.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 10.lip.2025 07:42:08

Strefa czasowa: UTC + 2




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 344 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 18  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 17.paź.2011 16:06:40 
Moderator

Dołączył(a): 03.lip.2006 11:06:41
Posty: 8330
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki/Hordzież
Auto: Audi A8 D2 4.2 quattro
Byliśmy pontonem w burdelBuchcie (Burger Bukta), fajne pływanko cały dzień, fiord powoli zamarza, moje ręce też porządnie zmarzły, dwie pary rękawiczek były zmoczone (pływanie ślizgiem przy -6 moczy ogólnie całościowo). Następnym razem wezmę 4 albo 5 par rękawiczek.

Dodatkowo trochę zdjęć w świetle widzialnym + podczerwień <VINR> (w starym aparacie zdjąłem filtr IR, rozbierając go na części bo i tak wyświetlacz ma stłuczony) ora zpojedyńcze w czystej bliskiej podczerwieni <NIR> (od Adama dołożylem filtr blokujący światło widzialne, trzymany w ręku przed obiektywem, gdyż jest od lustrzanki i do kompakta nie pasuje).

Zdjęcia te ogólnie różowawe gdyż w matrycy wszystkie piksele (R,G,B) reagują na podczerwień w różnym stopniu, efekt końcowy to odcień różowy w moim aparacie na przykład, sama podczerwień wiadomo barwy nie ma.... reakcja matrycy daje róż..fiolet etc.

_________________
Audi A8 D2 4.2 quattro tiptronic '94 [ABZ/CML] [05.2007-teraz] V8
BMW E38 750iL '01 [M73B54TU/5HP30] [10.2017-09.2024] V12
Mercedes C200 4matic 9G-tronic '18 [12.2019-teraz] I4T
Honda NC750S DCT '2019 [09.2019-teraz] R2
Email: lukaszgryglicki@o2.pl, tel: 693582014
Морготх
Leśny Dziadek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.paź.2011 10:42:51 
Klubowicz

Dołączył(a): 21.lis.2006 13:54:43
Posty: 1516
Lokalizacja: Łódź
MorgothV8 napisał(a):
Byliśmy pontonem w burdelBuchcie (Burger Bukta), fajne pływanko cały dzień, fiord powoli zamarza, moje ręce też porządnie zmarzły, dwie pary rękawiczek były zmoczone (pływanie ślizgiem przy -6 moczy ogólnie całościowo). Następnym razem wezmę 4 albo 5 par rękawiczek.

Dodatkowo trochę zdjęć w świetle widzialnym + podczerwień <VINR> (w starym aparacie zdjąłem filtr IR, rozbierając go na części bo i tak wyświetlacz ma stłuczony) ora zpojedyńcze w czystej bliskiej podczerwieni <NIR> (od Adama dołożylem filtr blokujący światło widzialne, trzymany w ręku przed obiektywem, gdyż jest od lustrzanki i do kompakta nie pasuje).

Zdjęcia te ogólnie różowawe gdyż w matrycy wszystkie piksele (R,G,B) reagują na podczerwień w różnym stopniu, efekt końcowy to odcień różowy w moim aparacie na przykład, sama podczerwień wiadomo barwy nie ma.... reakcja matrycy daje róż..fiolet etc.


ee tam - do kąpieli rękawiczek nie zakładałeś i ciepło było :peace:
powalcz może z ustawieniem balansu bieli w aparacie - powinno coś pomóc

_________________
pozdrawiam Radka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.paź.2011 17:08:44 
Moderator

Dołączył(a): 03.lip.2006 11:06:41
Posty: 8330
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki/Hordzież
Auto: Audi A8 D2 4.2 quattro
Kąpiel to 1-2 minuty
Pływanie łodzią to statyczne siedzenie prze kilka godzin - różnica kosmiczna.
Na lodowcu jak idziesz z plecakiem przy -2 to krótki rękawek i lekka kurtka i po chwili ciepełko, ale postój sobie 10 minut....... musisz mieć w zapasie polar i to gruby!!

Co do balansu bieli, wyjąłem filtr w aparacie w którym stłukł mi się wcześniej wyświetlacz - zdjęcia muszę robić na czuja i nic w ustawieniach zmienić nie mogę, nowy aparat z LYB ma wbudowany filtr i nie zamierzam go rozbierać.

