.: AUDI KLUB POLSKA :.

Oto jest pytanie, byłem zdecydowany w zasadzie na KONI bo cena
praktycznie ta sama co B6/B8 a zawsze mozna sobie podregulować
praktycznie samemu ale usłyszałem opinię że KONI to chłam
tylko BILSTEIN (od osoby ktora siedzi troche w temacie
wiec nie chce tego bagatelizować.)

Auto jest obniżone ale nie drastycznie.

Jeździł ktos na jednych (B6/B8) i drugich (żółte KONI)?

Mam ten sam dylemat.
Ale wybiore chyba B6 choc zlych opinii nie slyszalem o Koni...

to czemu B6? nie masz możliwości regulacji samodzielnej jak w Koni

Chcesz to do Vki??

Jeśli tak, to zaufaj mi i kup Sachs Advantage. Glebę mam jakieś 60-70mm i prowadzenie wręcz torowe, a przy tym zachowany komfort i to na bardzo przyzwoitmym poziomie (mam porównanie, bo co roku miałem inny zawias, ale ten spełnia moje wszelkie oczekiwania)...
Żadnych wylatujących plomb, a hamulec praktycznie zbędny w zakrętach...

Ps. Długo toczyłem boje sam ze sobą i chciałem właśnie Bilsteina lub Koni. Bilstein betonowy strasznie, a Koni może i ma regulację, ale jest ona gó**o warta. I tak nigdy jej nie dotkniesz - rozkręcisz na miękkie i zostawisz...

Ja znalazłem swój złoty środek i z czystym sumieniem polecam...

nie Vka pod tym względem jest ok ale i tak na jedno wychodzi
bo to do C4ki

co do betonowatosci Bilsteina i regulowania KONI to widzisz
każdy bedzie do tego podchodzic inaczej

C4ka na B6kach w zadnym razie nie jest betonowa
(raz jechalem jako pasazer) mniej wiecej w sam raz o ile
z pozycji pasazera i takiej krotkiej przejazdzki moge cos mowic
ale wiem na pewno ze nie byl to beton

W koni regulacja akurat moze mi sie przydac na pewno gdybym je
zakladal to na poczatek dalbym po srodku, musze losiaka Vke
pomeczyc on chyba ustawil na mięciutko a od innych slyszalem
ze wtedy to jest tapczan

szkoda ze mam tak daleko bo do sachsow (tych adv też) nie jestem przekonany, na komforcie w C4 mi juz tak bardzo nie zalezy - Vka
stała się głównym rodzinnym autem na wypady