.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 26.kwi.2024 13:47:34

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [80 B3 1,8] Szalony alternator...!
PostNapisane: 29.sty.2007 21:12:31 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.sty.2006 23:08:17
Posty: 26
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Witam wszystkich,

od kilku dni zaczął mi wariować alternator, a konkretnie napięcie ładowania akumulatora. Objawy:

- lampka ładowania zachowuje się normalnie, czyli zapala się przy starcie i gaśnie po rozruchu

- napięcie na woltomierzu skacze sobie jak chce w przedziale 10-14 V (mierzone na zacisku alternatora)

- szczotki i regulator napięcia zostały wymienione na nowe Rouville'a

- często po odpaleniu ładowanie jest, ale wystarczy że ruszę - znika

- by ponownie się pojawiło, odprawić należy gusła, trzy razy puścić parę z gęby, poruszać kabelkami przy alternatorze, zatrzymać się i zostawić silnik na wolnych obrotach, popukać w alternator, ciekawą metodą acz nie zawsze skuteczną jest przygazowanie do ok. 3000 RPM. Właściwie trudno powiedzieć co tak naprawdę pomaga i czemu nagle napięcie wraca.

- często gdy już "zaskoczy" na 14 V - trzyma to napięcie jak sztandar partii

Profilaktyka:

- szczotki i regulator napięcia zostały wymienione na nowe, Rouville'a
- jakość połączeń m. alternatorem, aku i silnikiem jest raczej dobra (sprawdzałem omomierzem)
- komutator na wirniku jest nieco wytarty (trudno mi powiedzieć czy rowek 1 mm to dużo czy mało). Przesuwałem odkręconym regulatorem (i szczotkami) wzdłuż osi wirnika (by szczotki mogły się załapać "poza rowek") i nic to nie dawało.

Zachowanie napięcia ładowania jest zupełnie nieprzewidywalne poza tym, że jak jest rozgrzany i "załapie", to już raczej trzyma. Bywa, że załapuje od razu i cały dystans jedzie jak złoto. Bywa, że nie chce załapać w ogóle.

Ki czort??

_________________
'91 B4 look 1,8l (Ledwo Pali Gumę)
<img src="http://easyrider.ovh.org/gfx/podpis_akp.jpg">


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.sty.2007 21:43:18 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.gru.2005 13:56:16
Posty: 428
Lokalizacja: Wałbrzych
No to zostało ci wymienić jeszcze diody :)
Miałem tak kiedyś w golfie III.
Taniej mnie wyniosło wymienić cały alternator niż bawić się w wymianę po kolei szczotki, regulator i diody...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.sty.2007 23:05:33 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.sie.2003 18:31:38
Posty: 2236
Lokalizacja: Norwegia
Auto: Audi Coupe Quattro V8T ; VW Golf 1 4x4 T
Na moje, to nie masz wzbudzenia. Przewodzik od wzbudzenia jest po zapłonie przez kontrolkę ładowania. Zwiększe nie obrotów w okolice 3000 obr powoduje samowzbudzenie sie alternatora. A wszystkie te stukania i pukania, potwierdzają tylko to, że masz kłopoty z połączeniem właśnie uzwojenia wzbudzenia. Zrób test. Na wolnych obrotach gdy nie ma ładowania, zewrzyj od zacisku + na rozruszniku lub samym alternatorze z pinem od wzbudzenia. Jeżeli pojawi sie ładowanie, to masz kłopot od alternatora do stacyjki itp. Jak sie nie pojawi, to masz kłopoty w alternatorze. Wiem co mówię...od dwóch dni jeżdżę bez alternatora. Padły mi wszystkie diody i upalił sie pin od wzbudzenia. Składam sobie drugi...

_________________
Jestem Audiholikiem i jest mi z tym dobrze...i... jakoś nie chcę się z tego leczyć...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.sty.2007 19:36:13 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.sty.2006 23:08:17
Posty: 26
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Dobrze, sprawdzę - to ciekawa sprawa.
Zauważyłem, ze trzeba przygazować pod 3000 RPM a potem ruszając trzymać 1500 RPM (nie pozwolić by spadło) i wtedy napięcie trzyma.