_________________
Audi A8 D2 4.2 quattro tiptronic '94 [ABZ/CML] [05.2007-teraz] V8
BMW E38 750iL '01 [M73B54TU/5HP30] [10.2017-09.2024] V12
Mercedes C200 4matic 9G-tronic '18 [12.2019-teraz] I4T
Honda NC750S DCT '2019 [09.2019-teraz] R2
Email: lukaszgryglicki@o2.pl, tel: 693582014
Морготх
Leśny Dziadek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.paź.2011 18:32:23 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.sie.2003 03:56:05
Posty: 1270
Lokalizacja: Wrocław
"w 0:30 aż mi sie torba skurczyła:P Pozdro!

czlowieksamozlo 1 dzień temu"

mistrz komentarz :D

_________________
DS, AAH, JS, AVF, PJ, ANJ, AXG, PM"Q", ACK, ANJ, CAHA


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.paź.2011 07:50:24 
Super sprawa. Jak to mówią ,,co zobaczysz to Twoje''

pozdrowionka z kraju.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.paź.2011 21:17:26 
Moderator

Dołączył(a): 03.lip.2006 11:06:41
Posty: 8330
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki/Hordzież
Auto: Audi A8 D2 4.2 quattro
No w/g prognoz pogody słońca już nie będzie (pochmurno) do 30-31 października - a wtedy zaczyna się noc polarna. Więc najprawdopodobniej słońce zobaczę dopiero po 20 lutego 2012 :P.
A teraz już prawie noc polarna, jest w miarę jasno od około 9:30 do 15:30, ale nawet o 12:30 jest tak szaro jak u nas przy zachodzie pochmurnym.

_________________
Audi A8 D2 4.2 quattro tiptronic '94 [ABZ/CML] [05.2007-teraz] V8
BMW E38 750iL '01 [M73B54TU/5HP30] [10.2017-09.2024] V12
Mercedes C200 4matic 9G-tronic '18 [12.2019-teraz] I4T
Honda NC750S DCT '2019 [09.2019-teraz] R2
Email: lukaszgryglicki@o2.pl, tel: 693582014
Морготх
Leśny Dziadek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.paź.2011 23:20:18 
Klubowicz

Dołączył(a): 21.lis.2006 13:54:43
Posty: 1516
Lokalizacja: Łódź
MorgothV8 napisał(a):
No w/g prognoz pogody słońca już nie będzie (pochmurno) do 30-31 października - a wtedy zaczyna się noc polarna. Więc najprawdopodobniej słońce zobaczę dopiero po 20 lutego 2012 :P.
A teraz już prawie noc polarna, jest w miarę jasno od około 9:30 do 15:30, ale nawet o 12:30 jest tak szaro jak u nas przy zachodzie pochmurnym.

no to teraz zacznie się dziać :diabel: :diabel: :diabel: (20 stopień zasilania)

_________________
pozdrawiam Radka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.paź.2011 08:40:20 
Moderator

Dołączył(a): 03.lip.2006 11:06:41
Posty: 8330
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki/Hordzież
Auto: Audi A8 D2 4.2 quattro
Cytat z książki o wyprawie Ernesta Shackletona w 1915:
Cytuj:
Na całym świecie nie ma bardziej bezwzględnej samotności niż podczas nocy polarnej. Jest to powrót do epoki lodowej - żadnego ciepła, żadnego życia żadnego ruchu. Tylko Ci którzy tego doświadczyli mogą to w pełni zrozumieć, co to znaczy żyć bez słońca i światła dzień po dniu, tydzień po tygodniu. Niewielu ludzi nienawykłych do tego stanu, potrafi zwalczyć całkowicie jego skutki, a wielu doprowadził on do szaleństwa. jeden z żeglarzy ogarnięty szaleństwem opuścił statek twierdząc że wraca do Belgii, do domu.... (...) Z nadejściem nocy polarnej załogę statku ogarnęła dziwna melancholia. w miarę upływających tygodni zamieniła się ona w depresje a potem w rozpacz. Z czasem stało się rzeczą niemożliwą skoncentrować się na czymkolwiek a nawet zmusić do jedzenia. Żeby uwolnić się od przerażających symptomów obłędu, jakie dostrzegali u siebie, zaczęli krążyć codziennie wokoło statku. Trasę tę nazwano "promenada wariatów"

No zobaczymy, my co prawda mamy duuuzo lepsze warunki, ale podobno działa to na każdego.

