.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 27.kwi.2024 04:25:17

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [A6 C5 2.4 V6] Pomóżcie silnik zapala kiedy ma ochotę.
PostNapisane: 07.mar.2007 19:36:19 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.wrz.2006 00:16:02
Posty: 144
Lokalizacja: dolnyśląsk
Pomóżcie bo zwariuje, mam taki problem ze swoim audi a nigdy wcześniej się z czymś podobnym nie spotkałem. Ale do rzeczy.

Silnik zapala kiedy ma na to ochotę, bywa tak że jeźdźę po mieście pół dnia, co chwilę gaszę i zapalam auto i wszystko jest ok, ale czasami auto wogóle nie reaguje i tak, kluczyk na desce gaśnie więc raczej nie jest to wina immo, rozrusznik się kręci ale nic po za tym silnik wogule nie reaguje jakby nie było paliwa (dodam że paliwo jest, wymieniłem także filtr paliwa) Nieraz po takim zajściu odpali za drugim lub trzecim razie a czasami można tak kręcić pół godziny i nic. Mam to auto od prawie roku i wcześniej się to zdarzalo sporadycznie jednak teraz mam wrażenie że się nasila. Po długim kilkunastokrotnym kręceniu rozrusznikiem czasami silnik jakby się uruchomił, pisze jakby ponieważ pracuje wtedy na niewiarygodnie niskich obrotach wskazówka obrotów minimalnie się podnosi a po dodaniu gazu nic się nie dzieje praktycznie nawet nie czuć że pracuje tylko widać to po obrotach.
Trzymając cały czas pedał gazu wciśnięty po jakimś czasie choć nie zawsze nieraz trzeba go odpalać i powtarzać kilkakrotnie, silnik wejdzie na obroty. Po puszczeniu gazu nie gaśnie ale kiedy znowu się naciśnie pedał silnik najpierw się zastanawia później prawie gaśnie i dopiero wskakują obroty. Jak go pryzgazuję kilkakrotnie na obrotach powyżej pięciu tyśięcy zaczyna pracować normalnie (tylko co jakiś czas delikatnie się zakołysze, nie wiem czy to normalne ale kiedy stoi na biegu jałowym i doda się gazu cały samochód wyrażnie się kołysze).

Nie zdarza się to nigdy po dłuższym postoju auta, a często kiedy zgaszę silnik i za minutę lub dwie próbuję ponownie odpalić. Natomiast już prawie zawsze są z nim problemy kiedy przejedzie się trasę co najmniej 50 kilometrów zgasi auto i za kilka minut próbuje ponownie odpalić.

Często kiedy po kilkunastu próbach silnik nie chce zapalić, zostawiam go i ponownie wracam po około 20 minutach wtedy zawsze odpala.


Pomóżcie bo to dosyć nie typowa sprawa, wiem że najłatwiej pojechać do elektryka ale co z tego kiedy ja tam pojadę a auto będzie paliło.
Raz podłączałem pod komputer diagnostyczny i pokazało błąd który mówił coś o złym działaniu czujnika mierzenia płynu chłodzącego czy coś w tym stylu.
Czy to może mieć coś z tym wspólnego.

Ewentualnie doradźccie jakiś dobry zakład w okolicach legnicy. Wiem że jest na Bocianiej ale podobno ciężko tam się dostać ponieważ są kolejki.

Bardzo was proszę doradźccie coś bo to nic miłego, kiedy wsiadam do auta to jest loteria zapali czy nie, to niezły obciach.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.mar.2007 20:58:29 
Użytkownik

Dołączył(a): 04.wrz.2003 15:43:46
Posty: 67
Lokalizacja: Łódź
witam
stawiam na pompe paliwową w zbiorniku. Ja wytrzymałem z podobnymi objawami tylko dwa tygodnie przez które kilka razy holowałem swoja niunie do elektryka. Jak wymieniłem problem ustąpił.
Jak nie bedziesz mógł odpalić spróbuj uderzyć w zbiornik od spodu może pompa zaskoczy, będzie słychać.
pozdr

_________________
A6 Avant 2,4 '99 szkoda że nie quattro


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.mar.2007 21:59:18 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.wrz.2006 00:16:02
Posty: 144
Lokalizacja: dolnyśląsk
Też myślałem że to pompa ale po przekręceniu zapłonu słychać ja. Możliwe że nie jest do końca sprawna. Ciekawe czy istnieje możliwość sprawdzenia owej pompy, podjadę do elektryka i zapytam.

Jeśłi ją wymieniałeś to napewno wiesz gdzie dokładnie się znajduje i jak ją wyjąć. Jeśli możesz to napisz jaki koszt.


Może ktoś jeszcze ma jakieś pomysły na tę dolegliwość.
Będe wdzięczny.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08.mar.2007 20:44:55 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.wrz.2006 00:16:02
Posty: 144
Lokalizacja: dolnyśląsk
Naprawdę nikt nie ma żadnego pomysłu o co może chodzić??????
Dzisiaj podłączyłem Auto pod vaga i pokazało błąd 165000

Coś z czujnikiem chłodzenia ale nie wiem dokładnie bo miałem opis po angielsku.


Może ktoś wie co oznacza ten błąd. I jak go usunąć.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08.mar.2007 21:04:10 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.gru.2006 11:59:46
Posty: 209
Lokalizacja: lubelskie
trzeba było dać to po angielsku, ale jeśli przekroczona granica wartości lub zwarcie to i tak czujnik do wymiany, jeśli zwarcie to dodatkowo może trzeba sprawdzić kabelki


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08.mar.2007 21:44:47 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12.lis.2005 21:08:32
Posty: 754
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Może Ci dawać popalić czujnik położenia wału (obrotów silnika), jak nie będzie chciał Ci zapalić to podepnij Vaga wejdź w odczyt parametrów i w bloku 1 będziesz miał obroty silnika zakręć rozrusznikiem i patrz co Ci pokazuje Vag.

_________________
AUDI A4 1.9 AVF limuzyna quattro(96KW + soft Goodhope, reszta moja)
AUDI A3 1.9 TDI (74KW + soft Goodhope, reszta moja)
AUDI A4 2.8 quattro - było
AUDI 80 2.0 - zapomniałem, że to tez było
< Jak mam dość Audi to biorę auto najmłodszego syna (Staś już ma prawie 4 lata).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.mar.2007 20:43:24 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.wrz.2006 00:16:02
Posty: 144
Lokalizacja: dolnyśląsk
Problem rozwiązany podpiołem się do innego postu i tam wszystko się wydało.
Uszkodzony został czujnik temperatury płynu chłodzącego.
Koszt 80zł w ASO i problem znikł. :D Do tego autko pali znacznie mniej. :P :P :P :P


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: