.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 08.maja.2024 12:56:52

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 24.maja.2009 14:36:40 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2004 22:11:37
Posty: 5122
Lokalizacja: Łódź / Warszawa
jeżeli N18 [czarny] zamienisz z N75 [szary], to nigdy nie uzyskasz zadanego ciśnienia doładowania.

jeżeli chcesz sprawdzić dynamicznie N75, to tylko i wyłącznie przez podmianę na dedykowany do Twojego modelu.

_________________
Diagnostyka TDI
Czyszczenie przepływomierza masowego Bosch stosowanego w silnikach AFB/AKN
Problematyka wibracji biegu jałowego silników 2.5TDI - dokumentacja serwisowa

Anthem Advanced 1

:P(|)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.maja.2009 19:17:10 
Użytkownik

Dołączył(a): 25.sty.2008 22:17:06
Posty: 1164
Lokalizacja: Łódź
Argi napisał(a):
Masz na myśli założenie tylko jednego wężyka sterującego zaworem EGR, bez przepinania pozostałych? (ponieważ obserwacja na BS 003 tak sugeruje)Jeśli tak, to czy można zrobić sprawdzić dynamicznie na takiej i nieczynnym (zaślepionym) EGR ?


Tak możesz sprawdzić jedynie prace sterowania sprężarką na postoju ,zresztą o to ci chodziło a jest to na pewno lepsze od ciągnięcia ustami :)

Tylko powiedz po co to całe zamieszanie skoro piszesz ze to auto jedzie słabo z dołu... ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.maja.2009 22:44:10 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.lis.2008 13:39:05
Posty: 79
Lokalizacja: Rzeszów
Mówiąc, że auto słabo jedzie z dołu mam na myśli wyłącznie moje odczucia subiektywne. Nigdy nie jeździłem żadnym samochodem z takim silnikiem Wszystko z czym miałem dotychczas dłużej do czynienia to silniki 1.9: ASV, AJM czy AVF. I te silniki wg mnie "dół" mają zdecydowanie lepszy. Czytając to forum znalazłem autorytatywne wypowiedzi, że 2,5TDI "jedzie" dopiero od 2000. Do tego ponad 1.800 kg wagi, czyli OK, tak ma być.
Pomijamy sprawę "dołu", ale to auto jedzie po prostu słabo. Jako-tako jest między 2.000 a 3.000. I nie jest to tylko moje zdanie. Trochę się można dziwić, czemu A6Q 180KM nie sposób wyprzedzić chamsko przyspieszającego Peugeota 406 HDI (nawet biorąc pod uwagę różnicę mas i straty na Q). Dlatego też, nie mając możliwości porównania, zdecydowałem się zamieścić logi na forum. I część kolegów zwróciła uwagę, że TO AUTO NIE MA PRAWA WYKAZYWAĆ PRAWIDŁOWYCH 180KM. Więc jak mogę zostawić w spokoju?
Nie zostawię. Szkoda tylko, że trafiło mnie w nie najlepszym momencie (2 wesela, 2 komunie, lustrzanka rozbita w p.... itp.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.maja.2009 22:57:19 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.lis.2007 12:34:27
Posty: 1902
Lokalizacja: Wroclaw
Czesc,
wydaje mi sie, ze masz jasnosc co do stanu jak i potencjalnych przyczyn.
Czas odstawic kabelek, zakasac rekawy i dac T do naprawy/naprawic sterowanie T/zweryfikowac droznosc kata
Pojscie w slimaka z turbina to juz perwersja:) Jezeli chciales poogladac wzwod sztangi wystarczylo wlaczyc 011BS i ogladac do woli
To auto ma 180 koni obecnie tylko w katalogu natomiast w okolicach 2500-3000 gdy turbina przeladowuje i dawki nie sa tak ciete przez MAF ma wiekszy niz seria moment co kontrastuje z reszta zakresu obrotow
Pozdrawiam,
Przemek

_________________
TDI VP, PD: Analizujemy Logi - przepływomierz
TDI VP:Analizujemy Logi TDI - kąt wtrysku


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.maja.2009 23:17:09 
Użytkownik

Dołączył(a): 25.sty.2008 22:17:06
Posty: 1164
Lokalizacja: Łódź
011 BS przy założeniu że dobrzre działa zawór :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.maja.2009 11:06:14 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Argi - to nie jest tak jak próbowano zdyskredytować moja opinię pustym argumentem o niebywale wysokich kosztach ... . Szanujące się serwisy Garreta wykonają Ci pełną diagnostykę turbiny (i gruchy sterującej) za darmo lub za symboliczną opłatę (wykonają to chociażby po to zeby dowiedzieć się na ile można skroić klienta za część nową lub zregenerowaną ;) ).
W tej sytuacji całym Twoim kosztem będzie kilka uszczelek niezbędnych do wymiany przy demontażu sprężarki, a skończy się gdybanie nad ruchami sztangi, brakiem doładowania, etc. ... . Taka jest aktualnie moja propozycja (w sumie wciąż "identyczna" jak na początku "dyskusji" ...), choć kierunek diagnozy/naprawy to Twoja sprawa ... .
Jeżeli dążysz do doskonałości to musisz pamiętać, że wymiana gruchy nie wystarczy - trzeba ją odpowiednio doregulować. Oczywiście bywają sytuacje, w których awayjnie mozna to zrobić bez demontażu turbiny ale jeśli szukamy ideałów - to wyłącznie "na stole" u specjalistów ... .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.maja.2009 11:58:07 
Użytkownik

Dołączył(a): 25.sty.2008 22:17:06
Posty: 1164
Lokalizacja: Łódź
A ja myśłę że Argi da rade sam wyregulować "gruche" :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.maja.2009 12:04:38 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.maja.2007 12:00:48
Posty: 1583
Lokalizacja: Konstancin jeziorna
Auto: Toyota 3ZR-FAE
Jak masz filtr powietrza mokrawy od spodu to przeladowanie T jest duze. Tak dla jasnosci.

