.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 20.kwi.2024 09:07:12

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [A6 C5] - ping pong na zawieszeniu - amorki?!
PostNapisane: 08.sty.2007 02:31:17 
Użytkownik

Dołączył(a): 21.mar.2006 12:52:42
Posty: 358
Lokalizacja: Warszawa
Witam serdecznie,

Od pewnego czasu podczas jazdy odczuwam pewne drżania, jakby koła odbijały się jak piłeczki pingpongowe. Oczuwam na zawieszeniu każdą nierówność w jezdni, do tego samochód wydaje mi się że przy większym obciążeniu pływa na nierówniościach. Oczywiście na prostej drodze nie ściąga. Zawieszenie wydaje się jakby było zflaczałe. Czy świadczy to o zdychajacych amorkach??? Sprawdzałem zawieszenie, zero luzu na wahaczachi innych elementach. Stąd wydaje mi się że to amortyzatory.

Przymierzam się do ich wymiany, ale mam kilka pytań - moze mi pomożecie, albo macie jakieś doświadczenia:

Otóż tak: kupuje na przód i tył amorki SACHSA. do tego na tył odboje i osłony amorków. Na przód amorki + osłony + łozyska amortyzatorów i co jeszcze ??? Nie chciałbym niepotrzebnie wydać pieniędzy na coś co nie ma tak wielkiego znaczenia dla konfortu jazdy.

Są jakięs dodatkowe elementy z przodu zawieszenia w ETKA typu: spęzyny dodatkowe, osłona dodatkowa itd ale nie wiem czy to tez trzeba wymieniać????

Prosze o pomoc - może ktos robił zawieszenie w Audi A6 B5?!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08.sty.2007 21:29:35 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.maja.2006 14:32:45
Posty: 1048
Lokalizacja: Chełm
Najszybciej sprawdzisz amory jak pojedziesz na "trzęsawkę". Nie będzie zgadywanki...

_________________
www.xj-jeep.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 09.sty.2007 12:28:35 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.cze.2006 07:44:22
Posty: 75
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
heh... Miałem i w sumie nadal mam podobny problem do Twojego. Nie mailem luzów, ale widac bylo pewne zuzycie na kilku elementach. Wymienilem jeden wachacz z przodu, amorki przod, laczniki stabilizatorow i dalej mam ten sam problem. Chwilowo wydawalo mi sie ze jest lepiej ale po kilku dniach to wrazenie minelo :/

U mnie dodatkowo dochodzi zawieszenie z tyłu i nieszczęsne nivo :!!:

Poprzednie padło całkiem z jednej strony. Zalozylem uzywane ale w dobrym stanie od ALLROAD`a (de facto dokladnie o takim samym oznaczeniu jakie mialem). Niestety tył stal sie potwornie twardy i caly komfort poszedl w piz..... Kupa kasy a efekt żaden. :(:

Ale chyba zaczalem juz pisac troche OT. Przepraszam, jesli kogos wprowadzilem w delikatnie nerwowy stan :621: :piwo:

Jakby udalo ci się dojsc co jest przyczyna u Ciebie w takim zachowaniu autka to pochwal sie tym prosze. Bylbym bardzo zainteresowany kazda wskazowka (pod warunkiem, ze nie bedzie sie to wiazalo z wymiana calego zawieszenia :peace: )

_________________
AKE A6 2.5 TDI Tiptronic Quattro 2000/2001r


// "It is nice to be important, but it is more important to be nice."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10.sty.2007 11:29:59 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Ziomas napisał(a):
U mnie dodatkowo dochodzi zawieszenie z tyłu i nieszczęsne nivo :!!:

Poprzednie padło całkiem z jednej strony. Zalozylem uzywane ale w dobrym stanie od ALLROAD`a (de facto dokladnie o takim samym oznaczeniu jakie mialem). Niestety tył stal sie potwornie twardy i caly komfort poszedl w piz..... Kupa kasy a efekt żaden. :(: )


Numer na który się powołujesz (jak sądzę) - odczytałeś z części dolnej. Jeśli tak - odczytałeś numer amortyzatora, a nie gumowego miecha, który w "cywilnym" A6 jest zupełnie inny (niż w Allroad) i kosztuje coś około 3 razy tyle co do Allroada... .
Jeśli dobrze zgadłem, to utrata komfortu jest jak najbardziej zrozumiała, z uwagi na nieco inną konstrukcję i zasadę działania, a sterownik poprostu "zgłupiał" przy takim "zestawie".

Jeśli chodzi o nivomat, to moje doświadczenie jest niemal zerowe i nie sądziłem, że "na wygląd" jest identyczne z miechami Allroada. Jeśli jednak moje empiryczne domysły są słuszne i nie mylę się co do odczytanego numeru, to nie powinno być problemu "w połączeniu" "nowego" amortyzatora (tego z Allroad-a) ze "starym" miechem - tym z Twojego auta. Zaznaczam - wypowiedziałem się wyłącznie w trybie warunkowym i najlepiej by było, gdybyś podał odczytany numer.

