.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Audi A6 C5 2002 2.7T Quattro. A teraz pytanie: czy zabawa automatyczna skrzynia biegow (tzn. wrzucanie na N na kazdych czerwonych swiatlach i na D przed ruszeniem, a nawet wrzucanie na N podczas jazdy) skraca jej zywotnosc?

tak

Jezeli stoisz na swiatlach to chyba raczej jest na + jak wrzucisz na N. Ale w trakcie jazdy wrzucenie na N powoduje zmniejszenie cisnienia i wtedy skrzyni to szkodzi.

Na światłach mniej, ale też nie zalecane. Albo stoisz na "D" z hamulcem albo na "P", powód ten co napisałeś. Przy czym na światłach prawie na 100% nic nigdy się nie stanie....

Generalnie "N" to taka bardziej awaryjna pozycja, np. do holowania

Nie powinno się zmieniać na N w trakcie jazdy, ponieważ spada wtedy ciśnienie oleju i skrzynia się zaciera.
Na światłach też nie powinno się zmieniać biegu na N, ale nie jest to już aż tak groźne. Ciągłe mieszanie wybierakiem powoduje jego szybsze zużycie.



Z tego co wiem, to N jest jak luz (neutral) a nie awaryjny. Samochód z manualną skrzynią też holujemy na luzie, prawda

Na P skrzynia jest zablokowana mechanicznie i znam przypadek, że w Toyocie Camry koleś pod światłami wrzucił P i ktoś go uderzył w tył. Skutek był taki, że do roboty miał tył oraz skrzynię biegów. Musiał się procesować z ubezpieczycielem sprawcy, bo zapłacili tylko za naprawę karoserii a o skrzyni powiedzieli, że gdyby była na D to nic by się nie stało i że to jego wina...

Więc generalnie nie polecam zmiany biegów zarówno w trakcie jazdy, jak i pod światłami czy w korku.
W zasadzie to właśnie po to wymyślono automatyczne skrzynie biegów, żeby nie zmieniać biegów pomiędzy punktem A a punktem B

Podzro
matitam

Dokładnie, najlepiej stać na "D", ale z tym N autentycznie jest tak że nie poleca się go włączać (nic sie oczywiście nie stanie) i używa się defacto prawie wyłącznie do holowania

Jestes tego pewny? Zerknij do instrukcji obslugi swojego auta czy producent wspomnial cos o zakazie wrzucania na N nawet przy 250km/h? W mojej takiej adnotacji nie ma

Generalnie na bazie tej szkodliwosci wrzucania na N przyjmuje sie, ze hamowanie automatu jest szkodliwe
Ciekawa dokument znalazlem
http://www.maha.de/de/files/PruefanleitungLPS_AUDI.PDF

Podpisalo sie pod nim Audi AG a maha to producent hamowni a w samym dokumencie opisane jest jak nalezy hamowac automat tiptronic (miedzy innymi) a elementem tej czynnosci jest wlasnie wrzucenie na N przy wysokich obrotach

Dziwne by bylo jakby producent opisywal procedure prawd uszkodzenia skrzyni, prawda? (zupelnie inna sprawa to realnosc pomiaru)
Zeby nie generowac watku sprzeczki przyjmijmy, ze wrzucanie na N to tak jak gaszenie auta na kazdych swiatlach... raz, drugi... 50ty sie nie zepsuje ale w koncu padnie AKU albo rozrusznik
Pozdrawiam,
Przemek

Nie będę się sprzeczał, bo nie jestem specem od automatów
Taką informację dostałem od pracownika firmy zajmującej się naprawą automatów (nie pamiętam której) ok 3-4 lata temu, jak chciałem kupić samochód z automatyczną skrzynią. Jechałem też kiedyś z taksówkarzem który "wyrzucał" z D na N w trakcie jazdy, ale jak potem wracał z N na D to był łomot i strasznie szarpało...

Faktycznie, masz rację, w instrukcji obsługi nie ma nic o szkodliwości przełączania skrzyni na N w trakcie jazdy (jest tylko, że przy N D poniżej 5km/h trzeba wcisnąć hamulec).



Dokładnie tak jak piszesz tutaj (a ja pisałem wcześniej ) po to jest D żeby na nim jeździć.

Pozdro
matitam

Bierzecie pod uwagę że w tych autach są multironici które rządzą się zupełnie innymi prawami niż tip ?

Lotus,

wypowiadający się w tej dyskusji wszyscy posiadają tiptronic [za wyjątkiem komzika].