_________________
Audi A8 D2 4.2 quattro tiptronic '94 [ABZ/CML] [05.2007-teraz] V8
BMW E38 750iL '01 [M73B54TU/5HP30] [10.2017-09.2024] V12
Mercedes C200 4matic 9G-tronic '18 [12.2019-teraz] I4T
Honda NC750S DCT '2019 [09.2019-teraz] R2
Email: lukaszgryglicki@o2.pl, tel: 693582014
Морготх
Leśny Dziadek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.paź.2011 08:49:17 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.maja.2001 02:00:00
Posty: 12014
Lokalizacja: Poznań i okolice
Auto: Audi S2, Audi 80 Avant
kurde mi taka noc polarna by się przydała, uwielbiam ekstrema.

_________________
Audi Coupe S2 - 400 KM , 440 Nm
Garrett 3071R @1.7 bar, injectors 525ccm, 7A exhaust cam, custom IC, radiator, Bosch 040 fuel pump...

Obrazek

iiii nowa zabawka Suzuki V-Strom DL1000 :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.paź.2011 08:54:36 
Moderator

Dołączył(a): 03.lip.2006 11:06:41
Posty: 8330
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki/Hordzież
Auto: Audi A8 D2 4.2 quattro
Zapraszam, trwa od najbliższego poniedziałku do końca lutego :peace:
dzisiaj jeszcze wschód słońca: 11:18, zachód 14:01. Ale już w poniedziałek wschodu nie będzie.....

_________________
Audi A8 D2 4.2 quattro tiptronic '94 [ABZ/CML] [05.2007-teraz] V8
BMW E38 750iL '01 [M73B54TU/5HP30] [10.2017-09.2024] V12
Mercedes C200 4matic 9G-tronic '18 [12.2019-teraz] I4T
Honda NC750S DCT '2019 [09.2019-teraz] R2
Email: lukaszgryglicki@o2.pl, tel: 693582014
Морготх
Leśny Dziadek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.paź.2011 08:57:40 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.maja.2001 02:00:00
Posty: 12014
Lokalizacja: Poznań i okolice
Auto: Audi S2, Audi 80 Avant
eeee to chyba najbardziej romantyczny dzień :P Wschód i zachód za jednym zamachem ;)

_________________
Audi Coupe S2 - 400 KM , 440 Nm
Garrett 3071R @1.7 bar, injectors 525ccm, 7A exhaust cam, custom IC, radiator, Bosch 040 fuel pump...

Obrazek

iiii nowa zabawka Suzuki V-Strom DL1000 :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.paź.2011 09:11:16 
Moderator

Dołączył(a): 03.lip.2006 11:06:41
Posty: 8330
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki/Hordzież
Auto: Audi A8 D2 4.2 quattro
Prognozy są że będzie pochmurnie i -12
:diabel:

_________________
Audi A8 D2 4.2 quattro tiptronic '94 [ABZ/CML] [05.2007-teraz] V8
BMW E38 750iL '01 [M73B54TU/5HP30] [10.2017-09.2024] V12
Mercedes C200 4matic 9G-tronic '18 [12.2019-teraz] I4T
Honda NC750S DCT '2019 [09.2019-teraz] R2
Email: lukaszgryglicki@o2.pl, tel: 693582014
Морготх
Leśny Dziadek


Ostatnio edytowano 31.paź.2011 08:49:21 przez Morgi, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.paź.2011 08:49:05 
Moderator

Dołączył(a): 03.lip.2006 11:06:41
Posty: 8330
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki/Hordzież
Auto: Audi A8 D2 4.2 quattro
No i słońca nie było, a dzisiaj już nie wzejdzie, zaczęła się Noc Polarna, kolejny wschód około 17 lutego. Dzisiaj temperatura -11.
Idziemy na lodowiec Hansa - cały - jak zawsze raz w miesiącu, schodzi się z tym 2 dni, nocujemy pod namiotem albo wracamy do bazy.

_________________
Audi A8 D2 4.2 quattro tiptronic '94 [ABZ/CML] [05.2007-teraz] V8
BMW E38 750iL '01 [M73B54TU/5HP30] [10.2017-09.2024] V12
Mercedes C200 4matic 9G-tronic '18 [12.2019-teraz] I4T
Honda NC750S DCT '2019 [09.2019-teraz] R2
Email: lukaszgryglicki@o2.pl, tel: 693582014
Морготх
Leśny Dziadek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.lis.2011 14:07:47 
Klubowicz

Dołączył(a): 21.lis.2006 13:54:43
Posty: 1516
Lokalizacja: Łódź
MorgothV8 - dzięki za świetne fotki -
pytanie techniczne - jak z porannym pieczywem, nabiałem - sami gotujecie, wszystko puszkowe?