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10.sty.2007 13:44:42 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.cze.2006 07:44:22
Posty: 75
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Dzięki Piotrus za bardzo pomocne wskazówki. :D
Piszac o gumowym miechu masz na mysli to, co moj mechanik w skrocie nazywa poduszka? :): Na starym komplecie z jedej strony bylo poprostu juz slychac jak caly czas uchodzi powietrze z poduszki, a poza tym sam wklad amorka tez juz wyciekal.

Ale moze uda sie cos wykombinowac ze starymi nivo i samymi wkladami (amorkami) z tego allroada. Jesli jutro napisze Ci ten numer to bedziesz cokolwiek w stanie stwierdzic na tej podstawie?

Super dziekuje jeszcze raz za te informacje!!! :piwo: Ja juz bylem zrezygnowany bo nikt nie znal przyczyny i mechaniorzy tez nawet nie przypuszczali tego co ty napisales. Pojawila sie dzieki tobie nadzieja, ze cos z tego moze sie jeszcze uratuje. :diabel: :peace:

_________________
AKE A6 2.5 TDI Tiptronic Quattro 2000/2001r


// "It is nice to be important, but it is more important to be nice."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10.sty.2007 15:02:35 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Ziomas napisał(a):
Dzięki Piotrus za bardzo pomocne wskazówki. :D


Przestań ... . Temat samego mnie zaciekawił, bo o ile nt. zawieszeń Allroada wiem dosyć dużo i niejedno takie już przerabiałem (z różnych powodów), to A6-tek z nivomatem nie "dotykałem" jeszcze nigdy (oprócz czysto optycznej "penetracji" :): ). Mechanizm generalnie przecudowny ale dyskwalifikują go koszty naprawy (przynajmniej przez pryzmat mojego portfela).

Ziomas napisał(a):
Piszac o gumowym miechu masz na mysli to, co moj mechanik w skrocie nazywa poduszka? :):


Tak - dokładnie. Zanim nie napisałeś, że wymieniłeś swoje zawieszenia na pochodzące z Allroada nawet nie sądziłem, że (pomimo bardzo podobnego wyglądu zewnętrznego) jest to możliwe. W Allroad poduszka i amortyzator są osobnymi częściami zamiennymi i nawet nie wiem, czy można kupić od razu "gotowy" komplet (czyli już skręconną "górę z dołem"). Z drugiej strony - do A6 z nivomatem - komplet poduszka + amor występuje jako jedna część zamienna z "pojedyńczym" numerem katalogowym i jest sprzedawana jako całość. I teraz najważniejsze: jeżeli Ty odczytałeś identyczny numer amortyzatora zarówno u siebie w samochodzie jak i na częściach z Allroad - to mój logiczny (chyba :): ) wniosek jest taki, że i u Ciebie nie ma problemu z "oddzieleniem" amortyzatora od poduszki. A jeżeli tak jest w istocie, to nie ma też problemu z przełożeniem "nowych" amortyzatorów (tych z Allroad) do "starych" miechów (oryginalnie zabudowanych w Twoim samochodzie). Warunek jest jeden - odczytane numery muszą być faktycznie numerami katalogowymi amortyzatorów. Jeśli więc odczytałeś numer "nabity" na metalowej, dolnej części amortyzatora - jesteśmy "w domu". Jeśli odpisałeś numer z jakiejś naklejki - raczej nic z tego nie będzie ... . Sorry, że opisałem wszystko tak zawile ale czytając powoli - może uda Ci się rozczytać moje "złote myśli" :): :peace:
.

Ziomas napisał(a):
Na starym komplecie z jedej strony bylo poprostu juz slychac jak caly czas uchodzi powietrze z poduszki, a poza tym sam wklad amorka tez juz wyciekal.


No to już nienajlepiej, bo miechy/poduszki na pewno są inne w A6 i w Allroad (stąd ta twardość). Gdybyś się jednak dobrze rozejrzał - to kto wie, czy Twoje A6 nie byłoby pierwszym (znanym mi) "cywilem" z zaadoptowanym zawieszeniem od prawdziwego :P :): Allroad-a :galy: :D . Nie wiem niestety jak to jest w autach takich jak Twoje ale w Allroad pracą zawieszeń steruje oddzielny "komputer". A jak to ze sterownikami bywa - przeważnie udaje się zmodyfikować/wymienić/stunować program. To w Allroad-ach udaje się znakomicie i według własnych upodobań można wysterować tak, żeby auto było "miększe lub twardsze". Daje się również zmienić wysokości poszczególnych prześwitów. Jeżeli więc (ale to już 100% gdybanie) w Twoim aucie również "siedzi" sterownik, to jakiś mądry programista powinien dać rady (??) :P ... . Byłoby to dla Ciebie korzystne, skoro jesteś już w posiadaniu zawieszeń z Allroad-a ... . I chyba najtańsze ... (??). Ehh - popuściłem wodze fantazji - sorry ... .