No może nie do końca uważnie czytałem , ale chodziło mi o to że multitronic działa inaczej

Ok. Ogolnie mialem ostatnio rozmowe z kims na ten temat, a tak poza tym ten samochod w takiej konfiguracji (nie napisalem ze ze skrzynia tiptronic) ma wielkie spalanie. W zimie dochodzi do 11 mil z galona tj. ok. 20 l na 100 km. Przez to ostatnio postanowilem pobic rekord oszczednosci. Nie wiem czy to nie glupota, ale na postoju silnik nadal ciagnie, a samochod jest zablokowany hamulcami. Czy silnik na D spala wiecej niz na N podczas postoju? Wlasnie dlatego wrzucam przed zatrzymaniem na "N"eutral. Samochod spokojnie sie toczy do zatrzymania. Kiedy swiatla z lewej lub prawej strony zmieniaja sie na czerwone ja przelaczam na "D"rive i po chwili ruszam za kolumna samochodow. Za kazdym razem skrzynia zachowuje sie normalnie tzn nie szarpie itp. Wlasnie z tad pytanie, bo nie chce go zarznac. Juz mam do wymiany lozysko w moscie, cale zawieszenie, przeguby. Gdyby doszla do tego skrzynia to juz nie wiem co bym zrobil...

Robiłem to kiedyś dwa-trzy razy 9zanim się dowiedziałem że to niewskazane), przy około 100 km/h - żadnego łomotu, prawie niewyczuwlna zmiana, tak jakbyś po prostu puścił gaz i sprzęgło nacinął w manualu....
Teraz juz tak nie robię, wiem tyle że nic tragicznego nie stanie się nawet jakbyś tak i 50 razy zrobił, ale generalnie powoduje to dużo większe obciążenie skrzyni spadek ciśnienia smarowania i raczej uważam że przy 250 km/h i obrotach w okolicy 6000 RPM byłoby to bardziej szkodliwe.
W hamowaniu tipa wrzuca się "N" przy max-obrotach (pomiar oporów) i czeka się aż prędkośc spadnie do małej, ale słyszałem że kilka tipów w ten sposób zakończyło żywot, Masters np. trochę boi się tipy hamować (gadałem z nim telefonicznie)

To b. dużo. Sprawdź dokładnie auto bo aż nie chce mi się uwierzyć, że wszystko jest sprawne, 20l to V8 pali. Mi pali 13L co prawda manual, ale to powinno być ok 2L różnicy.

Pozdrawiam

Jako ze tylko ja jak wskazal Meszrum mam multi (w tym gronie), wiec male sprostowanie.
Przy Multi aby przedluzyc jego zycie NIE WOLNO wrzucac na N w trakcie jazdy ze wzgledu na zmiane cisnienia. Natomiast na swiatlach powinno sie wrzucac na N, aby utrzymywac niepotrzebnie duzego cisnienia w skrzyni.
Moje zrodlo - Pan Sopa

A moje pytanie jest takie:

Nie chodzi mi o to czy skraca zycie skrzynii tylko o zuzycie paliwa.

Czy wrzucanie N na swiatlach (Tip) zaosczedza (i jezeli tak to o ile na 100km) paliwo? Zwlaszcza na krotkich odcinkach kiedy jak wiadomo silnik jest zimny i znacznie mocniej "ciagnie" przy wrzuconym D i wcisnietym hamulcu.

Podejrzewam że oszczędnośc jest na granicy błędu pomiaru

po co tyle krzyku, skoro ktoś lubi jeździć oszczędnie i mieszać w skrzyni biegami to po choinke mu automat, a każdy wie ile kosztuje naprawa tipa bądź wymiana to po co sobie robić problemy

Jesli to jest do mnie, to nie chodzi o jazde oszczedna. Robie to tylko po to zeby sie przekonac. Mieszkam w Chicago i trzeba byc naprawde milosnikiem manualnej skrzyni zeby jezdzic tu takim samochodem. Za duzo stopow i ruchu ulicznego. Tu najpraktyczniejszy jest automat.

Jesli wrzucanie na N nie zrobi roznicy, to poprostu koniec wrzucania na N. Co do spalania to tak wychodzi z moich obliczen i z obliczen komputera. W lecie udalo mi sie dojsc do 14.5 mil/gal. Katalog podaje 17 w miescie, na trasie wychodzi lepiej, bo dochodzi do dwudziestu kilku. Moze powinienem dokladnie sprawdzic silnik. Czy wystarczy podlaczyc go do komputera?

A tak z innej beczki, czy macie problemy z Xenonami? Po zakupie jedna zarowka zaczela swiecic na czerwono, az juz sie wiecej nie zapalila. Wymienilem komplet i kiedy teraz wlaczam, to ta strona, ktora sie wczesniej spalila nie wlacza sie. Musze powlaczac i wylaczac kilka razy az sie zapali. Drugie wyjscie to zostawic wlaczone i po jednej/dwoch minutach wylaczyc i wlaczyc. W lecie jest lepiej, w zimie tragedia, bo w czasach wiekszych mrozow obydwie sie nie wlaczaly. Jakies pomysly?

a jeślo chodzi o mnie to już nigdy nie kupie manuala i