Powiedz mi tylko, gdzie znajdę ten pin od wzbudzenia?

Easyrider

_________________
'91 B4 look 1,8l (Ledwo Pali Gumę)
<img src="http://easyrider.ovh.org/gfx/podpis_akp.jpg">


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.sty.2007 20:27:59 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.maja.2006 06:15:52
Posty: 1456
Lokalizacja: Kraków, Warszawa
Od alternatora odchodza 2 przewody. Jedneg gruby - idacy do rozrusznika i dalej do akumulatora i drugi cienki - wlasnie wzbudzenie - idacy do kontrolki we wskaznikach i do +12V po stacyjce.

_________________
Audi A6 2,5 TDI quattro 99r.
Audi 200 2,2 Turbo Quattro 88r
http://audi200tq.dzs.pl
http://www.audi200.cba.pl/forum


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.sty.2007 21:06:20 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17.gru.2006 15:47:08
Posty: 931
Lokalizacja: ŻAGAŃ
też sie z tym bawiłem
moje doświadczenie z lutowania w malcu 3 wzbudzenia 3 diody+ i 3 - poszły mi 2 jeśli to diody daj to komuś do zrobienia rozbieranie wyciąganie troche czasu to zajmuje

jak sie lubisz bawić to jakiś miernik lutownica i ileś, jakieś nowe diody

_________________
prawko i 126p ( 3 lata extremalnej jazdy ;) i żyję
80 B4 Avant 2.6 Q
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.sty.2007 23:59:05 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.sty.2006 23:08:17
Posty: 26
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Dobra, jutro z samego rana to sprawdzę.

Jeszcze dwa pytania:
1. Czy alternator jest do samodzielnego rozebrania? Jakieś nity albo inne przeszkody? Bosch 90A.

2. Czy takie diody dostanę w sklepie z częściami do Audi, czy mam iść do elektronicznego i prosić o 1N4001 albo inne prostownicze?

Martini.

_________________
'91 B4 look 1,8l (Ledwo Pali Gumę)
<img src="http://easyrider.ovh.org/gfx/podpis_akp.jpg">


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.sty.2007 09:35:12 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.gru.2005 13:56:16
Posty: 428
Lokalizacja: Wałbrzych
to są diody o dużym prądzie, żadne 1N4001 nie podejdą.
Żeby je wyjąć trzeba rozebrać cały alternator. Diody są wmontowane w radiator, przymocowane bezpośrednio do uzwojeń i zabezpieczone przed wilgocia specjalną farbą.
Jeśli uda ci się wymienić same diody to będzie to straszna rzeźba.
Lepiej jest przełożyć diody z innego alternatora, albo kupić sprawną używkę.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.lut.2007 00:50:21 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.sty.2006 23:08:17
Posty: 26
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Cytuj:
Zrób test. Na wolnych obrotach gdy nie ma ładowania, zewrzyj od zacisku + na rozruszniku lub samym alternatorze z pinem od wzbudzenia. Jeżeli pojawi sie ładowanie, to masz kłopot od alternatora do stacyjki itp.


1. Zrobiłem. Nie pojawiło się. Chyba nie ma co cudować, tylko znaleźć sprawną używkę za stówę i przełożyć, szkoda czasu i zdrowia. Pytałem w sklepie o płytę z diodami (facio mówił, że własnoręczny demontaż diód to szaleństwo), jest ale kosztuje tyle co uzywany altek.

2. Czy spalone diody prostownicze mogą być przyczyną braku wbudzenia na uzwojeniu twornika?

3. Na czym dokładniej polega samowzbudzenie alternatora?

4. Pozwolę sobie jeszcze zapytać, co to jest - to zaznaczone kółkiem.
Easyrider


Obrazek

_________________
'91 B4 look 1,8l (Ledwo Pali Gumę)
<img src="http://easyrider.ovh.org/gfx/podpis_akp.jpg">


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.lut.2007 07:45:46 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29.gru.2003 01:13:03
Posty: 5205
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Auto: Audi 200 20V Avant V8 4,2, A8 D2 4,2
Easyrider napisał(a):
4. Pozwolę sobie jeszcze zapytać, co to jest - to zaznaczone kółkiem.
Easyrider


Kondensator przeciwzakłóceniowy.

