Mistrzu
Za pozwoleniem - czegoś w dalszym ciągu nie kumam - dlatego - jeśli się zgodzisz (??) - pociągnę temat dalej ... :
Kobra7 napisał(a):
To nie wina producenta, tylko vagcoma, on on domyślnie odczytuje wraz z błędem tak zwaną ramkę (opis sytuacyjny błędu).
OK - to rozumiem i w ten sposób (do dzisiaj) interpretowałem zapisy z ramek (zazwyczaj dotyczących silnika i ASB ale to mniej istotne) ... .
Kobra7 napisał(a):
Sterowniki, które nie posiadaja zapisu kilometrów, pobierają go z sieci CAN i wpisują do pamięci w miejscu przeznaczonym na ramkę,
No własnie też tak (dotąd) sądziłem ... .
Kobra7 napisał(a):
dlatego jak ktoś np. cofnie przebieg a nie wykasuje wszystkich błędów to może się zdarzyć sytuacja taka:
na liczniku np. 100tyś, w ECU silnika 100tyś, a klimatronik ma zapisany błąd który wystapił przy np. 200tyś tydzień temu.
W tym właśnie miejscu zaczynają się dla mnie schody
.
Omawiany samochód legitymuje się licznikowym przebiegiem > 200 tkm (realne jak na 3 lata, prawda ?), podobno jest pełna dokumentacja potwierdzona w ASO (w takich sprawach mam własne zdanie, bo sam fakt potwierdzonej historii nigdy nie jest dla mnie dowodem absolutnym, że nie było innych kombinacji w trakcie np. leasingu)
I teraz
punkt, którego już zupełnie nie kapuję: skąd (na jakiej podstawie) przyjąłeś, że nie mamy tutaj do czynienia właśnie z taką sytuacją jaką sam opisałeś ???
(hipotetycznie cofnięta szafa, być może flash ECU też skorygowany, a w pamięci navi - błąd zapisany przy prawdziwym przebiegu ??? )
Sorry Władek ale tego właśnie nie rozumiem - dlaczego jest możliwy przypadek jaki sam opisałeś, a ten "mój" (być może analogiczny) - wykluczasz ???
Kobra7 napisał(a):
Producentem RNSe jest japońska firma ASIN i widocznie niedopracowała softu pod względem zapisu błędów. Przebieg w liczniku i ECU praktycznie nie ma szans zrównać się z 655.. bo musiało by dojść do przepełnienia pamięci, czyli przekręcić się licznik.
Dlaczego nie ma szans ? Teraz jest około 200 tyś.km. . Przy "dobrych wiatrach" brakujące 455350 można dokręcić nawet w dwa lata ... .
Mistrzu - nie polemizuję - tylko nie rozumiem - i dlatego proszę o wyjaśnienie ... .
Nawet jeśli napiszesz, że jestem ciemny jak tabaka w rogu - przyjmę z pokorą - tylko wyjaśnij
proszę dlaczego uważasz, że to co odczytałem jest tylko i wyłącznie błędem w oprogramowaniu, a nie jest (ewentualnym) "dowodem" na cofniętą szafę (i być moze też zapisy w ECU, których VC niestety nie odczytuje w funkcji "kontrola przebiegu") ??
EDIT:
Upraszczając pytanie:
1. Wydałeś taki a nie inny werdykt, bo temat jest Ci znany i sam go przerabiałeś (w takim przypadku do zakończenia topika wystarczy mi Twój autorytet
) ???
2. Istnieją jakieś inne - merytoryczne argumenty - których nie kapuję ze względu np. na braki w edukacji