.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czym różnią się tylne amortyzatory dla C3 quattro a ośką? Pytałem o amorki i wszedzie mi mowia ze maja tylko do audi bez quattro. A do quattro musza sprowadzac. Sa krotsze? A moze maja inne mocowanie?

na pierwszy rzut oka sa takie same, sprezyny sa takie same ale amorki raczej sie roznia bo roznica w cenie jest ponad 2krotna a nie sadze zeby sobie producenci jaja robili. osobiscie chcialbym kiedys dorwac amorek od oski i porownac go ... z czystej babskiej ciekawosci

Z zewnątrz różnić się może, chociaż nie sądze jedynie mocowaniami. Główne różnice pewnie tkwia w charakterystyce tłumienia min ze względu na wiekszą mase.

Nie różnią się niczym. W kolumnie z tyłu inne jest tylko mocowanie górne. W swoim Perłowym 200 - ośce, miałem amortyzatory i sprężyny z quattro. Trzeba było tylko zmienić górne mocowanie kolumny do nadwozuia. Te amorki trafiły później ponownie do quattro.

ozzy - to jest akurat najbardziej przekombinowany pomysł

chcesz powiedziec ze sam amortyzator sie niczym nie rozni ? hmm a wiesz jaka jest roznica w cenie amorkow do tylu do quattro i oski ?

Wiem. Przez ostatnie dwa miesiące tylko kupiłem do quattro 4 komplety i jeden do ośki. Od KYB po Bilsteiny - ostatnio B8.

Ale przekładałem tylko raz z quattro do ośki i ponownie do quattro. Oprócz mocowania górnego kłopotów nie było. Może to kwestia roczników. Sprawdzić to trzeba, bo po co przepłacać. Sprawa wymiany była taka. amorki z 100 quattro z 86 roku, trafiły do 200 ośki z 85 roku i później na krótko do 100 quattro z 89 roku.

To jak z tymi drogimi drążkami do tyłu. Co z tego, że Optimal robi tanie, jeżeli tylko do roczników po liftingu i nakrętka drążka przy nadwoziu trzyma tylko połową zwojów.

Jeszcze jedna uwaga. W suie może zmienić moje stanowisko. To były sportowe amortyzatory Spax, które były krótsze od seryjnych. A może w długości jest też różnica. Skoro już rozgrzebałem temat, to to sprawdzę i potwierdzę. W tygodniu będę miał okazję porównać Seryjne KYB z seryjnymi z ośki używkami.

A jaka jest roznica w tym mocowaniu? Wlasnie wydawalo mi sie ze mocowanie jest takie samo Myslalzem ze roznica moze tkwic w dlugosci amorka i sprezyn. Jesli pasuje do quattro zwykly amorek od oski to po co przeplacac ?