.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam Panowie,

sprawa wygląda tak, wczoraj po powrocie z pracy do domu było wszystko ok. Dzisiaj wsiadam rano do samochodu odpalam i bardzo słabo zaczęła migać lampka od akumulatora. Wskazanie zegara - ciut poniżej 12V. Wyruszyłem do pracy. Lampka od ładowania przy szybszej jeździe zaczęła mocniej migać, mniej więcej koło 3 tys. obrotów. Dojeżdżając do pracy wskaźnik ładowania pokazywał dużo poniżej 12 V i w samochodzie wszystko zaczynało powoli gasnąć, zapaliła się kontrolka że odłączyło ABS. Dotoczyłem się na parking. Próbuje jeszcze raz odpalić - ledwo kręci rozrusznikiem. Odczekałem 30 minut - odpalam jeszcze raz. Zapalił bez problemu, nic nie miga jednak akumulator - poniżej 12 V. Zgasiłem, włączyłem zapłon, po chwili włączył się brzęczyk i zapalona była tylko lampka od oleju. Próbuje odpalić. Odpalił.

Macie Panowie pomysł gdzie jest problem?

Pozdrawiam

Brak ładowania. Weź miernik do ręki i sprawdź napięcie na alternatorze a potem na akumulatorze (oczywiście na załączonym silniku). Może szczotki się kończą, może regulator pada, może kabel (plusowy, masowy) się grzeje.