od jakiegos czasu w chorusie pojawial sie następujący problem: po włączeniu kręceniu gałką albo muzyka grała na full albo wcale. Początkowo myslalem, ze potencjometr nawala-wybrałem sie do serwisu, majster powiedzial, ze sorki ale nie bierze do naprawy bo to procesor i po prostu ...kicha, nawet na czesci tego nie wezmie.
Wk...em sie na maxa - ale na szczescie mieli w komisie identyczny to i go kupiłem, myślac ze bedzie swiety spokój..
Moze 2 tygodnie mineły i dzieje sie to samo z tym ze tak po 30minutach jazdy juz jest spoko, mozna przekrecac gałką ale wczesniej...
Na szczęscie mam dowód wpłaty i zakupu dokonałem jako konsument to i 2 lata moge scigac komis ale kurde radio nie gra..ludzie jak wam te chorusy sie sprawują???? boje sie pomyslec o zakupie concerta