Ziomas napisał(a):
Ale moze uda sie cos wykombinowac ze starymi nivo i samymi wkladami (amorkami) z tego allroada. Jesli jutro napisze Ci ten numer to bedziesz cokolwiek w stanie stwierdzic na tej podstawie?


Oczywiście tak :D .

Ziomas napisał(a):
Super dziekuje jeszcze raz za te informacje!!! :piwo: Ja juz bylem zrezygnowany bo nikt nie znal przyczyny i mechaniorzy tez nawet nie przypuszczali tego co ty napisales.


Wiesz ... . Kiedyś też tego nie wiedziałem, a zarówno Allroad-y jak i A6-tki z nivomatem to nie są najbardziej popularne wersje modelu C5 ... :P ;) ... .
Dlatego nie dziwi mnie niewiedza serwisu niewyspejalizowanego w CCCO ale gdyby numery okazały się zgodne, to możesz im chociaż trochę "utrzeć nosa" :): , a przynajmniej wykazać się głębszą znajomością tematu :): :diabel: .

Ziomas napisał(a):
Pojawila sie dzieki tobie nadzieja, ze cos z tego moze sie jeszcze uratuje. :diabel: :peace:


Jeśli faktycznie - cieszyłbym się na równi z Tobą :D :peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.sty.2007 07:31:33 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.cze.2006 07:44:22
Posty: 75
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Wow... Dziekuje Piotrus za tak wyczerpujaca odpowiedz. :D

Piotruś napisał(a):

...Nie wiem niestety jak to jest w autach takich jak Twoje ale w Allroad pracą zawieszeń steruje oddzielny "komputer". A jak to ze sterownikami bywa - przeważnie udaje się zmodyfikować/wymienić/stunować program. To w Allroad-ach udaje się znakomicie i według własnych upodobań można wysterować tak, żeby auto było "miększe lub twardsze". Daje się również zmienić wysokosci poszczególnych prześwitów. Jeżeli więc (ale to już 100% gdybanie) w Twoim aucie również "siedzi" sterownik, to jakis madry programista powinien dać rady (??) :P ... . Byłoby to dla Ciebie korzystne, skoro jestes już w posiadaniu zawieszeń z Allroad-a ... . I chyba najtańsze ... (??). Ehh - popusciłem wodze fantazji - sorry ... .


Jak się domyslam u mnie tez musi byc jakis sterownik ktory wysterowuje te amorki w zalezności od obciazenia auta. Zreszta jak tylko troche powietrza z nich popuszcze to za chwile znowu jest dopompowywane. Nie wiem tylko czy jest jakis oddzielny komputer, który tym staruje. Poprzez VAG-COM 3.11 nie udalo mi sie polaczyc z niczym, co by odpowiadalo za zawieszenie. Byc moze jest jakis inny sposob aby sie do tego dobrac :):


Jesli chodzi o numery amortyzatorow, to sprawdzane byly te nabite na metalowej czesci amorka. Inny jest numer dla lewego i dla prawego. Wczoraj sprawdzilem te numery z tych oryginalnych amorkow i sa nastepujace:
4B0 616 020 C
4B0 616 019 C

Dodatkowo na obudowie poduszek (mechów), na samej gorze przy srubie jest tez jakis numer i kod. Na obu jest taki sam:
PA6.6GF30C
KDG 081 030 AB

Niestety do weekendu nie mam mozlwosci sprawdzenia tych numerow na tych obecnie zalozonych amorkach z allroad`a, bo chwilowo smigam sluzbowym autem a moje stoi na parkingu firmowym. :diabel:

Jesli uda Ci sie cokolwiek sprawdzic na podstawie tych numerow to bede niezmiernie wdzieczny i napewno sie jakos zrewanzuje przy najblizszej sposobnosci. :peace:

Dziekuje i pozdrawiam,

_________________
AKE A6 2.5 TDI Tiptronic Quattro 2000/2001r


// "It is nice to be important, but it is more important to be nice."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.sty.2007 09:03:00 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Ziomas napisał(a):
Jesli chodzi o numery amortyzatorow, to sprawdzane byly te nabite na metalowej czesci amorka. Inny jest numer dla lewego i dla prawego. Wczoraj sprawdzilem te numery z tych oryginalnych amorkow i sa nastepujace:
4B0 616 020 C
4B0 616 019 C


Wszystko się zgadza (chciałoby się powiedzieć, że niestety się zgadza). Podane przez Ciebie numery są odczytane prawidłowo (rozgranicza się stronę lewą/prawą) i dotyczą kompletnych, właściwych dla Twojego modelu - "zestawów" amor + poduszka (nie wiedzieć czemu nazywanych przez Etkę "tłumikami"). Cena (ASO) jednej sztuki to jakieś "bardzo skromne i niewiele znaczące" 3600 / 1 sztuka :/ :/ :< :< :zly: ... .

