wiec nie sadze ze wszyscy mamy hydraulike do roboty, chociaz na bank ja zrobie tylko jeszcze nie teraz, nie po to kupilem auto zeby w niego ze startu 15 tysi wrzucic (10 juz poszlo)za ta kase kupilbym ze 2 lata mlodszego (choc nie watpie ze z wiekszymi problemami
) . Jak poleca walki to go pod plot postawie bo robi sie to juz troche nieoplacalne, czasem sie dziwie za co ludzie kochaja te auta(choc ja go tez bardzo lubie). Jak mialem (przepraszam) bravke to chodzila non-stop do odciecia, miala 200tysiecy przebiegu a ja cisnalem ja przez okolo 40tys, silnik po diagnozie wykazywal minimalne zuzycie i pewnie chodzilaby do dzis zebym jej nie popchnal. Mam na mysli to ze ceny Audic sa okrutnie wysokie, zgadza sie placimy za komfort, klase auta itp itd lecz przez to niektorzy uwazaja ze nic przy nim nie trzeba robic tylko jezdzic i lac wahe, cierpi przez to nastepny wlasciciel bo po zakupie musi wyremontowac prawie wszystko przez co wartosc autentyczna auta jak na moje oko spada do minimum. Mowie to z bolem serca.
Wracajac do walkow do i tak spedzja mi one sen z powiek a tak na prawde zaden mechanik nie jet mi w stanie powiedziec czy wsz jej w porzadku czy wsz do d...y.Czy to oznacza ze hydraulike trzeba wymieniac profilaktycznie razem z paskami i plynami czy jest jakis sposob na ich sprawdzenie(skuteczny)zakladajac oczywiscie ze walki sa ''zdrowe'' jeszcze.??? Sorki troche sie rozpisalem ale nerwa juz mam
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
po postoju nigdy nie klepie chyba ze na zimnym silniku no to wali jak w mur ale tylko pare minut dopoki nie zlapie temp
)
)
(|)
pozdr