.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dzisiaj razem z KorNoLiem zVAGowaliśmy mój świeży nabytek i wyskoczyły takie oto kwiatki:

18010 Napięcie zasilania sterownika silnika 30 za niskie
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16518 Sonda lambda brak zmian napięcia (strona 1 czujnik 1)
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
17800 Czujnik wałka rozrządu 2 zwarcie do B+
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
17746 Czujnik położenia wałka rozrządu strona 1 - przerwa/zwarcie do plusa
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem

Dwa pierwsze błędy udało się skasować, natomiast błędy 3 i 4 powracały. Co może przyczyną takiego stanu rzeczy
Auto odpala i spala w normie. W trasie 1300km średnie spalanie wyniosło 7.7 litra/100km (wg komputera pokładowego i tankowania). Szczególnie na wysokich obrotach auto jakby muliło (powyżej 3000). Poza tym silniczek pracuje cicho i równo. Zauważyłem też, że jak odpalam zimny silnik, obroty utrzymują się na poziomie +/- 1200, z biegiem czasu stopniowo spadają do 750. Nie ma jeszcze instalki LPG. W którym miejscu znajdują się czujniki położenia wałków rozrządu? Czy jeśli okaże się to ich wina, to czy konieczna jest ich wymiana, czy można z nimi coś jeszcze zrobić? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie....

Dokładnie jak wyżej napisane, samochód jest nieźle mułowaty. I teraz pytanko, przy głowicy są dwa czujniki Halla numer 13 tak jak na tym rysunku:



Oraz czy ten zaznaczony czujnik na rysunku o numerze 9 i 10:



który nie jest nazwany to jest właśnie Czujnik położenia wałka rozrządu Dochodzi do niego wtyczka z dwoma pinami. Do jednego i do drugiego, w jaki sposób można sprawdzić czy jest on sprawny, oraz czy istnieje możliwość jego reanimacji, czyszczenia czy coś podobnego

Samochód zachowuje się jakby pracował w trybie awaryjnym, błędy pojawiają się zaraz po odpaleniu silnika, można je usunąć przy włączonym zapłonie, natomiast zaraz po odpaleniu pojawiają się z powrotem.

Kolego 1 pytanie tzn obroty biegu jałowego +-1200 co to znaczy ?
moim zdaniem albo masz około 900 i tyle >jeśli ci hula tzn że coś nie tak ?????
2 sprawdż czujniki Spróbuj przeczyścić jak nie pomorze to do sklepu i kup nowe a błedy znikną .

Czujniki wałka rozrządu to te 2 pierwsze (przy głowicy). Nie wiem czy napisałeś o pierwszym czy drugim, ale tam powinny iść po 3 kabelki. Stąd też mułowanie, jeśli nie dostaje komp w jakim jest polozeniu wałek to tak naprawdę w ogóle nie powinien odpalić Choc z jednym uszkodzonym odpala bez problemu - autodiagnoza

Na dobry początek podłącz w ogóle miernik i sprawdź czy dochodzi napięcie i czy masa jest podłączona, czyli: pomiędzy pierwszym(+) i trzecim(masa) powinno być przynajmniej 9V a ogólnie to jak bateria nada przy włączonym zapłonie.
Wiekszość problemów z tymi czujnkami to przerwane kabelki przez "mekaników" przynajmniej na tym forum
Jeśli z zasilaniem wszytko w porządku to czujnik prawdopodobnie do wymiany. 2 śrubki odkręć i zobacz co jest w środku, może kabelek urwany, a może tam czujnika nie ma

Bez oscyloskopu to się chyba nie da sprawdzić tego czujnika
Pewnie można by tu jakąś diode dac miedzy plus(1) i sygnał(2) ale nigdy takiego czegoś nie robiłem wiec pewny nie jestem

Co do drugieczo czujnika z 2-pinową kostką to opór pomiedzy 1 i 2 powinien być w granicach 10...18 ohm. Jeśli nie ma to czujnik jest prawdopodobnie do wymiany.

To chcesz powiedzieć, że te czujniki zaznaczone na pierwszym rysunku i z opisem czujnik Halla to są właśnie czujniki położenia wałka rozrządu, bo tak wywnioskowałem z twojej wypowiedzi

Więc co to są te dwa czujniki na drugim rysunku I jestem pewny, że do tych dwóch z drugiego rysunku dochodzi po 2 kable bo nawet rozbieraliśmy wtyczki żeby sprawdzić czy przypadkiem właśnie gdzieś przy niej nie jest urwany kabel.