Ziomas napisał(a):
Dodatkowo na obudowie poduszek (mechów), na samej gorze przy srubie jest tez jakis numer i kod. Na obu jest taki sam:
PA6.6GF30C
KDG 081 030 AB


To nie są numery CCCO. Kiedyś po tych numerach próbowałem wyszukiwać np. na stronach Continentala, ATE i Sachs-a, czy nie dałoby się znaleźć "zamienników", ale nic mi z tego nie wyszło :/ . Albo źle szukałem albo te numery są nam do niczego nieprzydatne.

Ziomas napisał(a):
Niestety do weekendu nie mam mozlwosci sprawdzenia tych numerow na tych obecnie zalozonych amorkach z allroad`a, bo chwilowo smigam sluzbowym autem a moje stoi na parkingu firmowym. :diabel:


Oczywiście mógłbym Ci już teraz podać numery jakie tam najprawdopodobniej znajdziesz ale nie chcę Cię w jakikolwiek sposób zasugerować. Poczekamy do week-endu. Ale nie "załamuj się", bo pomimo tego, że odczytane numery na 99% nie będą takie same, to zawsze istnieje inne rozwiązanie. Na razie czekamy ... .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.sty.2007 11:17:32 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.cze.2006 07:44:22
Posty: 75
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
hmmm.. Jesli numery nie beda takie same to zrobie awanture temu mechanikowi co mnie w nie wkręcił. :< :502:

Ale w weekend sprawdze to dokladnie. Czyli jednak iskierka nadziej ze cos sie da z tym zrobic zaczyna gasnac.. :(

Jesli chodzi o cene nowych to w sumie mozna juz chyba dostac w cenie od 2700 do 3700 za sztuke (ale tez tego dokladnie nie sprawdzalem jeszcze bo wolalem sie nie dolowac calkiem).
Za te malo uzywane dalem 1000 za sztuke. :/ Chyba lepszym wyborem byloby przerobienie wtedy tego zawieszenia na normalne (sprezyna + amorek). A teraz jak to mowia: płać i płacz :diabel:

Dzieki i pozdr,

_________________
AKE A6 2.5 TDI Tiptronic Quattro 2000/2001r


// "It is nice to be important, but it is more important to be nice."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.sty.2007 12:02:00 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Ziomas napisał(a):
hmmm.. Jesli numery nie beda takie same to zrobie awanture temu mechanikowi co mnie w nie wkręcił. :< :502:


1. Jeżeli nie będą takie same to mi je podaj (jakie by nie były sprawdzimy jakie to cudo i z czego pochodzi). Nie zabijaj faceta od razu, bo być może wcale nie chciał źle ... .

2. Jeżeli numery okażą się takie same - będzie to znaczyło, że masz "tłumiki" (nazewnictwo za Etką :): ) jak najbardziej własciwe dla Twojego modelu, a ewentualne watpliwości dotyczą poduszek (zrezane domowym sposobem ?, "na siłę" przełożone z Allroada?, kilka innych "możliwości" - dotąd mi nie znanych ale Polak potrafi, być może nawet w dobrej wierze (?) ... )

Ziomas napisał(a):
Ale w weekend sprawdze to dokladnie. Czyli jednak iskierka nadziej ze cos sie da z tym zrobic zaczyna gasnac.. :(


Hmm :zly: ... . Zareagowałem spontanicznie czytając, że numer katalogowy oryginalnych "tłumików" jest tożsamy z oznaczeniem amortyzatorów Allroad-a - i do takiego "stanu rzeczy" się odniosłem (z nieukrywanym optymizmem i zdziwieniem, że nikt wcześniej na to nie wpadł ... ) w pierwszym komentarzu. Póki co - mój optymizm opada, ponieważ numer katalogowy amortyzatorów Allroad-a jest na pewno (101%) inny, a nie podaję go już teraz wyłącznie dlatego, żebyś starannie odpisał swoje numery z auta (inaczej: żeby wykluczyć ewentualne błędy "z odczytu", ponieważ numery Allroad-a są -poniekąd- podobne ... ).

