.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam kolegów. W moim silniku jest jakaś dziwna przypadłość. W lutym wymieniłem sterujący na nowy z ASO. Co któreś - nie zawsze - vagowanie wywala błąd tego wtryskiwacza mimo kasowania. Najdziwniejsze że nie ma objawów żeby był padnięty. Czy istnieje jakaś sprawdzona i pewna metoda aby to zweryfikować? Czytałem że można go odpiąć , puknąć ? Ale co wtedy? Jakie objawy jeśli padnięty, a jakie jeśli dobry? Czy po odpięciu trzeba podpinać auto do vaga , czy ustawienia się pozmieniają? Proszę o pomoc bo to dziwny przypadek, a w razie czego mogę jeszcze na gwarancji go wymienić. Ale jeśli okaże się dobry, a przyczyna wyskakiwania błędu jest inna to mnie w ASO za badanie skasują odpowiednio...Dzięki.

Strujący też pokaże błąd jeżeli sekcja w pompie wtryskowej jest już słaba i nie tłoczy paliwa pod odpowiednim ciśnieniem lub wtryski były naprawiane(przy naprawie ustawiają nowe zestawy na 195-200 bar) a oryginalnie sterujący nowy ma 190 bar. Możesz sprawizić wtrysk podnosząc obroty silnika do około 2500 tys i przy takich puknij we wtrysk kilkakrotnie. W przypadku kiedy silnik przerwie na chwile prace możesz oddać wtrysk. Swoją drogą sterujący jeżeli jest sprawny elektrycznie to też się regeneruje.

Już po próbie. Stukałem w niego zgodnie z przykazaniem i nic się nie dzieje...Odpalił od strzała, zbiera się zdrowo, równo pracuje...Nie wiem o co chodzi? Mam do wymiany zawór regulacji kąta atrysku, ale to inny błąd a nie sterującego. Ki czort w takim razie???

Po werdykcie. Autko pali od strzału bez względu na temperaturę silnika i otoczenia. Dzisiaj o 6 rano zagrzał świece bo było zimno i zapalił na dotyk, pracował równo, żadnych drgań i szarpaniny, bez kopcenia, bez sygnałów na desce że coś się wysrało. Stukałem we wtryskiwacz i nic się nie dzieje. Musi być w takim razie sprawny skoro nie wykazuje żadnych objawów uszkodzenia po za czasami wyskakującym błędem - ale dlaczgo on się pojawia co któreś podłączenie do kompa - nie zawsze - czy to elektryka? Pompa jest zdrowa, prawdziwy przebieg 238tkm. Czy ktoś przerabiał podobne dziwactwa? Pozdrawiam.

Nie mam sił...Dzisiaj w korkach na gorącym już silniku usłyszałem znajomą zmiane dźwięku silnika na jałowych...Dokładnie tak samo jak przed wymianą wtryskiwacza. Pojawia się taki objaw sporadycznie tak jak sporadycznie wyskakuje jego błąd. Panowie nikt z Was nie przerabiał takich przygód ?

Moze nalezaloby jednak zareklamowac ten wtrysk.... jesli kupiles w ASO i masz paragon...

PS
Napisales 3 posty jeden pod drugim... wobec ostatnich wydarzen i wrecz pedantycznego przestrzegania RF... mozesz zarobic kartonik... lepiej uwazaj

Pozdr

Tak chyba zrobię. Problemik w tym, że on tylko sporadycznie działa jakby wadliwie i sporadycznie wyskakuje błąd. Po prostu obawiam się że akurat na badaniu w ASO będzie dzałał poprawnie i skasują mnie 200 ze słówkiem żegnamy - wszystko dzała...Jeśli faktycznie zepsuty to czy mogę sam go wymienić,czy po jego wymianie trzeba znowu ustawiać kąt wtrysku itd? Teraz mam ładnie pozamiatane i nie chciałbym tego zmieniać.

Tak ,ale 15go,16go i dzisiaj...Chcąc po prostu zdać relację, bu..

WS wymieniasz Plug end Play... nic nie trzeba potem ustawiac....