Tutaj masz temat z dokładnie takimi samymi błędami.
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... aft+sensor

Tak te dwa z pierwszego zdjęcia 3 pinowe to są położenia wałka rozrządu (camshaft position sensor) i jego tyczą się te błędy.
Tak wygląda w rzeczywistości jak na zdjęciu z aukcji:
http://allegro.pl/item392009340_czujnik ... _alfa.html

Natomiast na drugim zdjęciu nie wiem co to dokładnie jest
masz może zdjęcie jak to wygląda "na żywo"?

Świeżo po odpaleniu zimnego silnika wartość obrotów wynosi ok.1200,ale silnik cały czas pracuje równo. Z upływem czasu obroty maleją i osiągają wartość ok.800. Trochę martwię się tymi czujnikami Jaki może być koszt ich zakupu, czy dostępne są tylko w ASO ? Umowilem się na jutro z mechanikiem zajmującym się elektroniką i zobaczymy co wskaże oscyloskop...

Co do tych obrotów, tow sumie u mnie jest podobnie. Z tym, że po sprawdzeniu na VAG'u obroty spadają do ok 680 - tak jak powinno być na biegu jałowym. Wiec się tym nie martwiłem - z tym, że mogło to wynikać z mojej niewiedzy, aczkolwiek VAG'a podpinam po rozgrzaniu do temp. roboczej i wtedy sprawdzam obroty nie falują silnik jak na swoje przejechane bryka dobrze.

Co do czujników to sprawdź czy napięcie dochodzi na pewno,wtyczka 1-3 w obu przypadkach. Bedziesz wiedział co dalej.

Widzisz Mariusz ETKA wprowadziła nas niestety w błąd, tych kabli od czujnika "niby HALLA" nie sprawdzaliśmy niestety.

Więc może zobacz jutro zanim pojedziesz do elektronika czy nie są gdzieś te przewody przerwane jak w tym wątku z linka.

A koszt czegoś takiego w Inter Carsie w cenie detalicznej to: 279zł I jest pod nazwą czujnik impulsów, produkuje go Bosch, więc cena trochę droga, obstawiajmy, że jest to przerwany kabel. Polecił bym ci ich sprawdzenie prze wybraniem się do elektronika.

Trochę mnie uspokoiłeś dragan mam nadzieję że i u mnie albo tylko wtyczka jest wypięta albo kabelek przerwany. Sprawdzę to jutro. Rozumiem że ten czujnik z linka to jakiś uniwersalny zamiennik?

W sumie to nie wiem pewnie tak... aukcja tylko do pokazania o jaki czujnik mi chodziło

Choć numer z ETKi 058905161B się zgadza ale pewności co do takich zamienników nie mam.
Można też kupić sam czujnik halla i pobawić się w elektronika wymieniając go bez całej puszki. Ale to już jak ktoś potrafi i wie jak to zrobić

Z drugiej strony to po prostu czujnik halla nie wiem jaka miała by być różnica tego od oryginalnego... tzn pewnie jest producent tego czujnika.

Ja miałem problem z czujnikiem ale na chwilę obecną nie wiem czy już jest naprawiony. Ostatnio grzebałem przy podciśnieniu i przy okazji oba czujniki sprawdziłem przeczyściłem. Ucieszyłem się kiedy VAG nie znalazł błędu czujnika niestety zaraz potem nie znalazł też błędu przy włączonym silniku co zawsze powinno być widoczne. Zmienił się lapciak teraz mam z Vistą która nie bangla zbyt dobrze z VAg'iem i takie mi rzeczy pokazuje

Może pojedziesz jeszcze jutro zakładać cyklona

Zapadła diagnoza, oba czujniki padły Prąd dochodzi, napięcie prawidłowe. W takim wypadku muszę szukać albo używek, albo zaryzykuję te zamienniki z allegro, niby gość udziela na nie 12-miesięcznej gwarancji. Zobaczymy...

