Heveliusz napisał(a):
Nie rozumiem, czemu bawisz się w podchody, zamiast napisać wprost i uargumentować... n
Faktycznie, za długo to trwało, ale liczyłem, że sam na to wpadniesz.
Część pierwsza zagadki jest banalna. Rozwiązanie podał ~maciu
maciu napisał(a):
zamknięta by była gdyby zakleic ten otwór całkowicie
Tylko nie rozwinął myśli, tzn. nie dodał, że nawet po całkowitym zaklejeniu nie będzie to obudowa zamknięta. Ponieważ taśma na otworze ma sporą podatność, ale znikomą masę, zatem najbliżej takiej konstrukcji będzie do obudowy z otworem stratnym.
Natomiast część druga, czyli pomysł na zastosowanie klapki z żywicy w celu zamknięcia portu ma ten mankament, że poprawiając być może te cechy brzmienia, na które nie skarży się ~radmajor (wygładzenie charakterystyki opóżnienia w zakresie pracy portu), spowoduje przy okazji zmianę charakterystyki częstotliwościowej, a co najważniejsze Max SPL do tego stopnia, że średni bas obsługiwany w przypadku tego rodzaju głośników praktycznie wyłącznie przez port, stanie się niesłyszalny.
A przecież właśnie na więcej niż skromną ilość basu narzeka ~radmajor.
Najkrócej, o to mi właśnie chodziło.
Natomiast pomysł na "głęboką modyfikację" z zastosowaniem MDS08 uważam za bardzo trafny. I wg mnie mógłby on grać całkiem przyzwoicie nawet na wzmaku Bose, gdyby nie zachodziła obawa o występowanie hardwarowej korekcji dostosowanej do konkretnego typu głośnika, co u Bose jest dość popularnym zabiegiem.
Poza wszystkim doceniam wkład pracy wniesiony w napisanie szczegółowych instrukcji dla miłośników "rękodzieła"- chylę czoła.
radmajor napisał(a):
moze u mnie wzmmacniacz padniety , bo subwoofer patrzyłem to sie rusza
A tego chyba nie zrozumiałem, bo jeśli podejrzewasz wzmak o padnięcie, to sub ruszać się nie powinien.