.: AUDI KLUB POLSKA :.

Pytanie dziwne ale mnie męczy. Dlaczego przy wymianie paska zaleca się wymianę innych elementów typu rolki, napinacze, pompa itd? Czy jest regułą że pada to w takim samym czasie jak pasek? Zacząłem o tym myśleć bo nagle okazało się że jestem spłukany a pasek wymienić już muszę. Nie chcę wywoływać niepotrzebnej polemiki ale byłbym wdzięczny gdybyście wyjaśnili mi co będzie jeśli nie wymienię i gdy nawali:

pompa wody
rolka
napinacz paska
...(co tam jeszcze)...

Chciałbym zaoszczędzić nie ukrywam a możliwe ża na jesieni bryka poleci w ogłoszenie. Czy pokusić się o wymianę samego paska? Oczywiście wiem ile roboty wynika ze zdejmowania zderzaka itd. ale pomijając ten fakt może ktoś mi prawdę w oczy zapodać? Faktycznie mam wywalić 1500 zł czy wystarczy awaryjnie pasek za 200 plus robota?

Cokolwiek by nie nawaliło z wymienionych przez Ciebie elementów będziesz mocno żałował, że nie zrobiłeś wszystkiego jak należy. Związane jest to z tym, że jak strzela rolka/napinacz/staje pompa wody pasek zazwyczaj przeskakuje a wtedy fazy rozrządu są przestawione względem wału korbowego. W efekcie może Cię spotkać niemiła niespodzianka w postaci "dzień dobry tłokom mówią zawory" Po czymś takim będziesz sobie rwał włosy z głowy - 30 zaworów, dwie głowice i cholera co tam jeszcze będzie do roboty ale grubo z porfela poleci. Jeśli nie stać Cię na zrobienie tego porządnie zamień furę na tańszą w eksploatacji już teraz - bo do jesieni możesz zostać bez silnika... Nie chcę Cię straszyć - ale takie zaniedbanie się zazwyczaj mści...

Jest takie powiedzenie (którym defakto codziennie uświadamiam klientów)

"To tak jak by pan gacie zmienił a du..y nie podtarł"


Coś jeszcze chcesz usłyszeć ??

ok ok Pojmuję. Muszę więc podskoczyć do teściowej

Powiedzcie choć na czym można zaoszczędzić a co lepiej kupić z marką na czole i ile płacicie za samą robotę? U nas niewiele warsztatów potrafi mi z miejca powiedzieć ile będzie kosztowała sama robocizna i to mnie zastanawia bo wiadomo że jak już rozbiorą to się nie wycofam. Muszę więc wiedzieć komu oddać autko...

A bryki i tak zmieniam średnio co 8 miesięcy (taka średnia z ostatnich 10 lat) więc to dla mnie nic nowego. To auto jednak to pierwsze od 10 lat przy którym mam ochotę coś zrobić i poganiać dłużej... sam już nie wiem

Częsci nie muszą być ori.
WystarczyCi pasek Gates rolki Ruville lub INA pompa Dolz lub Ruville.


EDIT GrzesB: Za szybko edytujesz własne wiadomości

Cały paradoks polega na tym, że zrywanie pasków (rozrządu czy wielorowkowego) zazwyczaj następuje skutkiem zatarcia / przytarcia się jednej z rolek. W układzie rozrządu jest to szczególnie niebezpieczne, gdyż zatarta rolka lub pompa powoduje coraz większe naprężenia i tak ciężko pracującego paska, który w końcu przeskakuje o kilka zębów - powodując kolizję silnika (no i ostateczne zerwanie paska własnie).
Z kolei pasek wielorowkowy (niekoniecznie w sposób zauważalny/słyszalny) - coraz bardziej "uślizguje się" na "przytartej" rolce, przez co rośnie temperatura, a "gumowe rowki" stają się coraz słabsze. Do tego dochodzą poprzeczne spękania i "wykruszenia" po stronie "gładkiej". Tylko od szczęścia zależy, czy sparciały pasek odmawiający ostatecznie współpracy wkręci się przy tym w napęd rozrządu, czy "tylko" odłączy od napędu alternator i pompę wspomagania ... .

Adam - nie mam dobrych doświadczeń z wyrobami Gates'a. Wolałbym zobaczyć Conti-Techa w Twoim zestawieniu, a do pompy VP ewentualnie Dayco.
Najgorzej jest z wielorowkiem alternatora - nie ma takiej "podróby", która wytrzymałaby bez choćby jednego porzecznego (ale za to na całej szerokości) pęknięcia (najpóźniej po 20 tkm od założenia). Conti wycofał się wogóle z tego rozmiaru, a oryginał też należy sprawdzać najrzadziej co 30 tkm ... .

Dzięki za konretne info. Powiedzcie jeszcze ile można dać mechanikowi za kompletną wymianę tych elementów? Pomijam oczywiście ceny części...

Zalezy od auta. U mnie po sąsiedzku mechanik krzyknął 200zł za robociznę ale dobry mechanik. Pan KAZIO zza miedzy krzyknął 120. Wkurzyłem sie i sam zmieniłem ale to tylko 2.3NG wiec cudów nie ma.