.: AUDI KLUB POLSKA :.

Raczej dziwne, żeby audi bezwypadkowe rdzewiały. Powypadkowe kiepsko zrobione jak najbardziej, przypadek z życia A4 po wypadku puknięta w tył od malowania przez roku ładnie wszystko wyglądało po roku burchle przy tylnej szybie. Wizyta u lakiernika reklamacja, stwierdzenie lakiernika farba dobrze nie wyschła i na mokre było lakierowane

Bardzo dobra technologia, Inżynier który ją zaprojektował powinien dostać premię. 12lat minęło i wystarczy, nawet jak będzie nadal sprawne to każdy będzie chciał sprzedać a nikt kupić takiego parchatego auta.
No cóż to się nazywa dokładnie zaprojektowany produkt - cholerni kapitaliści.
PlayStation też wytrzymywało 2 lata i kilka miesięcy a gwarancja miała właśnie 2 lata. Postanowili to stosować w droższych zabawkach.
Passat B5 po lifcie ma ocynk tylko wewnątrz, pod lakier nie dają, może tu było podobnie? tylko jakaś kataforeza czy inne fosforanowanie?

Nie wiem ile w tym prawdy ale podobno w nowszych modelach A4 - po 2000 roku nie cynkowano blach tylko teflonowano - być może w C5 także, czy teflon lepszy od ocynku czy gorszy nie wypowiem się, ocynk poddany działaniu wilgoci także się utlenia i pęcznieje a potem to już bierze rdza blachę.

Moje A6 C5 97 niestety tez rdzewieje i z tego co wiem to nie tylko u mnie i musi sie to wiazac z jakas wada podczas produkcji.Mam doswiadczenie jako lakiernik i nie bede mówił ze autko bezwypadkowe itd. ale nawet powypadkowe jesli jest dobrze zrobione to nie bedzie rdzewialo,problem w tym że malowane elementy sa w super stanie a na lakierze fabrycznym powstaja malutkie pecherzyki i jest to zjawisko punktowe co przeczy calej teorii na temat tego iz dzieje sie tak przez wczesniejsze przygody,dzwony itp.Pecherzyki wielkosci ok 5mm wygladaja jak wulkan z peknieciem na srodku ale nie wszystkie(w zaleznosci od stanu korozji).
Wyglada to tak jakby w czasie procesu ocynkowania cos wielkosci ziarnka piasku lub czegos mniejszego, dostalo sie na blache. Dla porownania blacha w mojej C3 89rok jest w super stanie.W kilku miejscach lakier jest oboty kamykami az do golej blachy i widac delikatna rdze ale nic nie gnije i nie pecznieje.

Bzdura. Dalej jest normalny ocynk, tylko co rok na wszystkim bardziej oszczędzają, i na powłokach galwanicznych także.

Dokładnie takie są efekty cost-cuttingu.

A tak jak tomek83f wyżej pisze, na większości nowszych audic widać pod lakierem małe ziarenka jak z brudnego procesu lakierowania i wokół nich tworzą się po kilku latach ogniska korozji, na początku wybrzusza w takim miejscu lakier jak mały pęcherzyk powietrza, a potem już widać w czym rzecz.

Grupa VW schodzi na psy z powłokami lakierniczymi...

E tam VW wszystkie auta schodzą na psy, są coraz słabsze , bardziej awaryjne i trudniejsze w obsłudze. Jedynie chińskie auta z roku na rok prezentują wyższy poziom, i wspomnicie moje słowa że za 10 lat chińskie auta będą bardziej szanowane jak europejskie czy japońskie. Pamiętacie japończyki z lat 70-80-tych ... śmiech, a dziś Japonia robi auta najbardziej trwałe, i bezawaryjne na świecie.

Jeśli to faktycznie rdza to dobrze byłoby się jej pozbyć. Myślę, że wstawienie auta do warsztatu chyba będzie najlepszym rozwiązaniem. Jeśli chcesz wziąć sprawy we własne ręce to trzeba będzie wszystko zedrzeć. Można pokusić się na działanie taką ściernicą zakaz reklamy, że poradzi sobie i z lakierem i z rdzą. Co do lakieru to wybierze dobrej jakości i dobrze rozmieszaj zanim zaczniesz nakładać. Ja nie wymieszałem i zrobiły mi się małe bąbelki.

Aleś wykopał...a może chcesz to coś z linka zareklamować