_________________
rodzynek
Piszę poprawnie po polsku.

Obrazekklik na zdjęcie
200 20V Avant 4,2


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.lut.2007 08:51:22 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.gru.2005 13:56:16
Posty: 428
Lokalizacja: Wałbrzych
Jest kilka diódek.
Przepalaja sie na zwarcie lub na przerwę.
W przypadku przerwy, wzrost prądu pomiędzy anodą a katoda, może powodować chwilowe przewodzenie, czyli alternator udaje że ładuje...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.lut.2007 08:58:43 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2006 22:26:47
Posty: 475
Lokalizacja: Łuków
To nie musza byc diody wzbudzeniowe. Może być również stojan tzn uzwojenie

_________________
Fiat 126p 650 - był---17,7kw
Audi 80 B2 1.8 - było---66kw
Audi B3 Coupe 2.3 NG - było---98kw
Audi A6 C4 1.9 TDi- było---93kw


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.lut.2007 08:15:28 
Użytkownik

Dołączył(a): 17.lip.2006 18:28:30
Posty: 77
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Szukasz daleko i robisz sobie kłopot. Kup nowy regulator innej firmy - może tym razem nieco droższy - u mnie dopiero 3 sztuka działała poprawnie, a wcześniej objawy były podobne jak u Ciebie. Regulator ma za zadanie utrzymanie wzbudzenia na takim poziomie aby napięcie wyjściowe odpowiadało zadanej wartości bez względu na obciążenie i prędkość obrotową, realizowane to jest ustawianiem odpowiedniej wartości prądu podawanej na wirnik, prąd 3-fazowy indukuje się w stojanie i jest prostowany przez diody (bodajże 6 sztuk więc przepalenie jednej nie powinno powodować takiej "lawiny" napięciowej). Przy obrotach ok 3000 magnetyzm szczątkowy wirnika jest wystarczający aby wzbudzić prąd w stojanie bez zasilania wirnika. Aby alternator posiadał ten magnetyzm "szczątkowy" podczas przekręcania kluczyka prąd podawany jest prze kontrolkę ładowania do alternatora magnesując go. Reasumując objawy wskazują na błędy w układzie wzbudzenia czyli winny zajścia na 90% jest regulator, poza tym i tak jak wymienisz alternator wypadało by zapodać mu nowy regulator więc nic nie będziesz stratny.

_________________
B3 1.8 JN 8/100 + 2litry oleju (lubi tłusto)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.lut.2007 13:27:57 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.sty.2005 22:17:13
Posty: 105
Lokalizacja: Zduńska Wola
A ten regulator na zdjęciu to produkcja niemieckiej firmy która wytwarza podróbki oryginałów. Rdze spraw sobie Bosch'a.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.lut.2007 22:32:50 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.sty.2006 23:08:17
Posty: 26
Lokalizacja: się biorą dzieci?
D I Z E L na początku napisałem, że wymieniłem regulator napięcia na nowy firmy RUVILLE. Zdjęcie które zapodałem jest z jakiejś aukcji z Allegro (ukradłem przepraszam). RUVILLE robi raczej dobre części, w każdym razie ja się nigdy nie zawiodłem.

SonGoMan dziękuję za poradę. O tym szczątkowym magnetyzmie - właśnie tego mi brakowało do końca układanki.

Problem został rozwiązany. To nie regulator, ani diody, ani szczotki. To ułamany pin D+, czyli między stacyjką a szczotką. Po prostu ułamał się w środku alternatora. Nie było więc prądu na uzwojeniu pierwotnym, przy 3000 RPM magnetyzm szczątkowy robił swoje - dostarczał prąd na B+ i zaczynało działać. Proste lutowanie i po sprawie.

_________________
'91 B4 look 1,8l (Ledwo Pali Gumę)
<img src="http://easyrider.ovh.org/gfx/podpis_akp.jpg">


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.lut.2007 10:15:07 
Użytkownik

Dołączył(a): 17.lip.2006 18:28:30
Posty: 77
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
No i super, gdyby większość spraw szło tak szybko załatwić.... :-)

_________________
B3 1.8 JN 8/100 + 2litry oleju (lubi tłusto)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: