.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Jestem posiadaczem c4/a6 2.5tdi quattro 140kucy od tygodnia ichcialem zmienić linke hamulca ręcznego lewą. Czy ktoryś z Panów wie moze jak to zrobić bez odkręcania wału?? I jeszcze jedno czy u was wał rusza sie na boki w podporze?

Bardzo prosta sprawa, ja zrobiłem to nawet bez kanału - tak wysoko stoi zawiecha u mnie....Ale do rzeczy:
- zostawiasz auto na biegu, a ręcznik nie jest zaciągnięty
- zdejmujesz tylne koło, wyczepiasz linkę ręcznika z zacisku
- odkręcasz osłonę aerodynamiczną pod podłogą - chyba 4 śruby na klucz "13"
- gdzieś na drugim końcu pancerza linki (gdzieś tak w połowie między zaciskiem i dźwignią) masz taką metalową spinkę, którą trzeba odczepić. Przy odrobinie szczęścia uda Ci się ją nie zniszczyć, więc po założeniu nowej linki spinka wraca na miejsce
- wpychasz całą linkę nieco do przodu i wyczepiasz ją z zaczepu przy dźwigni ręcznika
- odpowiednio wkładasz nową linkę w otwory we wsporniku dyfra, zaczepiasz o dźwignię ręcznika, potem mała spinka w połowie, zaczepiasz koniec linki w zacisku i GOTOWE

Tak to wygląda w teori a w praktyce troche inaczej bo nie mogę wypiąć pancerza z uchwytu. Nie probowałem jeszcze poprzac pancerza w kierunku skrzyni.

Napisałem jak wygląda w praktyce, bo dokładnie tak wymieniłem to u siebie....
Z którego uchwytu nie możesz wypiąć?

Juz sobie poradziłem. Nie wiedzialem ze przy recznym jest jakies zabezpieczenie:) fakt ze ciezko bylo ja zaczepic przy dzwigni hamulca ale sie udało.

Pamiętaj, by ręcznego używać RE_ GU_LAR_NIE! Tylko wtedy masz pewność, że linki i zaciski stale będą w pełni sprawne.
4x w życiu (na razie...) kupiłem Audi, żaden z nich nie miał poprawnie działającego ręcznego, obecnie 3 autka regularnie jeżdżą i w każdym z nich ręcznik zaciągam przy każdym parkowaniu, czasem również na skrzyżowaniu.

Zwykle jest tak, że ręczny niedomaga, więc jest nieużywany, więc niedomaga jeszcze bardziej, i mamy błędne koło....

Witam!
A ja mam pytanie jak dobrze rozpoznać zestaw naprawczy tylnych zacisków? Ręczny nie działa, jak zaciągnę to blokuje mi koła.. Gdzieś przeczytałem że na zacisku jest nr ale nie mogę go zlokalizować..
Dzięki za pomoc

Ale jak w sklepie podasz model / rok / silnik / napęd, to Ci dobiorą odpowiedni....

Jeśli jest tak jak piszesz, to ręczny Ci działa poprawnie
Ale jak w sklepie podasz model / rok / silnik / napęd, to Ci dobiorą odpowiedni....
Średnica tłoczka to chyba 38 mm

Oczywiście że działa ale jak odpuszczę ręczny to przez pierwsze km blokuje troszkę koła

z moich doswiadczen cala tajemnica recznego to sprawne zaciski. ale na sprawne zaciski przekladaja sie sprawne linki. wystarczy ze raz pojedziesz na zablokowanym recznym zagrzejesz tarcze do czerowonosci i zacisk sie tez zapiecze na amen.
co do wymiany linki to i owszem, mozna to zrobic bez kanalu ale tylko jako pokute. mi wymiana obu linek zajela 6 godzin. lewa 4 i prawa 2 godziny, oczywiscie z uzyciem kanalu.
co do zestawow naprawczych to owszem , sa dostepne firma "Audo Fren" koszt okolo 15 pln ale schody zaczynaja sie przy rozbiorce zacisku. Otoz wewnatrz zacisku po wykreceniu tloka jest pierscien Segera ktory przy odrobinie szczescia jak nie peknie to pozniej niemozliwoscia jest go zalozyc z powrotem, ponoc , bo sam nie rozbieralem tego, z powodu sprezyny ktora odpycha calosc.

Ja miałem przyjemnośc bawic się w regenerecje tylnych zacisków w C4 i powiem szczerze że szczególnych problemów nie było. Jak ma się jakieś narzędzia i wyobraznie to idzie jak po maśle. Zaciski zrobiłem na cacuś ,ale okazało sie że lewa linka przytarta i teraz linki już leża dwa tyg a ja nie mam czasu ich wymienic. Tylko nie piszcie ,że znowu tylne zaciski szlag trafi bo mimo wszystko hamuje a byłem na rolkach i w końcu mam z tyłu hamulce


A pojawiło się telepotanie kierownicy podczas jazdy ,domyślam się ,że tarcze ,ale czy jest możliwe żeby pokrzywiło tarcze po 30tyś km od wymiany? Rantu nie maja , mogę je przetoczyc?

to telepanie to rownie dobrze moze byc luz w zawieszeniu

No to ja nie wiem Hansik jak zmieniałeś te linki. Mi bez kanału zajęło to 20 min. wyjęcie starej i 30 założenie nowej.
Co do rozbiórki zacisku, to wszytsko opisałem tu:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... 99#1095399

zawiecha mam porobione tzn. amory, wahacze koncówki drazków gumy. Nie chce mi sie wierzyc zeby sie zwichrowały ale sa takie cuda. Nie pozostaje mi nic innego jak demontaz i na tokare.
A mam jeszcze taki objaw (chyba w prawym, przednim kole) Jakby buksowanie koła takie dudnienie , jednak nie zawsze. Miał kotos z was cos takiego lub może podsunąc pomysł gdzie szukac? Po remoncie zawiechy ten objaw nadal sie pojawia. Wydaje mi sie ze to łożysko ale zadnego chuczenia nie słychac...

Przerzuć koło na tył, jeśli zabuczy z tyłu, to nie łożysko tylko opona szajs. Mam tak u siebie, ale to ostatni sezon kompletu więc ją dojeżdżę.

Niestety w quattro nie wymienisz linek bez opuszczania wału. Dodatkowo musisz zdjąć wydech żeby dostać się do blachy do której zamocowane są linki od strony wajchy.
Bez kanału to możesz wymienić linki przy ośce.