Witam !
Wczoraj moja matula zabrało autko na ręczną myjnie. Tak, tak, dobrze przeczytaliście, zabrała auto na myjnie ręczną...
Bo uznała, że jest brudny to trzeba go umyć
. Później jak zobaczyłem autko, to sople na nim wisiały ;/. Szału dostałem... Ale przejdźmy do problemu. Problem pojawił się gdy moja mama umyła auto. Od wczoraj wyskakuje mi duża kontrolka "WYKRZYKNIK". Najpierw słychać dwa bądź trzy razy pip ^^, a potem przez całą drogę świeci mi ten wykrzyknik. Rozmawiałem z moim znajomym który też ma audi, i powiedział mi, że mógł przymarznąć jakiś czujnik.
Aha, sprawdzałem wszystkie płyny, i jest wszystko ok. Od hamulców też.
Jest to audi a4 b5, 1.9TDI rok 1997.
P.S
Jeśli nie ten dział, proszę aby moderator przeniósł temat w odpowiedni dział. Dziękuje.
proszę i nazywaj tematy zgodnie z regulaminem, bo następnym razem poleci do kosza- emge