Ziomas napisał(a):
Jesli chodzi o cene nowych to w sumie mozna juz chyba dostac w cenie od 2700 do 3700 za sztuke (ale tez tego dokladnie nie sprawdzalem jeszcze bo wolalem sie nie dolowac calkiem).
Za te malo uzywane dalem 1000 za sztuke. :/


Z montażem ? Ale to i tak drogo, ponieważ na tzw. "rynku wtórnym" (cokolwiek to oznacza ... ) - ceny 1 szt. "kompletnego tłumika" do Allroad-a wahają się w przedziale 500 - 700 zł. (za 2-gą i 3-cią generacje, 1-szej nie należy kupowac).
Nie wiem jaki masz "układ" z osobą, która Ci dostarczyła te części ale moim zdaniem powinna przyjąć je spowrotem, jeśli numery na amorach okażą się inne ... . (wiem, wiem - teoria sobie, a życie sobie ... ).

Ziomas napisał(a):
Chyba lepszym wyborem byloby przerobienie wtedy tego zawieszenia na normalne (sprezyna + amorek). A teraz jak to mowia: płać i płacz :diabel:


Spokojnie. Czym prędzej odpisz numery - bedziemy wiedzieli prawie wszystko. Przy okazji - będąc w kanale - przyjżyj się, czy na "tłumikach" nie widać śladów jakiegoś dziwnego rezania (w razie czego zrobię Ci zdjęcie jak wyglądają części niezrezane). A gdybyś chciał zrezygnować z nivomatu (ratując przy tym kupę kasy) - też moge Ci pomóc - bezzwłocznie i bez przepłacania.

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.sty.2007 12:31:18 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.cze.2006 07:44:22
Posty: 75
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Piotruś napisał(a):
Nie wiem jaki masz "układ" z osobą, która Ci dostarczyła te części ale moim zdaniem powinna przyjąć je spowrotem, jeśli numery na amorach okażą się inne ... . (wiem, wiem - teoria sobie, a życie sobie ... ).


Gosc te amorki zalatwial przy mnie i taka cene podal mu gosc od ktorego je on wzial, slyszalem ich rozmowe przez telefon bo gosc uzywal zestawu glosnomowiacego. A zwrotu raczej nie przyjmie, choc bez walki sie nie poddam :diabel:
Nie sprawdzilem od razu ale zapewnial mnie ze maja takie same numery. Tylko teraz pewnie powie, ze tak wcale nie mowil. Taka mentalnosc niektorych osob.. :(:


Piotruś napisał(a):
Spokojnie. Czym prędzej odpisz numery - bedziemy wiedzieli prawie wszystko. Przy okazji - będąc w kanale - przyjżyj się, czy na "tłumikach" nie widać śladów jakiegoś dziwnego rezania (w razie czego zrobię Ci zdjęcie jak wyglądają części niezrezane). A gdybyś chciał zrezygnować z nivomatu (ratując przy tym kupę kasy) - też moge Ci pomóc - bezzwłocznie i bez przepłacania.


Ja przed montazem ogladalem te amorki. Choc nie znam sie na tym, ale nic nie wzbudzilo moich podejrzen. Wygladaly o wiele lepiej niz moje. Zarowno stan gumy, oslony, jak i samego amorka. Bez sladow wyciekow, czy jakiegos gmerania w nich. Ale moje oko moglo jakiegos szczegolu nie zauwazyc. Jesli nic nie bede juz w stanie zrobic to wtedy chetnie poprosil bym Ciebie o pomoc w zmianie tych nivo na normalne. :peace:

Dziekuje Ci bardzo za pomoc.

_________________
AKE A6 2.5 TDI Tiptronic Quattro 2000/2001r


// "It is nice to be important, but it is more important to be nice."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.sty.2007 09:11:09 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Ziomas napisał(a):
Gosc te amorki zalatwial przy mnie i taka cene podal mu gosc od ktorego je on wzial, slyszalem ich rozmowe przez telefon bo gosc uzywal zestawu glosnomowiacego. A zwrotu raczej nie przyjmie, choc bez walki sie nie poddam :diabel:


Być może w Twojej okolicy tak sobie "życzą" za "tłumiki" do Allroad-a. Wszak złożony na nowych częściach z ASO - kosztuje > 2000 zł., a wszyscy, którzy mają Allroady zawieszone na poduszkach 1-szej generacji - muszą je wymienić po przekroczeniu przebiegu od 140 do 220 tyś.km. (w zależności od tego gdzie i jak auto było eksploatowane). Ciekawostka - tył psuje się szybciej od przodu.

Ziomas napisał(a):
Nie sprawdzilem od razu ale zapewnial mnie ze maja takie same numery. Tylko teraz pewnie powie, ze tak wcale nie mowil. Taka mentalnosc niektorych osob.. :(:


Nie bronię Twojego mechanika ale być może nie odczytał całego numeru ... .

