Chętnie podyskutuję z Piotrkiem na ten temat - jak znajdę graty mojej ex-sprężarki chętnie mu nawet je wyślę do weryfikacji
To już było rok temu, ale jak dobrze pamiętam tam nie ma elementu który sprawiłby, że napęd kompresora jest w jakikolwiek sposób rozłączany (poza zdjęciem paska
) - cały ten "świerszczyk" w środku pracuje na sztywno z kołem pasowym - a on wymusza ruch tłoczków - słowem z tego co pamiętam nie ma możliwości, aby obracając kołem nie powodować ruchu tłoczków... skoro więc tak to sprężarka pracuje
cały czas i włączenie ECON nie powoduje jej wyłączenia jak w starszych systemach ze sprzęgłem elektromagnetycznym. Zaworek, który jest umieszczony w pompie kompresora reguluje/włacza (tutaj nie jestem pewien czy reguluje to dobre określenie, ale zdaje się tak jest) dopływ gazu do parownika i dalej po niskim ciśnieniu do osuszacza, chłodnicy i powrotu do pompy. Na moja logikę jest to tak, że ciśnienie jest cały czas wysokie w pompie i przy zapalonej kontrolce ECON gaz porusza się wyłącznie w pompie. Z tego też co pamiętam motywacją do takiej konstrukcji był fakt, że pompa nie pracuje w okresie zimowym i się zaciera jak ją na wiosnę włączamy - a w przypadku naszych A6 jest cały czas smarowana od strony napędowej (należy rozróżnić olej pracujący w układzie razem z gazem i olej w samej sprężarce).
Swoją wiedzę opieram na materiałach które studiowałem, własnoręcznym robieraniu pompy (już jej później nie złożyłem
) oraz z tego co mi powiedziano w serwisie, gdzie sprężarki są regenerowane w Warszawie (uznany serwis, wszyscy do nich wiozą kompresory z naszego terenu). Jeśli ktoś na inne informacje chętnie zgłębię temat choć przerabiałem już go na przykładzie mojego C5 i poprzedniego C4 (tam był kompresor ze sprzęgłem).
Co do tego "oddechu": jeśli pompa nie daje ciśnienia w układ za sprawą ów magiczego zaworka nie musi wytwarzać ciśnienia, w związku z czym nie powoduje pobierania dużej energii (małą pobiera zawsze - i nie mówię tutaj o energii z akku tylko z silnika). Zauważ, że gdy pedał gazu opierasz o podłogę sprężarka też się "wyłącza" abyś mógł sprawniej przyspieszyć (tylko przy FULL LOAD coś takiego obserwowałem w logach klimatyzacji). Nie mam teraz czasu szukać w moich materiałach (mam tego za dużo) ale gdzieś coś miałem o klimie i jak znajdę, to napewno wrzucę tutaj...
Co do problemu kolegi - najpierw dobij gazu (to nie jest drogie) a później zacznij szukać problemu (jeśli taki będzie). Jak chcesz to poszukam adresu firmy gdzie mi robili klimę (jak gdzieś pisałem części moje, robota ich) i śmigam już rok... Gdyby się okazało, że jednak uszkodzenie jest elektroniczne (wątpię) to wiem kto Ci to może zdjagnozować i naprawić, ewentualnie ma (mój
) panel na podmiankę do testów - ale odpowiednia ilość czynnika musi być w układzie abyś do niego jechał.
Klimatyzacja to taki układ, że jak brakuje ciśnienia wysokiego albo niskiego to kompresor będzie cały czas "wyłączony".
I jeszcze jedno sobie przypomniałem - w ów serwisie kompresorów powiedziano mi, żebym nigdy nie jeździł samochodem bez gazu - wtedy pompa nie ma odpowiedniego smarowania od strony tłoczącej i szybko się zaciera (a to już większy koszt) i na czas śmigania bez gazu
należy zdjąć pasek - co też świadczyło by o tym, że kompresor pracuje non-stop.
Co do instrukcji obsługi auta - to jest instrukcja dla użytkownika - tam nie ma opisu techniki i są stosowane skróty myślowe po to, by użytkownik zrozumiał co autor miał na myśli