_________________
pozdrawiam Radka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.lis.2011 16:07:17 
Moderator

Dołączył(a): 03.lip.2006 11:06:41
Posty: 8330
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki/Hordzież
Auto: Audi A8 D2 4.2 quattro
Sami gotujemy i sami pieczemy, powoli świeże rzeczy się kończą.

_________________
Audi A8 D2 4.2 quattro tiptronic '94 [ABZ/CML] [05.2007-teraz] V8
BMW E38 750iL '01 [M73B54TU/5HP30] [10.2017-09.2024] V12
Mercedes C200 4matic 9G-tronic '18 [12.2019-teraz] I4T
Honda NC750S DCT '2019 [09.2019-teraz] R2
Email: lukaszgryglicki@o2.pl, tel: 693582014
Морготх
Leśny Dziadek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.lis.2011 16:17:25 
Klubowicz

Dołączył(a): 07.sie.2003 17:20:52
Posty: 4190
Lokalizacja: Wroclaw
a zapasy % duze jeszcze macie :?:

_________________
było Audi 80 B4 2.0 16v ACE
było Audi A3 1.9 TDi
było Audi A6 C4 AEL Avant quattro
Audi A6c4 Ael Avant Quattro ECO Power by' To JA !
Audi 100 C4 red
Audi A3 1.9 8L
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.lis.2011 17:24:46 
Moderator

Dołączył(a): 03.lip.2006 11:06:41
Posty: 8330
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki/Hordzież
Auto: Audi A8 D2 4.2 quattro
No niestety już mało, mi zostały 3flaszki po 0,7.
Ale radzimy sobie.
Coobra - poszukaj na googlach, więcej publicznie nie piszę. (Po dwukrotnym "procesie" up to 75% wol.)
A tak oficjalnie to piwko i winko produkujemy.

_________________
Audi A8 D2 4.2 quattro tiptronic '94 [ABZ/CML] [05.2007-teraz] V8
BMW E38 750iL '01 [M73B54TU/5HP30] [10.2017-09.2024] V12
Mercedes C200 4matic 9G-tronic '18 [12.2019-teraz] I4T
Honda NC750S DCT '2019 [09.2019-teraz] R2
Email: lukaszgryglicki@o2.pl, tel: 693582014
Морготх
Leśny Dziadek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.lis.2011 21:16:48 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.mar.2008 15:53:24
Posty: 42
Lokalizacja: Warszawa / WWL
Auto: Szkodnik Octavian IIFL CFHC
Turbo drożdże są dobre :diabel:
bo są DOBRE I TURBO :peace:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.lis.2011 22:13:39 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.cze.2006 19:21:46
Posty: 1545
Lokalizacja: Festung Breslau
thaVitt napisał(a):
Turbo drożdże są dobre :diabel:
bo są DOBRE I TURBO :peace:

smaka mi takim gadaniem robisz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lis.2011 10:43:34 
Moderator

Dołączył(a): 03.lip.2006 11:06:41
Posty: 8330
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki/Hordzież
Auto: Audi A8 D2 4.2 quattro
Ostatni wypad na Hansa (lodowiec):
raz na miesiąc robi się pomiary GPS aż do ostatniej tyczki na lodowcu.
Tyczek jest kilkanaście, są numerowane na Hansie, a na bocznych lodowcach mają specjalne nazwy. odległość między kolejnymi tyczkami to jakieś 1800-2200 m.
Na morenę Hansa jest z bazy 2,5 km.

Tyczka nr. 1 się już wytopiła - lodowiec się porusza i jest aktualnie gdzieś w morzu już.
Na dwójkę jest jakieś 1800 m od moreny. Dalej już po 2 km mniej więcej.
Ostatnia tyczka ma numer 11 więc jest jakieś 20 km od moreny. Teraz jest noc polarna, efektywny dzień to około 4-5 godzin szarówki.