Ziomas napisał(a):
Ja przed montazem ogladalem te amorki. Choc nie znam sie na tym, ale nic nie wzbudzilo moich podejrzen. Wygladaly o wiele lepiej niz moje. Zarowno stan gumy, oslony, jak i samego amorka. Bez sladow wyciekow, czy jakiegos gmerania w nich. Ale moje oko moglo jakiegos szczegolu nie zauwazyc.


Sorry ale nie bardzo wiem o jakich osłonach piszesz. Allroad nie ma żadnych osłon, a w A6 z nivomatem widziałem kiedyś gumę ("bałwanek") naciągnięty jak ... :): ... na amortyzator :D .

Ziomas napisał(a):
Jesli nic nie bede juz w stanie zrobic to wtedy chetnie poprosil bym Ciebie o pomoc w zmianie tych nivo na normalne. :peace:


Chętnie - mogę Ci zaproponować nawet dwie opcje (do wyboru) ale narazie zostawmy ten pomysł i skupmy się na tym co już kupiłeś :D :P ... .
W najgorszym przypadku - amory z Allroad-a - zawsze sprzedasz (popyt jest).

Ziomas napisał(a):
Dziekuje Ci bardzo za pomoc.


Ja Tobie również :D !! Wiedza (nowe doświadczenia) jest bezcenna :!: :!:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.sty.2007 10:21:58 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.cze.2006 07:44:22
Posty: 75
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Piotruś napisał(a):
Ziomas napisał(a):
.. Zarowno stan gumy, oslony, jak i samego amorka. Bez sladow wyciekow, czy jakiegos gmerania w nich. Ale moje oko moglo jakiegos szczegolu nie zauwazyc.


Sorry ale nie bardzo wiem o jakich osłonach piszesz. Allroad nie ma żadnych osłon, a w A6 z nivomatem widziałem kiedyś gumę ("bałwanek") naciągnięty jak ... :): ... na amortyzator :D .



No własnie, laikowi trudno jest czasem coś precyzyjnie napisać. Sorki.. Dołaczam rysunek aby wyjasnic o co mi chodzilo oraz strzalki skierowane dokladnie na te elementy o ktorych ja pisalem:
A - widoczne od zewnatrz jako gumowa oslona (sprezyna pneumatyczna :): ),
B - to ta oslona z jakiegos tworzywa, ktora wystaje.

Mam nadzieje ze teraz mimo, ze napisane jezykiem laika, to bedzie wiadomo o co mi chodzilo kiedy pisałem o tych oslonach :diabel:
Przepraszam za zamieszanie


Obrazek


Dorwałem ETKE :diabel: i tam ta jak to nazywają "sprezyne pneumatyczna" mozna kupic oddzielnie. :): Tylko ze i tak cena nie jest zbyt mila bo 1150 PLN za sztuke. Ale ten caly amorek jest rozbieralny i sa oddzielne ceny na poszczegolne elementy. Calosc kosztuje tak jak pisales ok 3500 PLN.

Dzięki i pozdrawiam, :peace:

_________________
AKE A6 2.5 TDI Tiptronic Quattro 2000/2001r


// "It is nice to be important, but it is more important to be nice."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.sty.2007 20:03:15 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10.cze.2005 19:31:51
Posty: 141
Lokalizacja: (PL)
Witam. Mam takie zawieszenie w audi a6.Te amortyzatory można rozebrać . osobno miech osobno amortyzator. Ceny jak podałeś miech około 1100 zł a cały amortyzator 3200 zł .Ja juz zmieniałem dwie sztuki .ale teraz trzyma i powietrze nie schodzi . Potrzeba specjalny klucz aby go rozebrać /musiałem go dorobić/odkręcasz górną śrubę amortyzatora ta pod zaslepką i przekręcasz pół obrotu w tym plastiku i masz osobno miech i osobno amorek.A zawieszenie super jak chodzi o nivo. Pozdrawiam

_________________
Audi A6 Avant 2,5 TDI Quattro - Tiptronic | 180 PS Powered by Rogal


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15.sty.2007 09:39:37 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.cze.2006 07:44:22
Posty: 75
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
No wlasnie wiem FIBA, ze zawieszenie i komfort przy nivo jest super (pod warunkiem ze jest sprawne :diabel: ). Dzięki za info na temat demontazu..


Piotruś sprawdziłem te numery amorków zamontowanych obecnie u mnie. Niestety prawda okazała sie taka jak mówiłeś.. :zly:

Różnica w numerze jest rzeczywiście bardzo niewielka bo te oryginalne miały na początku: 4B0 616 019 C , a te obecne mają 4Z0 616 019 C.

