Witam,
mam problem z akumulatorem, jest on w miarę nowy, mam go dopiero 3 miesiące i do tej pory było wszystko ok, ale ostatnio zostawiłem auto na kilka godzin. Chciałem gdzies pojechac i lipa, cenralny nawet nie zadzialał. kontrolki nie świecily i w ogóle prądu brak. wziąłem akumulator na prostownikl na 4 godzinki, podłączyłem spowrotem, odpaliłem, pojezdziłem caly dzień i wieczorem zostawiłem auto pod blokiem, dzis rano schodzę, centralny działa, ale auta już nie odpaliłem. Co to może byc?
Proszę o pomoc. Z góry dzięki.
|