.: AUDI KLUB POLSKA :.

1Czy zawsze powinny załączać się świece żarowe? U mnie włączają się zawsze rano czyli silnik jest całkiem zimny. Później to na chybił trafił i nie zależy to od niczego. np. przyjechałem do pracy, auto stoi 8 godz. wsiadam i albo świecą, albo nie. Jak nie świecą to chwilę musi pokręcić. Inna sytuacja silnik ciepły, zatrzymuję się na 2 minuty wsiadam a świece się włączają.
2Po odpaleniu na zimnym wolne obroty to ok.1000-1050 obr. Przy jakiej temp. powinny spaść na 800 ? U mnie spada kiedy chce. Może przy 60 a może dojść do 90 i nic.

Co to może być? Da radę coś samemu czy od razu do mechanika?

Przy poprawnie działającym czujniku temp., świece żarowe w 1T grzeją przy +5*C lub zimniej. Sprwadź czujnik (dwa piny, na górze króćca wodnego na głowicy), wtyczkę, wiązkę.
Obroty biegu jałowego praktycznie zawsze OD SAMEGO POCZATKU muszą być na 800 obr/min. Przy silnych mrozach, w okolicach -10*C, mój po rozruchu łapie 800 obr/min po jakiś 30 sekundach pracy

W AELu wymieniłem taki czujnik kilka dni temu i dalej grzeje kiedy chce, nawet przy +8C...Nie wiem co z tym zrobić, szkoda żeby mi zajechały aku zanim przyjdą mrozy.

To znaczy że masz przerwę w wiązce - gdy zdejmiesz wtyczkę z czujnikia, ECU "myśli", że jest baaaaardzo zimno i grzeje długo. W 1T aż do zakręcenia rozrusznikiem

? A dla laika podpowiesz coś więcej? Co to i gdzie szukać? Dzięki!

Spróbuj prześledzić pod maską cały przewód idący do czujnika. Może pod palcami wyczujesz miejsce, gdzie wiązka jest załamana. Wtedy wystarczy zlutować. Ja tak wskrzesiłem wtryskiwacz sterujący.
Poza tym VAG powinien wywalić tzw. błąd sporadyczny

Wystarczy na zimnym silniku zlogować 01 / 007 ...