Byłem w tej sprawie u tego mechanika, ale nic z nim nie zrobie teraz. Gość był pewien ze te numery sa identyczne bo spisał taki kod: 616 019 C i 616 020 C. Nie brał pod uwagi tego oznaczenia 4B0. Był pewien, ze to nie ma znaczenia dla amortyzatora :):

Pisałeś coś, że masz jakieś dwa pomysły. Możesz się nimi podzielić? Bede bardzo wdzięczny :peace:

I jeszcze jedna sprawa. Jest sterownik odpowiedzialny za poziomowanie auta i steruje on pracą nivomatu. Czy można tam coś zmienić aby ustawienia były inne? Jest tylko problem z komunikacją z nim. Udało mi się tylko ustalić, że do komunikacji poprawnej trzeba ustawic predkosc (baud) na 10472 :): :): (standardowo pprzy komunikacja poprzez RS232, predkosc wynosi 9600, mozliwe sa tez inne ustawienia ale napewno nie ma mozliwosci ustawic 10472). Niestety jakiekolwiek proby zmiany ustawien portu, zarowno na PC jak i w VAG-COM nie przyniosly dobrego efektu. Błedy w komunikacji nie pozwalaja w pelni nic odczytac z niego. Czy ktos wie jak się dobrac do tego sterownika??

Pozdrawiam,

_________________
AKE A6 2.5 TDI Tiptronic Quattro 2000/2001r


// "It is nice to be important, but it is more important to be nice."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.sty.2007 14:13:04 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Witam :peace: .

Ziomas -> napiszę Ci co ja zrobiłbym na Twoim miejscu na takim etapie sprawy i "rozpoznania".

Ponieważ zasada działania nivomatu i "luftfederungu" (Allroad) jest podobna ale nie taka sama (nivo ma "trzymać poziom", Allroad ma trzymać poziom tak samo ale w czterech wybranych przez użytkownika "wysokościach prześwitu") - śmiem twierdzić, że nie uda się "połączyć" sterownika zabudowanego fabrycznie - z "amorami" od Allroad-a. Mało realne wydaje mi się również skuteczne "przeprogramowanie" Twojego sterownika tak, żeby zechciał współpracować z ostatnio założonymi częściami ... .

Dlatego:

1. Jeżeli miałbyś 101% pewności, że Twoje amortyzatory nie są wybite/zużyte - i korzystając z tego co mówi Etka oraz Kolega Fiba - możesz zaryzykować zakup nowych poduszek do starych amorów i powinno bangalć jak nówka-sztuka.
2. Jeżeli przypuszczasz (wiesz ?), że "stare" amory nie są w dobrym stanie, a nie chcesz wydawać kolejnego majątku na nowe, kompletne zestawy "amor + poduszka" (2 x 3500) - to w moim przekonaniu - jedynym uzasadnionym ekonomicznie rozwiązaniem - jest całkowita rezygnacja z nivo i "przejście" na "standartowe" zawieszenia (czyli najzwyklejsze amortyzatory ze sprężyną śrubową).

Ważne: zarówno w opcji numer 1 jak i w opcji numer 2 - "naprawa" (w finalnym rozrachunku) nie będzie kosztowna, ponieważ ze zbyciem zawieszeń od Allroad-a nie będziesz miał szczególnych problemów (nawet jeśli nie odzyskasz całej kasy, to odzyskasz na pewno wyraźnie "większą połowę").

Ważne: odradzam Ci zakup używanych zawieszeń typu "nivomat". Nawet jeśli poduszki nie będą "powycierane" to może się okazać, że w krótkim czasie powstanie nieszczelność na połączeniu gumy z podstawą poduszki (podstawa poduszki to element przez Ciebie nazywany osłoną :): ) - tak przynajmniej się zdarza w Allroadach z początkowego okresu produkcji - błoto/piasek/inny syf - lubi sie tam "zagnieździć" - a nijak nie da się tego świństwa usunąć. Dopiero od rocznika modelowego 2002 (2-ga generacja), a jeszcze lepiej (3-cia generacja) - od rocznika 2004 - są tej wady pozbawione.

Reasumując:

1. Jeżeli masz pewność, że Twoje "stare" amory są OK, a jedyną przyczyną wymiany są "tylko" zużyte poduszki - wymień je na nowe (z ASO), a zawieszenia z Allroad-a sprzedaj (np. przez Allegro).

2. Jeżeli 'stare" amory też są zużyte - w moim przekonaniu najprościej/najtaniej/najwygodniej - będzie "wycofać się" z nivomatu raz na zawsze.
W tym przypadku mogę Ci zaoferować dwa wyjścia:
- wymiana "samego tyłu"
- wymiana wszystkich zawieszeń na oryginalny "sportfahrwek" od Audi. W tej opcji przód "obniży się" o ok 16 mm, a tył o 20 mm.

Jeżeli stwierdzisz, że najlepszym wyjściem będzie rezygnacja z nivomatu - po szczegóły zapraszam na PW.
Ja na Twoim miejscu - raczej wolałbym ratować nivo wymianą na nowe poduszki i sprzedażą zaiasów od Allroad-a.