700 m od moreny jest skuter śnieżny, ale pomimo 3 prób naprawy nie odpala, poza tym jedna płoza wmarznięta w śnieg (na dzień dzisiejszy skuter został zaholowany na morenę).
Na wysokości między T4 a T5 (1 km za 4ta tyczką T4) jest kolejny skuter, wygląda jak dawno porzucony radziecki sputnik - odpala, ale ma słaby trak i brak jednego kółka napędzającego. ostatni skuter jest na wysokości T10 na lodowcu bocznym tyczka "TK" - bardzo daleko.

Aby można było jeździć skuterem musi być śnieg, na Hansie aktualnie jest lód do T4 - T5, wyżej śnieg. Po lodzie trzeba chodzić w rakach, których już połamałem 3 pary - bo ze 100km w sumie na nich zrobiłem.

Plan jest (był w poniedziałek) dostać się na T11, temperatura na lodowcu -16.
Dotarliśmy w rakach na T2 - pomiar GPS (20 minut na mrozie trzeba stać i czekać), T3 (jw), T4 - tam pomiar automatyczny, wymiana akumulatorów (trzeba je nieść w plecaku z: liną, rakami zapasowymi, telefonem satelitarnym, zapasowymi bateriami, czekanem, radiem, kluczami, śrubami lodowymi, koltem magnum, amunicją, termosami z herbatą, kanapkami, czekoladami, apteczką, goglami, polarem zapasowym, czołówką, latarką, Aparatem foto, GPS-em, spotem ... razem ponad 20 kg)

Docieramy do skutera około 12:00. Kółko po wielu próbach nie pasuje na oś. UUUppps:
Decyzja: T11 nie da się osiągnąć już o tej porze pieszo (poprzednio byliśmy na T11, ale mieliśmy namioty i nocleg na wysokości T8 i to była polowa września - jeszcze noc była dość krótka, a do noclegu potrzeba jeszcze prymusa, namiotu, śpiwora, śledzi, gazu do opału itp.)
Osiągniemy stację meteo na T6, a potem wrócimy po WSZYSTKICH lodowcach bocznych (Staszelisen, jeden którego nazwy nie pamiętam, Tuvabreen, Fugielbreen), między nimi są przełęcze górskie....

T6 poszła szybko, na Staszelisen podejście też spoko, tam tyczka i decyzja, że zamiast obchodzić znowu na Hansa i potem na boczny to przełęczą nad Staszelisem. Robert który już tutaj zimował nie robił tej przełęczy jeszcze, wygląda ona ostro, pod koniec dłuuuga szczelina wzdłuż przełęczy i dość stromo.

Powoli gramolimy się, pod koniec na czterech i wbijając się czekanem, powoli i w końcu ta szczelina, długa ale płytka więc przechodzę przez nią po kilku akrobacjach, Robert inną drogą - wnętrzem szczeliny bo zakręcała pod przełęcz. W końcu jesteśmy już na przełęczy, widok na kolejny lodowiec, ale w dół więc luz.

Szaro już się robi od początku podejścia, ale tutaj zapadanie mroku trwa kilka godzin więc spoko, jeszcze żadne światło nie potrzebne. Herbatka i w drogę....
Oczywiście pod śnieżkiem trafia się nagle gładki lód i lecę w dół na dupie. hamowanie czekanem i .... udem i łydką o ostry kamień pod śniegiem - i nogę mam gotową. Tragedii nie ma ale od teraz aż do powrotu do bazy cały czas boli....

Docieramy do kolejnej przełęczy (3 km) prowadzącej na Tuvabreen. Wtedy (już dość ciemno) okazuje się, że gdzieś wypadł mi czekan.

Szybka decyzja (moja): Robert idzie na Tuvabreen na tyczkę potem na Fugielbreen (tyczka), mój plecak zostaje tutaj, a ja i magnum wracamy się po czekan.
Robert ma po 30 minutach jak nie wrócę zacząć się orientować co i jak. mamy jedno radio (Robert) i telefon satelitarny (ja), tak się nie dogadamy, a bazie dupę zawracać o taką pierdołę nie warto.
Wracam... naładowany kolt w dłoni i idę po własnych śladach, znowu z górki i pod górkę.... oczywiście czekan znajduje się 100-200m od przełęczy Staszelisen, ostatnie 500 m już tak ciemno=, że słabo widzę ślady, ale powrót lepiej bo na południe więc coś widać. Znowu z górki i pod górkę, mam już 4 przełęcze, zeszło się z 50 minut i zrobiłem około 5-6 km.