Hmm.. niedobrze w każdym razie z tymi czujnikami to bym się tak nie spieszył. Jak dobrze pamiętam, na tym forum czytałem gdzieś, że jeśli by te czujniki nie działały oba, to w sumie nie można by odpalić samochodu.
Ale to dobrze by było co by potwierdził to ktoś kto wie o tym silniku więcej.
Ja tylko gdybam, chociaż można odpiąć obie kostki i to sprawdzić mi się jeszcze nie chciało

EDIT: Dziś sprawdziłem, po odpięciu obu wtyczek auto pali tak samo jak po podłączeniu, nie miałem jednak jak sprawdzić zachowanie na drodze. W każdym razie też muszę pomyśleć o wymianie jednego z nich

Więc tak, co by sprawdzić czujnik domowym sposobem należy między plus a przewód sygnałowy podłączyć diodę LED z opornikiem. Przy 12V powinien byc chyba 560OhM. Oczywiście kostka od czujnika podłączona a dioda z rezystorem dodatkowo podłączona. Jeśli będzie migać czujnik jest ok.
Tzn. jakoś działa bo bez oscyloskopu nie da się dobrze sprawdzić
Sprawdziłeś póki co tylko zasilanie czujnika, tak jak i ja zostaje jeszcze środkowy przewód sygnałowy, który też może być przerwany.
Jeśli dioda nie będzie migać no to już jakieś konkretne potwierdzenie wadliwości czujnika. Ale i tak najpierw wykręć ten czujnik i zobacz jak wygląda w środku. Może jest po prostu zabrudzony.
Ja akcję z diodą będę robił w weekend prawdopodobnie, więc jeszcze napiszę dokładnie co się okazało.

czujniki sprawdzałem wczoraj z elektronikiem za pomocą oscyloskopu i niestety oba zaliczyły pad sygnał dochodził do kostek zasilających, lecz czujniki nie dawały znaku życia... Zamówiłem już nowe na allegro i zobaczymy co one są warte

odebrałem czujniki, założyłem i są ok stare błędy znikły. Niestety ktoś kiedyś w DE nieudolnie składał jeden czujnik i pogiął pierścień wchodzący w czujnik. Na rysunku oznaczony jest pierścień czujnika impulsów (nr 10). Trzeba było wyciąć tą starą blachę żeby dało się założyć nowy czujnik. Stary czujnik był cały zmielony w środku, zrobiło się zwarcie i prawdopodobnie drugi czujnik też przez to padł. Po skasowaniu starych błędów, pojawił nowy błąd:
17799 - czujnik wałka rozrządu 1 zwarcie do masy. Wnioskuję z tego że muszę jeszcze wymienić pierścień żeby całkiem oki. Czy ktoś go wymieniał i czy występuje w sprzedaży w ASO lub gdziekolwiek

Ja nie wymieniałem, ale skoro jest w ETKA to pewnie jest do dostania w ASO. Spisz nr zadzwoń i będziesz wiedział ile kosztuje. Co do wymiany to jak dobrze widziałem jest on przykręcony jedną śrubą.

Co do sprawdzania diodowego, działa bez zarzutu
Mój problem jednak polega na tym, że oba czujniki działają (dioda miga) ale i tak wyskakuje błąd. Wiec prawdopodobnie przewód jest gdzieś przerwany/zaśniedziły lub strach pomyśleć - sterownik jest walnięty. Czy ktoś wie gdzie dokładnie gdzie dochodzą kabelki od tych czujników ? Gdzie je mogę znaleźć?

Dzisiaj dostałem pierścień, wymieniłem i wszystko bangla Błędy czujników znikły i jest oki. Został mi jeszcze do wymiany w silniku kompletny rozrząd, pasek alternatora i uszczelki pod pokrywami zaworów, bo ciekną. Mam nadzieję uporać się z tym wszystkim w tym tygodniu. Masz jeszcze pytanko. Słyszałem różne opinie o pracy instalki sekwencyjnej LPG w tym silniku, niestety raczej negatywne chciałbym spytać kogoś kto ma taki silnik z sekwencją, jak to się sprawuje i czy jest się czego obawiać jeśli chodzi o gaz....

Zapewne kabelki sygnałowe idą do kompa sprawdź jaki kolor ma kabelek który wychodzi z czujnika a potem odszukaj taki sam kolor przy wtyczce do kompa, chyba że ktoś posiada rozpiskę pinów w ECU.