.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jako że jest to mój pierwszy post to witam was forumowicze. Niedawno nabyłem audi z tytułu. Dzisiaj szukając włącznika tylnej wycieraczki wpadłem na pomysł ze to może jakiś bezpiecznik padł.
Sprawdziłem wszystkie pod maską i zaintrygował mnie brak bezpiecznika w przekaźniku 215. Mało myśląc włożyłem bezpiecznik 15A i chciałem jechać na miasto. Autko odmówiło palenia.
Mało tego wszystkiego autko pali, a raczej paliło tylko na LPG. Iskra na świecy jest. Według mnie trochę marna ale jest.
Co mogło paść przez ten bezpiecznik ?

wsadziłeś bezpiecznik , który służy tylko i wyłącznie do zczytywania błędów przez kody błyskowe.
Wyjąłeś bezpiecznik?

Wyjąłem bezpiecznik zaraz po tym jak próbowałem odpalić. Przeczyściłem kopułkę i rozdzielacz. Dało to tyle że iskra jest lepsza. Ale auto nadal nie pali.
Co do benzyny podejrzewam że LPG strzeliło w kolektor i się posypało. Chociaż zrobiłem nim już ponad 2tyś KM i nawet jednego strzału nie było.

a pompa paliwa chodzi w ogóle? Przejrzyj resztę bezpieczników czy wszystkie są ok.

Obejrzałem bezpieczniki wszystkie są sprawne. Pompę słychać jak się przekręci na zapłon.

Edit 2012-05-20 22:32
Jutro po pracy sprawdzę czy podaje paliwo.

Edit 2012-05-21 19:06
Paliwo dochodzi. Auto również już chodzi. Przed przekaźnikiem 215 gazownik zrobił drut moda od pompy paliwa. I wystarczyło nim poruszyć żeby wszystko poodpinać.
Auto pierwszy raz w moich rękach śmigało na benzynie dzisiaj. I oczywiście nowy problem. Cieknie gdzieś paliwo jak się na nim jeździ. Okolice pompy wtryskowej.