.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, od poniedziałku biorę sie za wymianę wahaczy przód, ale teraz takie pytanie, co kupić?, by nie było za drogie a i żeby było dobre, i taka sama opcja dotyczy przednich tarcz. pozdrawiam.

sprzedajesz czy tłuczesz się dalej?

chcial bym jeszcze zime przejezdzic, i na wiosne opchnac jak sie uda... Co radzicie?.

to po zimie szajs, który założysz będzie wymagał ponownej wymiany...

To co proponujesz?, mechanik zaproponował mi wymiane za w miare dobry komplet w cenie 850zł...
nazwa kompletu zaczynała sie na "F" ale nie pamietam juz dokladnie jak sie nazywał.

ale komplet czego? heble+zawieszenie? febi?

mozliwe ze febi, powiedzial cały komplet, komplet wahaczy najprawdopodobniej...

o ile nie masz rozklekotanego całego przodu to jedź to jakiegoś kumatego mechanika i niech Ci sprawdzi dokładnie który jest do wymiany

Tobie się może wydawać, że się zaraz przód rozleci a to się tłuką np 2wahacze. Gdzieś się tak utarło, że jak wielowahacz i coś się tłucze to od razu całość.
Spokojnie wymień ten który naprawdę trzeba, na reszcie możesz jeszcze pojeździć b.długo. O ile jesteś w miarę kumaty to wahacze bez problemu wymienisz sam - potem tylko na geo

Tarcze już takie cienkie, że do wymiany? nie przejeżdżą zimy?

Co do sprzedaży to choćbyś miał złote to i tak będą wybrzydzać i cena w dół - to choć będziesz mówił, że na tarcze opuszczasz

nie no raczej co do mechaniki zostawię to specjaliście, a co do tarcz niestety musze wymienić bo przy hamowaniu drgania dostaje, wykrzywiona tarcza, dawałem je do przetoczenia ale niestety nic to nie dało,czy możliwe jest ze od takich drgań szybciej polecialy mi któreś z wahaczy?.

możliwe, że te drgania wpłynęły na szybsze zużycie wahaczy. skoro chcesz zrobić tak, żeby wytrzymało to do sprzedaży i jak najtaniej, wymień najpierw wahacze. jak problem nie zniknie to wtedy tarcze. jak kupisz tanie tarcze to jeźdź jak z jajkiem, bo te mają tendencje do szybkiego wichrowania.

problem nie zniknie, bo drgania sa przy hamowaniu, tarcza jest krzywa..., a jaka bedzie dobra firma i w miare tania, co do wahaczy?, no i w jakiej cenie najlepiej kupic te tarcze, klockow razem z tarczami nie trzeba wymieniac, bo klocki mam jeszcze ok...

ej nie zakładaj krzywych klocków na nową tarcze - komplet ma lecieć,
powiedz ile jest jeszcze mm tarczy? uznaj je jako do wyje#nia ale ściągnij je jeszcze raz i przetocz w 3miejscach nie dwóch, niech Ci przy jednym mocowaniu tokarz nie chłop przy tokarce przetoczy jeszcze miejsce stykania się tarczy z piastą - zobaczysz, że pomoże

Co do wahaczy to wymień SAM (chyba, że nie masz garażu i nie umiesz odkręcić naprawdę paru śrub) nie da się tego inaczej założyć, pamiętaj tylko żeby ułożyć je w neutralnym miejscu i tyle. I wymień tylko te co trzeba - jak mechanik zacznie Ci nękać, że tamte zaraz zaczną stukać to uwierz, że nie zaczną

pzdr

Ale druciarstwo stosujecie ....

pozniej ktos kupuje takiego strucla, pojezdzi i to trza wymienic, to i to.... a na koniec "panie.... jakie te Audi sa h^^^^^"

kolego jakie druciarstwo, czytaj ze zrozumieniem, napisałem mu, że tarcze i tak ma do wyrzucenia a co do wahaczy to jak coś się tłucze z przodu to uwierz, że nie trzeba 8wahaczy i 2końcówek wymieniać żeby przestało.

Po pierwsze to ja nie napisałem, że ma kupić wahacz za 30zł a tarcze najtańsze a po drugie to niech najpierw sprawdzi bo może tłuc jeden górny albo końcówka już wyrobiona...

pozdrawiam, peace

Solaris, ale ja nie do Ciebie ze cos tam poelcasz czy nie, wiec spoko.

tylko zawsze dziwia mnie takie naprawy jak np przetaczanie tarcz, szlifowanie itp, nikt tego za free nie zrobi, a za niewiele wiecej masz nowe tarcze i problem z glowy.

albo, ze aby zime przejezdzic, bo na wiosne sie sprzeda... a jak sie nie sprzeda to co? znowu trza wahaczyk wymienic, bo ten najtanszy nie wytrzymal zimy? taka robota glupiego...

Spoko bracie wiem o czym mówisz

Chce tylko powiedzieć, żeby się nie dał naciągnąć na wymianę całości, jeśli ma do wymiany np. górny tylny to jak śruby idą to nie wiem czy drugi piwo zdąży otwierać a już będzie wymieniony, końcówka to samo

A tarcze jak chłopak lubi rezanko w garażu to zobaczy gdzie zrobił błąd tokarz - to tak z ciekawości. Za flaszkę mu przetoczy bez problemu, tak i tak musi ściągnąć

powodzenia i pozdro

Dzis zerknąłem z mechanikiem co i jak, narazie okazało sie że 4 wahacze do wymiany, dwa lewe góra dwa prawe góra, jutro bede wymieniał co do tarcz jednak zostane przy opcji wymiany tarcz, ze wzgledu takiego ze moje tarcze juz były słabe tak wcześniej mówił tokarz, wiec wole wymienić i nie kombinować.

No i widzisz, 6elementów się ostanie

Dalej będę gadał swoje, że sam je wymień, tylko tutaj przedni Ci nie wyjdzie i musisz 3śruby z kielicha odkręcić
Jak jesteś w miarę kumatych to zrobisz sam

Co do tego jaki kupisz to już Twoja sprawa - syf 4x30zł, TRW - 4x 130zł

Jeden i drugi przy sprzedaży nie będzie miał znaczenia

Tarcze pewnie, że wymień, wyszukaj najtańsze ATE i jakieś normalne klocki i będzie GIT

P.S toczyłeś tarcze w 3 miejscach?

wiesz co nie mam pojecia jak on mi je przetoczyl ale calutkie były przetoczone, ic to nie dało po czasie dalej było to samo, a szkoda walac kase, w to co nie pomaga.

no spoko, ale jak będziesz ściągał to zobacz czy w miejscu łączenia tarczy z piastą było przetoczone bo na 99% dlatego drgają

ile dawałeś za przetoczenie?