.: AUDI KLUB POLSKA :.

panowie mam pytanie.dziś zauważyłem że po odkęceniu korka wlewu oleju podczas gdy silnik pracuje strasznie chlapie mi olejem z wlewu.silnik był zagrzany.na zimnym jeszcze nie wiem czy dzieje sie tak samo.co to może być bo wydaje mi sie ze nie powinno sie tak dziać.czego to może być oznaka i czy może sie cos takiego dziać w tych silnikach czy nie??

Troche to zle ale wina tkwi w odpowietrzeniu silnika, zobacz do czego ida przewody gumowe z pokrywy glowicy i wyczysc to bo silnik nie ma gdzie odprowadzac czesci kompresji a zapewne jego przebieg jest juz duzy.

przebieg jest spory bo 212000 chodz niektórzy twierdzą że to nie dużo jak na taki silnik.wszytko jest z nim ok,pali w każdych warunkach,nie pobiera oleju,nie traci mocy,równo chodzi nie wiem co może być.czytałem troche o tym i dużo osób twierdzi że powinno z silnika chlapać.w niektórych mniej a w innych więcej to zeleży od budowy silnika.ale czy to napewno tak ma być??a jeśli nie powinno tak sie dziac to czego może być wina tylko tych kabli??

Nie sa to kable ale przewody przez ktore silnik "oddycha" . Wyciagnij bagnet kiedy silnik chodzi i zobacz czy tam dmucha czy wciaga powietrze. Orientacyjny przebieg to 30.000 na rok to mini. Odme wyczysc i powinno byc dobrze a skoro sie z silnika nie leje to mozesz tak jezdzic

chodziło mi o przewody a napisałem kable wyciagałem bagnet i nic nie dmuchało.silnik ma niewielki wyciek chyba z pod simeringu jednak jest on tak niewielki ze z nim nie robie,oleju ubywa tylko troszke( pomiedzy jedna wymiana oleju a druga dolewam tylko to co pozostało w butli).a jeśli to nie te przewody co co moze być powodem tego chlapania??

Spuśc olej, odpal silnik i zobacz czy wtedy chlapie
Przeciez walek rozrządu tez musi byc smarowany ! Nie odkręcaj korka, bo nie ma po co i niech sobie tam w srodku chlapie.
212 tys km na diesla to rozgrzewka. Jak się postarasz, to zrobisz ( na dlugich trasach ) jeszcze 3 - 4 razy tyle.

w malych ilosciach jest to akceptowalne ... w momencie gdy Ci sie ulewa to juz robi sie mniej wesoło .... zrob jak Jack radzi ...

gdy odkręce korek i przystawie ręke to po chwili jest cała w kropkach od oleju.nie rozumiem tego stwierdzenia "gdy się ulewa".ulewanie kojarzy mi się z wypływaniem dużej ilości płynu.nie wiem czy dobrze cie rozumiem.czytałem troche o tym i w wielu przypadkach pisało że taki efekt to normalna rzecz.nie powinno jednak wychlapywać oleju przez otwór do sprawdzania jego poziomu oraz nie powinno być widać wychodzących z wlewu spalin.w sumie nie wiem czym sie sugerować bo każdy ma inne zdanie na ten temat...a o co ci chodziło z tym że jak się "ulewa" to juz nie jest wesoło??co może być spowodowane że wylewa sie duża ilość oleju przez odkręcony wlew i do czego to prowadzi tzn co w najbliższym czasie będzie do naprawy?? - pytam z czystej ciekawości.

Jak juz pisałem,to ze chlapie olejem, to normalne, bo olej rozbryzguje wałek rozrządu.
Co do przedmuchow ze skrzyni korbowej, to jak pisał Jack Na pracującym śilniku wyciągnij miarkę oleju i wtedy będziesz widzial, jesli dmucha lub zaciąga powietrze, to znak, ze gładzie cylindrów lub pierścienie na tłokach są wytarte i kompresja "ucieka" do skrzyni korbowej.
Niektorzy odkręcają korek wlewu oleju i patrzą, czy nie dmucha, ale przedmuchy spod korka mogą swiadczyć raczej o :
niedroznej odmie
wytarciu prowadnic zaworowych
uszkodzeniu uszczelniaczy zaworowych
przedmuchow ze skrzyni korbowej