.: AUDI KLUB POLSKA :.

Szukam trochę już po necie i coraz bardziej głupieje (tak to ostatnio jest z internetem - ogłupia, przynajmniej mnie).

Chce pudło które:
- może odtwarzać winyle 33 1/3, 45, 78
- może odtwarzać kasety magnetofonowe.
- jak najmniejszy/najlżejszy.
- ma mieć wbudowane, rozsądne głośniki.

Reszta gówna nie potrzebna wręcz chciałbym by jej nie było: CD, MP3, zgrywanie do MP3, radio (może być, może nie być, chyba lepiej nawet nie), bluetooth, cyfrowe pierdoły itd.

Wręcz chciałbym uniknąć reszty (adapter/kaseciak może być w całości analogowy)

Jedyne co jeszcze chce to by byl jak najmniejszy, najlżejszy i miał załączone głośniki dające wystarczającą głońność do słuchania w domu (nie do robienia disko), czyli nie musi byc 1kW, ale fajnie jakby nie było to po prostu zbyt ciche.

Ma zajmować mało miejsca i nie chcę nic dodatkowego do tego podłączać... ktoś jest w stanie coś polecić?

A i jeszcze jedno: nie - nie jestem audiofilem, nie chcę złotych przewodów bo najlepsza jakość itp. - to ma grać w 90% przypadków metal z lat 90 z winyla).

stare wieże hifi, nie ma nic? one z tych "wodotrysków mają max CD

a taki sprzęt? porządny zestaw technicsa
https://allegro.pl/oferta/wieza-technic ... 1061096972

Małe to to nie jest ...zresztą jak coś ma gramofon to jak ma być małe? Mam gdzieś na strychu taki podobny słup Sony, kiedyś za młodego zapłaciłem za to kupę forsy . W tych starych sprzętach truchleją te wszystkie gumy w napędach, jak stało nie używane to magnetofon i CD na pewno nie chodzi.

Te multi wieże to dziadostwo, brzęczące i trzeszczące.
Chcesz coś porządnego?
Gramofon Daniel z lat 74-76, do tego porządny amplituner np Elizabeth i fajne ruskie głośniki na wstęgach.
Miałem, handlowałem trochę, wiem o czym piszę.
Można pójść również w Telefunkena czy coś w tym typie.

Starych wieży jest sporo- ale dla mnie wyglądają tragicznie i są wielkie, nie chcę czegoś "pro" na początek, co do starych - chętnie, ale jestem zielony i pewnie kupię bubla, najprawdopodobniej zepsutego... są też nowe po 400 PLN, niby wszystko OK, nawet dość małe, ale jak poczytasz opinie to piszę, że to szmelc. Są też i nowe pk 3000, niby wg "audiofili" są OK, ale nie chcę tyle płacić, za coś, co nie wiem czy mi się spodoba czy nie.

Napisz ile chcesz wydać.
To co Ci podałem to nie audiofilskie PRO, lecz must have dla kogoś, kto szuka po prostu fajnego i czystego brzmienia.
Sam jestem na etapie poszukiwania ładnego Daniela - resztę audio mam ...

Do 1000. To po prostu nie jest priorytet.
Np szukam też czegoś zwanego UV-Nikkor 105 - sprawdź sobie ceny

W tym budżecie będzie kamieni kupa ...

No to ile trzeba wydać na minimum sensowne?

https://allegro.pl/oferta/piekna-unitra ... 1088376253
https://allegro.pl/oferta/daniel-g-1100 ... 0975345795
https://allegro.pl/oferta/dali-850-swie ... 0986902395
To jest vintage audio-porno.
Miałem Daniela, miałem Elizabetkę, miałem trochę inne kolumny i nie wiem po ch... się pozbyłem ...

Tego się obawiałem, zaszalałeś
Niestety, jak już pisałem, nie chcę wydać pierdyliona na coś, o czym nawet nie wiem, czy załapię bakcyla.

Nie ma opcji abyś nie łyknął bakcyla ...
Niemniej wiesz już jaki obrać cel.

cena=jakość
niestety, uważaj na audiofilskie badziewia, które kosztują a nie grają...

W 90 tych latach jak ojciec robił "prywatki", to taki stary polski gramofon pamiętam nazywał się "Artur'' stawiali w kącie na podłodze , i prawie zawsze dostawał z kopa od tancerzy, a ja jako jedyny trzeźwy byłem wzywany do posklejania ramienia na plastry i obstalowania nowej wkładki/igły, dostawałem za to banknot o wysokim nominale , szedłem dalej spać, a impreza trwała dalej

Miałem "artura" , a w zerówce był "bambino"
Ale to wszystko są badziewia...

W zeszłym roku też mnie naszło na stare HiFi. Mam kilkaset płyt CD, prawie drugie tyle stretch kaset. Poszedłem konkretnie w Technicsa. Też nie chciałem wydawać więcej niż kilka stów....ale tak się nie da najpierw kupiłem najwyższy model mini wieży z początku lat 90. Za 300zł. Uszkodzony był CD (pomyślałem - gdzieś kupię drugi, albo naprawię). Kupiłem drugi klocek z innej serii za 150zł (gra i działa jak wściekły). Po tygodniu wysrał się deck. Tak jak mały pisze - stało i od stania się zlasowało. Zębatka pękła. Znalazłem forum maniaków tych staroci. Wysłałem gościowi ten zestaw żeby zobaczył, podłubał. W międzyczasie kupiłem kolejny amplituner (już złapałem bakcyla) za kolejne kilka stówek żeby mieć na czym słuchać.
W tej naprawianej miniwieży, standard - laser się skończył. Z używki przez dłuższy czas nic się nie trafiało. Gość znalazł gdzieś na aukcji oryginalny japoński laser. Odradzał chińczyka za 50-70zł, powiedział że nie daje na to żadnej gwarancji. Koniec końców naprawił tego Decka i CD....naprawa kosztowała prawie dwa razy tyle ile ten zestaw
Także tego, zrobiły się dwa zestawy, do drugiego trzeba było dokupić kolumny
...a później jeszcze stwierdziłem, że to tego drugiego zestawu przydało by się więcej klocków (Deck, tuner, oddzielny wzmak, korektor graficzny itd.itd.)....i w ten sposób pękło do tej pory kilka klocków. Jeden zestaw stoi też w garażu

Reasumując...za kilka stówek nic sensownego nie kupisz.

Ehhh ...
Łza się kręci w oczodole.
Na czas finałów NBA w 1998 roku (pamiętam bo miałem audio spięte z TV i mecze w nocy słyszała cała okolica ) miałem skompletowany zestaw z nowiuteńkim CD Technicsa (zarobiłem w czasie ferii i na fuchach), wzmacniacz na hexa fetach własnej produkcji, 3 zestawy kolumn (jakieś Altusy, Tonsile estradowe i rosyjskie Elektronika na wstęgach).
Pod spodem gramofon Daniel, na segmencie zaś zestaw disco-fleszy wypożyczony od mojego ojczyma...

Na sesje Jarre`a wpadali ziomki z piwkiem w sobotnie popołudnia ...
Ale to grało ...
Powoli będę szukał i odbuduję - te współczesne może i czysto grają, lecz nie mają duszy i brzmienia jakie pamiętam.
Podobnie jak i car audio - Alpina czy Pioneer miały to coś ...

Toś Morgi uruchomił starych dziadów ...

Dobra kontynuujcie, może mnie i namówicie...