Argi, mam pytanie co do pracy silnika i jego "dymienia"

1. Brak dymienia, jak meczysz go z dołu...( np. 5tka i 50km/h i depszesz gaz 3/4 max )
2. Brak dymienia, jak go krecisz do 4.2rpm, czy też jest...

lub jak dymi, stęzenie/kolor/czas. Wytlumacz komus i wsadz go za kierownice niech gniecie... opisz sytuację jak to wygląda, bo cięzko tu wycelować, a od podstaw zacząc mozna. Jak i wykluczyć pewne rzeczy...

_________________
Forester MY15 2.0 XT
Mk5 1.9 BKC+++


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.maja.2009 14:54:02 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.lis.2008 13:39:05
Posty: 79
Lokalizacja: Rzeszów
Dziękuję, koledzy, za tak bogaty odzew :peace:
Do środy mam dziecko w szpitalu, więc nic raczej nie wykombinuję.
Za to środa-czwartek:

- rodzinne obserwacje działania gruchy i ruchów sztangi na 011BS

- ustawienie kąta wtrysku. Byłby już ustawiony, ale wyczytałem, że potrzebny jest duży klucz nasadkowy. Pojechałem więc do "fachowca". Podpiął Vag'a wyszło mu 1.4*. Stwierdził, że nie ma co grzebać i sobie poszedł. Nawet nie zdążyłem wyegzekwować, aby sprawdził na BS. Dopiero w domu sprawdziłem sam i wyszło, ze na sprawdzając tak jak on (004 stat) wychodzi rzeczywiście 1.4, ale BTDC :533: W środę ustawię sobie samodzielnie (z "manualnym" szwagrem :D )

- obserwacja dymienia

- wgranie serii u Pana Witka z W-wy (ps. art. R.... :D )

- logi i decyzja, dokąd jedzie T

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.maja.2009 17:48:43 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.lis.2008 13:39:05
Posty: 79
Lokalizacja: Rzeszów
Przyszedł czas na rozwiązanie zagadki :D
Jak może pamiętacie, turbina do 3 tys. przeładowywała, potem nie doładowywała

1. Za radą Rogala zalogowałem 011 na 4 i 5 biegu. Zaskoczenie - ciśnienie po chwilowym spadku utrzymuje zadane przez mapę do końca (2450 mbar)

2. Wizyta u Rogala. Werdykt: totalnie sp ...ny program. Zmodyfikowano tylko część parametrów, nie ruszając innych. Wg Rogala sterownik nie nadążał na niższych biegach za obrotami i sterowanie turbiny "zostawało" w tyle. Tak to zrozumiałem.

3. Po wgraniu serii problem niedoładowania został rozwiązany. Okazało się jednak, że turbina dosyć mocno przeładowuje. Wstępna diagnoza: zapieczone łopatki kierownicy. Czyli standard VTG :D Na tym etapie rozstałem się z p. Witkiem i wyjechałem z Warszawy.

4. Mój kochany szwagier wyjął i rozebrał turbinkę. Z wyjęciem mieliśmy spory problem bo przez "katalizator wstępny" nie można wystarczająco odchylić kolektora w bok. Trzeba było wykręcać szpilki z turbiny.
Mimo, że trochę sadzy było, turbina generalnie wygląda jak nówka. Zero luzów, nadpaleń itp. Niemniej jednak widać było ślady, gdzie boki łopatek ocierały się o obudowę. Ciekawostka. Samochód mam z roku 2002, a na turbinie i gruszce"03". O co chodzi? Czyżby już jedna T na tym zaj.. ym programie padła?
Nic to. Potem staranne czyszczenie i montaż. Zdecydowanie zachęcam do stosowania nowych uszczelek, zwłaszcza do zasilania olejem.

5. Po całej operacji jazda próbna i logi:
Obrazek
Jakieś to ciśnienie trochę zmienne, ale wygląda chyba nie najgorzej ??? (nie wiem czy ma to znaczenie, ale silnik był lekko nie dogrzany-termostat do wymiany)
No i jeszcze moje subiektywne odczucia w temacie "jak to teraz jedzie". Ano, dół w zasadzie bez zmian, czyli kiepsko. Za to góra dużo lepiej. Bo teraz czuję przyrost mocy do 4.000rpm. Jest to istotne zwłaszcza na niskich biegach, które trwaja dłużej niz od 2.000 do 3.000 rpm. Poza tym autko płynnie i spokojnie rozwija moc, bez szarpnięć. Moja żona podsumowała to tak: "teraz jest mięciutko" :D

Na koniec chciałbym gorąco podziękować wszystkim kolegom, którzy udzielali się w moich wątkach i naprawdę starali się pomóc i pomogli.
Chcę także serdecznie podziękować p. Witkowi vel. Rogal. Jest to naprawdę uczynny i sympatyczny człowiek, dla którego są ważniejsze wartości od kasy.
Pozdrawiam.
R.G.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: