.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Jaki silnik będzie pasował zamiast SL (113 KM, k-jet, vez, skrzynia AAZ)? Chodzi mi o sam silnik bez osprzętu. Mechanik powiedział, że jest to obojętne jaki aby R5, ale nie chce mi się w to wierzyć, ponieważ mają one różne momenty otwarcia/zamknięcia zaworów.
Z tego co przeczytałem to identyczny jest RT, ale czy łatwo go znaleźć, bo SL to raczej nie znajdę.

mozesz wstawiac RT, bedzie dzialal.
moze i troszke roznią się czasami otwarcia zaworow, ale to minimalne roznice, nie bedzie to mialo wplywu. mozesz nawet wstawić silnik 2,3l (np NF, lub NG) tez bedzie smigal. pozdro!

Wstaw 2,2 albo 2,3. Oznaczenie silnika w zasadzie dowolne - ja mam u siebie NG z Audi 80. Nie wstawiaj RT - pali więcej niż 2,3 i ciągnie jak Polonez.
Czas otwarcie i zamknięcia zaworów nie ma znaczenia - ważne żeby rozrząd był od właściwego silnika.

Pozdrawiam

Rozrząd, znaczy?

...znaczy głównie wałek rozrządu, bo krzywki na nim poprzez szklanki poruszają zaworami.
Jesli będziesz miał silnik kompletny (blok, głowica, koło zamachowe, kolektor ssący, portki wydechu) to wszystko powinno działać.

Musisz mieć silnik z głowicą i rozrządem. Koło zamachowe, kolektory i resztę osprzętu możesz założyć ze starego silnika. Ale w zasadzie kompletne 2,3 w dobrym stanie można kupić za grosze - ja za swój dałem w lipcu ubiegłego roku 650 PLN razem z kolektorami, rozrusznikiem, aparatem zapłonowym, alternatorem i rachunkiem (tyle, ze udałem się po niego pod granicę).

Pozdrawiam

Za 2,2 KU z pełnym osprzętem dałem 350 zł

U mnie ceny są trochę inne.

Może ktoś wie gdzie w Białymstoku można kupić dobry silnik?

podjedź do miejsowości Łapy. tam jest najwiekszy szrot jaki widziałem, mają wszystko. za kilka stowek kupisz tam silnik.

Zmieniłem nazwę żeby nie zakładać nowego tematu.
Silnik chciałem wymienić bo zaczęło coś stukać w silniku. Jeden mechanik powiedział, że to stuka panewka, a drugi że ją obróciło.
Ale samochód stał nieruszany 2 tygodnie i dzisiaj go odpalam i jest cisza.
Czy panewka mogła ucichnąć?
A jak będę jeździł ze stukającą/obróconą panewką to silnik w czasie jazdy ustać? - jak znajdę coś sensownego to go wymienię.

Z obróconą panewka nie pojeździsz... Ale nie masz obróconej... Stukająca? Nie wiem, raczej sama z siebie by nei przestała... Kiedyś miałem Skodę s-100, gdzie między panewki a czopy korbowodowe wchodził 1,5 mm szczelinomierz... Lałem Superol i jeździłem... Ale nigdy samo z siebie nie przestało stukać .

Jeśli przestało, to może miałeś jakiś kłopot z układem smarowania (gdzieś nie dochodził olej), albo po prostu walił ci popychacz hydrauliczny (np. się zaciął). Pojeździj, zobaczysz co się będzie działo...
A mechaników za bardzo nie słuchaj, każdy ma inna teorię

Pozdrawiam

No i po przejechaniu ok. 5 km znowu stuka

Na pewno panewka? Jest super sposób na oschluchanie silnika co gdzie stuka syczy. Tylko sie nie smiac prosze! Drewniany kij moze byc styl od miotły nawet, jeden koniec do bloku czy głowicy - druga strona do ucha i słychc wszystko co schowane tak jakbyś miał ucho nad np popychaczmi. Nie smiejecie tylko spróbujcie - patent od szefa, sam bym na to nie wpadł.

witam.
Nie wiem czy w Twoim silniku jest coś takiego jak pompka podciśnieniowa do wspomagania hamulców, bo np w NG jest, napędza ją taki pręt, od wałka rozrządu, i on potrafi postukiwać tak jak panewka (głuchy stukot). U mnie własnie pojawiał sie często taki stuk ale po wywaleniu tego popychacza z pompy podcisnienia wszystko ustało i jest cisza. Hamulce nadal są jak brzytwa.

jobu..ale panewki sa na dole! a popychacze czy vacum na górze! przecie to słychac co gdzie koleboce. Ja nie wiesz co a wiesz gdzie to 50% sukcesu

JOBU druciarnia...tego sie nie wywala, to sie obraca na 2ga strone... a potem weź takie auto na allegro kup:( hamulce ZYLETA!!

Spróbujcie z patentem na uschluchanie silnika
, bedzie wiadomo co stukaa jak nie co to przynajmniej "gdzie"

Słyszałem żeby obsłuchać słuchawkami lekarskimi, ale ich nie mam to spróbuje z tym kijem.
Na pewno nie stukają popychacze tylko coś niżej.

Dzisiaj zauważyłem (usłyszałem) po przejechaniu ok 30 km po mieście że przestało stukać. Dokładnie nie wiem kiedy przestało bo radio grało i przestało mnie to już interesować.

Jak bedziesz tak gdybac to panewka ci oko wybije.