.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześć, odpalając silnik muszę kilka razy wcisnąć hamulec, aby pracował jak należy.
Tzn, jest wysoki, twardy, posiada małą skuteczność. Silnik musi popracować 1-2 minut, aby hamulec pracował jak wcześniej.

Pojazd do A2 z 2003 roku. W co powinienem wsadzić nos, aby uleczyć autko?
Jakies propozycje?

Dzięki sng.pol46@gmail.com

Serwo hamulca, możliwe, że gdzieś jest nieszczelność. Na nowszych silnikach się nie znam, wiec nie wiem, czy tu jest coś nowszego, jakieś zaworki itp. Ale w każdym bądź razie serwo, podciśnienie itp.

przyjrzyj się wężowi który idzie od dolotu do serwa, ma w sobie zaworek zwrotny, zobacz czy się nie zawiesił.

Objawy pasują do słabego podciśnienia w przewodzie do serwa. Jak auto na pompowtryskach to za wytworzenie podciśnienia odpowiedzialna jest prawdopodobnie pompa tandem.

Lece oglądać. Czy komputer powinien zarejestrować jakikolwiek błąd?

Komputer raczej nic nie pokaże.

A więc tak: poruszałem przewodem łączącym "gruszkę" (servo) z dolotem i problem ustał. Nie miałem czasu na wyjęcie przewodu i oględziny, ale mam nadzieję, że zdiagnozowałem problem.
Przy Waszej pomocy oczywiście. Dam znać jak rezultat dokładniejszych badań. POZDRO i DZIĘKI!

Czy ktoś z Was jest w stanie podać parametry tego wężyka?
Średnica? Może jakieś parametry temperaturowe? itp...