Szkoda, bo przez chwilę miałem nadzieję, że uda się połączyć nivomat z zawieszeniem Allroad-a ... .

POWODZENIA :!: :!!: :!:
A w razie czego - zapraszam na PW

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.sty.2007 09:53:49 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.cze.2006 07:44:22
Posty: 75
Lokalizacja: Warszawa-Gocław
Dzięki wielkie Piotruś za informacje i za wskazówki. :peace:

Nie chciałbym rezygnowac z nivo ale nie wiem napewno w jakim stanie są tamate amorki. :zly: Tak wiec istnieje ryzyko, że jednak mogą być już wyrobione i wtedy zmiana samych poduszek nie pomoże mi zbytnio.
Ale bede probował i jak uzbieram kase to kupie najpierw same poduszki.
(dopiero wtedy bede staral się sprzedac te amorki od allroada)

Jesli nic nie wyjdzie to przy ewentulnym podjęciu decyzji o zmianie na normalne zawieszenie bede na PW kontaktował się z Tobą. Dzieki!!

Mam jeszcze jedną mała nadzieje na poprawe tego co mam teraz. Jest możliwosc kalbracji tego novomatu. Jest taki prosty dokumencik pt.: "Suspension Level Control Calibration". Jest oddzielny dokument do Allroada i do innych poza allroad. Tam można zmienić (obnizyć lub powyższyć) wysokosc zawieszenia wzgledem srodka koła.
Byc może coś uda sie tutaj ustawić aby troszę "zmiękczyć" to zawieszenie.

Niestety w tym tygodniu nie dam rady juz nic sie z tym bawic bo mam wyjazd. Ale bede próbował ten temat jeszcze na swoim aucie przerobic.


Dzieki i pozdrawiam,

_________________
AKE A6 2.5 TDI Tiptronic Quattro 2000/2001r


// "It is nice to be important, but it is more important to be nice."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.sty.2007 16:38:57 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Ziomas napisał(a):
Dzięki wielkie Piotruś za informacje i za wskazówki. :peace:

Nie chciałbym rezygnowac z nivo ale nie wiem napewno w jakim stanie są tamate amorki. :zly: Tak wiec istnieje ryzyko, że jednak mogą być już wyrobione i wtedy zmiana samych poduszek nie pomoże mi zbytnio.
Ale bede probował i jak uzbieram kase to kupie najpierw same poduszki.
(dopiero wtedy bede staral się sprzedac te amorki od allroada)

Jesli nic nie wyjdzie to przy ewentulnym podjęciu decyzji o zmianie na normalne zawieszenie bede na PW kontaktował się z Tobą. Dzieki!!


Dziękować naprawdę nie ma za co, a zanim wydasz kolejne $$ - chyba faktycznie lepiej pogadać PW :D .

Ziomas napisał(a):
Mam jeszcze jedną mała nadzieje na poprawe tego co mam teraz. Jest możliwosc kalbracji tego novomatu. Jest taki prosty dokumencik pt.: "Suspension Level Control Calibration". Jest oddzielny dokument do Allroada i do innych poza allroad. Tam można zmienić (obnizyć lub powyższyć) wysokosc zawieszenia wzgledem srodka koła.
Byc może coś uda sie tutaj ustawić aby troszę "zmiękczyć" to zawieszenie.


Tak - wiem, że jest taka możliwość z poziomu VAGa (VAG-COM chyba też) ale w modelach "4F" (czyli najnowsze A6, Touareq i A8). W Allroad (C5) wiem tylko jak można przywrócić "basic settings", a w celu ewentualnych modyfikacji jeżdżę do suuupppeeerr fachowca, przy którym moja wiedza nt. CCCO jest < 0 (serio) - i nawet nie wiem dokładnie jak on to robi, bo jest mi niezręcznie patrzeć mu na ręce ... :P . Dlatego też czekam niecierpliwie :galy: :P na wiadomość od Ciebie, czy nivomat w C5 również daje się "modyfikować" poprzez sterownik.

PS: Postaraj się jakoś (nie - nie mam pomysłu jak to zrobić :/ ) sprawdzić amory wybudowane z Twojego A6. Pomysł wymiany "na raty" (najpierw poduszki, potem dół zależnie od potrzeb) - to już średnio mi się podoba (pod względem ekonomicznym). Za chwilę władujesz w "głupie" nivo tyle kasy, co za dwa duże przeglądy z wymianą "rozrządu". Moim zdaniem trochę szkoda tych pieniędzy ale to wyłącznie moja opinia/gdybanie i nie traktuj tego jak sugestii (tylko w kategoriach "luźnych wniosków") :): :D .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: