.: AUDI KLUB POLSKA :.

jak w temacie

trzeba dlubnac mape EGR-u ...

p.s sa latwiejsze sposby tyle ze nie programowe ...

a Vagiem sie nie da?

mozna ale to nie jest wylaczenie w pelnym tego słowa znaczeniu ....
poprostu po zmianie wartosci Vag'iem zmiejszasz udzial spalin w procesie spalania ...

[p.s czytalem ze taki zabieg powoduje spadek mocy ... ]

Kulka

Blacha z REDBULLA

Kulka szybsza Tylko tzreba mieć pewność że EGR nie jest strasznie zasyfiony, bo i tak będzie trochę popuszczał.

A tak BTW - po ch chcesz go zaślepiać? Żeby dolot był czysty? PRzecież innych zalet nie ma - a wad wiele...

Pozdr

wady ?

- Wolniejsze nagrzewanie silnika
- Inna charakterystyka spalania się mieszanki w cylindrze
(paliwo wolniej odparowywyje, wyższa temperatura spalania - na skutek zamknięcia EGRa)
- Charakterystyczna twardsza "niemiecka " praca slnika na jałowym
- Ekologia...

Dla chętnych link:
http://www.zssio.pl/joomla/dmdocuments/ ... spalin.pdf

1. Ubytek mocy
2. Twarda praca silnika szczególnie w zakresie 2000 - 2500 obr/min .
3. Ekologia (ale to niestety wciąż słaby argument).

Moim zdaniem - lepiej zainwestować w nienaganny stan silnika, a po jego uzyskaniu - w wymianę na "alternatywny" soft silnika (od 20 do 30 % zysku na mocy ) .

EDIT: Sam wymysliłem i nie ściągałem od Stamleja

Twarda praca jest jak najbardziej zauważalna,m czy komuś to przeszkadza jest kwestią indywidualną, ekologia zmniejszamy emisje jednych szkodliwych substancji kosztem zwiększonej emisji pozostałych wiadomo jedne są mniej szkodliwe inne bardziej nie ma co za bardzo wnikać emisja których bardziej sie przyczynia do degradacji środowiska, charakterystyka spalania mieszanki nie podlega dyskusji bo tak jest i tyle. Jedynie po przeczytaniu wysłanego przez stamleja artykułu ( swoją drogą bardzo ciekawy ) ciężko jest mi sie zgodzić z utrata mocy . W artykule w dwóch miejscach podkreślone było zupełnie coś odwrotnego :


Ps. Myślę, że nie ma co wywoływać kolejnej dyskusji na temat za i przeciw zaślepianiu EGR. W tym temacie i artykule chyba zostały sprecyzowane dokładnie wszystkie za i przeciw, więc wszystkie podstawy by podjąć decyzje o zaślepieniu bądż nie tegoż wynalazku.

Bobas , a ja (być może...) wytłumaczę Ci gdzie przebiega subtelna różnica wpływająca na ubytek mocy po zaślepieniu EGRa.

Wyobraź sobie dwie sytuacje "modelowe" (hipotetyczne):

1. Silnik "z definicji" pozbawiony EGR już w fabryce na taśmie produkcyjnej i stosownie do tego oMAPowany sterownik (ECU).

2. Silnik (identyczny konstrukcyjnie jak w pkt.1) lecz"z definicji" wyposażony w EGR, a co za tym idzie - inaczej oMAPowane ECU.

Ja rozumiem to tak:

W przypadku nr 1 (fabrycznie bez EGR, pomińmy zupełnie kwestie normy spalin) - maksymalna moc wynosi np. 100 PS i 240 Nm.

W przypadku nr 2 z EGRem - wszystko co można wycisnąć z silnika (przykładowo) niech będzie, że 98 PS i 230 Nm.

I OK - do tego miejsca wszystko (najprawdopodobniej) jest zgodne z podanym przez Ciebie urywkiem ... .

Wyobraźmy sobie jednak jeszcze jeden wariant, w którym silnik z przykładu nr 2 (ten z EGR o mocy 98 PS) zostanie "brutalnie" (zaślepką) pozbawiony funkcji EGRa.

W tej sytuacji - ECU za pośrednictwem czujników - natychmiast wykryje nienaturalną sytuację "w silniku" i poprostu "przestawi się" w jeden z lżejszych stanów serwisowych, a co za tym idzie - absolutnie nie przybędzie "brakujących" 2 PSów - tylko ubędzie kilka następnych ... .

Dzieje się tak dlatego, że zakładana przez programistów i inżynierów "hierarchia priorytetyów" jest taka: najpierw ekologia (i zabezpieczenie silnika przed zniszczeniem w razie awarii), a dopiero potem moc ... .

Stąd ostatni wniosek jest taki, że gdyby zaślepienie EGRa miało spowodować przyrost mocy - to owszem ale w ślad za zaślepką powinna iść ingerencja tunera (programisty), który "powycina" odpowiednie fragmenty w MAPach. W przeciwnym razie - fizyczne zaślepienie EGR spowoduje tylko i wyłącznie "jakiś" ubytek mocy i inne negatywne skutki. Odczuwalne tym bardziej im wyższą normę spalin spełnia konkretny motor... .

Jak widzisz "i wilk jest syty i owca cała", bo jest prawdą że EGR minimalnie "osłabia" silnik "w kategoriach bezwzględnych", lecz fizyczne zaślepienie EGRa kiedy "już go fabrycznie zastosowano" - spowoduje tylko skutki negatywne zamiast (błędnie) oczekiwanych - skutków pozytywnych.

Jeśli powyższy bełkot jest ciężko strawny to przepraszam ale prościej mi się nie udało (chociaż bardzo się starałem ) .

Piotruś Twój " bełkot" jest wysoce przyswajalny W niedalekiej przyszłości wybieram się na hamownie i zamierzam sprawdzić auto z zaślepionym egr i z wolnym. Wyniki mogą być niemiarodajne ( raz że chodzi o starego 1z, dwa że auto jest po sofcie zrobionym jeszcze w belgii i kupiłem je już z zaślepionym egr więc ciężko mi określic czy w mapie jest przystosowana do tego że jest zaślepiony czy nie) ale z pewnością umieszczę moje spostrzeżenia na forum. W każdym razie to co napisałeś wydaje się bardzo logiczne.