Popełniłem błąd - całą ta akcja powrotu na max obrotach, po prostu za bardzo się śpieszyłem, zmęczyłem się straszliwie. Z przełęczy widać Tuvabreen i sygnały świetlne na drugim końcu, biorę plecak szukam latarkę i odpowiadam Robertowi, a potem idę do Niego po śladach. Spotykamy się przy tyczce, Robert zmarzł bo stał w miejscu, pytam czemu nie poszedł na tyczkę na Fugielbreen, On na to, że już ciemno i lepiej razem, ok spoko.

Zupełna ciemność. Idziemy z czołówkami jak górnicy, zasięg jakieś 10 - 15 m max, ale skutecznie oświetla pod nogami. GPS pokazuje gdzie iść, tyczki i bazę mam oznaczoną więc luz.
Kolejna przełęcz - myślałem, że padnę, boli noga, liczę kroki i co 10 max 15 odpoczynek bo aż mi płuca wymiękają. W końcu jest 5ta przełęcz.

Ustalamy, że Robert i ja idziemy do tyczki na Fugielbreen a dalej:
Robert wraca po buty i raki na morenę, a ja ostatnią przełęczą prosto do bazy.
Przy tyczce herbatka, straszliwie mi się chce pić od jakiejś godziny, wypijamy herbatkę, rozdzielamy się. Widzimy lisa polarnego, krąży dookoła nas, ostatecznie wraca z Robertem.

Włażę pod tą przełęcz, niby już blisko i robiłem ją kilka razy ale wolno idzie. Ciemno, nie wiadomo gdzie najlepsze podejście. To co mi się trafia to płat zmrożonego śniegu mocno nachylony, końca nie widać. Muszę sobie z każdym krokiem po 2-3 razy czubek buta wbijać i tak się zapierać oraz wbijać czekan i 1 m w górę i od nowa.

Znajduje pod koniec wspinaczki oblodzone kamienie, trach je czekanem i jem sobie lód, bo mam sucho w ustach jakbym z dobę nic nie pił, język jak suchar. Od razu lepiej :) choć wiem, że to nie wskazane.
Osiągam przełęcz - widać z oddali (ze 2,5-3 km światła z bazy).

Schodzę powoli, kamienie z tej strony są a nie śnieg, oczywiście oblodzone i ośnieżone więc kilka zajęcy mnie atakuje (zając = wywrotka), zawsze bez problemu się ratuję czekanem. Na śniegu nagle ślady misia (wrzucone na picase), świeże widać pazury i prowadzą w górę .... wyjmuję kolta z plecaka, ustawiam bębenek pełny w 5/6 na załadowany nabój i dalej schodzę z czekanem i koltem w rękach, czołówka oświetla na jakieś 10 m.

Niektóre głazy zdają się podobne do niedźwiedzia.
W końcu po zjedzeniu jeszcze z ćwierć kilo lodu docieram do bazy :)

W bazie na radiu informacja dla Roberta, że jest misio gdzieś na górze, by szedł z koltem. Robert już wraca z moreny. Za 30 minut jest.
Tego wieczora (wróciliśmy po 18:00 a wyszliśmy o 9:00), wypijam jeszcze 1,5 litra wody gazowanej, piwo, kawę i colę. Nie wiem czemu tak mi się pić chciało, mieliśmy dwa termosy herbaty, poszły oba....

Za dni kilka okazuję się na T4, że na osi skutera pozostały przerdzewiałe resztki łożyska, po jej przyniesieniu do bazy i nabiciu kółka Robert i Krzychu odpalają skuter (ja mam w tym czasie dyżur na kuchni) i osiągają w końcu (jeden na skuterze a drugi za nim na nartach) T11, którą to ostatnie 4 wyjścia na Hansa nie zdołały osiągnąć.
Tyle?
Moim zdaniem jedna z fajniejszych przygód i PO TO właśnie tutaj jestem :)

_________________
Audi A8 D2 4.2 quattro tiptronic '94 [ABZ/CML] [05.2007-teraz] V8
BMW E38 750iL '01 [M73B54TU/5HP30] [10.2017-09.2024] V12
Mercedes C200 4matic 9G-tronic '18 [12.2019-teraz] I4T
Honda NC750S DCT '2019 [09.2019-teraz] R2
Email: lukaszgryglicki@o2.pl, tel: 693582014
Морготх
Leśny Dziadek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 344 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 18  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: