.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Mam pytanko bo zmieniam sonde i musze zamienić wtyczke i próbuje polutować te kable i mnie szlak tafia, cynka sie nie chce trzymać, polutuje a za chwile wszystko odłazi nie wiem czy jakieś specjalne spoiwo trzeba mieć? sonda Boscha z A4, kable są z tej białej miedzi... wczoraj lutowałem inne kable i chwila moment i po sprawie

EDIT
Zagłębiłemsie w temat i okazuje się, że są sonda ma stalowa niklowane koble, które jednak jest ciężko polutować

Nie lutuje się przewodów sondy lambda a używa konektorków rurkowych. Lutowane przewody zniekształcają odczyt z sondy.

Informacja z profesjonalnego warsztatu mechaniki i elektryki Bosch Kraków ul. Balicka.

no właśnie wczoraj buszowałem na forach i przetrzepałem google i jedni mówią, że sie lutuje inni nie, nawet na stronie NGK jest napisane, żeby nie lutować ale powód podawany przez producentów i niektórych ludzi wydaje się troche śmieszny i sam nie wiem ile w tym prawdy, twierdzą, że sonda "oddycha", przez szczelinki w kablach idzie do niej powietrze a inni piszą, że się nie lutuje bo ich sie nie da polutować co już sprawdziłem, a jak ktoś napisał, jeśli lutowanie zniekształaca odczyt to szykuje się koniec świata bo w elektronice praktycznie wszystkie połączenia są lutowane

to własnie trafiłeś na na TEN jeden rodzaj, którego się nie lutuje.

Zresztą zobacz na kabelek wystający z sondy - jest na niej zaciśnięty a nie lutowany.

Wiem co mówię widziałem na własne oczy - swój przewód w toledo polutowałem (nawet łatwo poszło i pojechałem do znajomego do boscha na ustawienie silnika, dostałem zjebkę i widok wykresu na lutowanym i na zaciśniętym, różnica jest.

Zrobisz jak uznasz za stosowne

panowie podpinam się gdzie można dokupić te konektorki do lambdy i czy je dokupić można wogóle

nie wiem właśnie gdzie i czy można kupić, na pewno w komplecie z sondą są, ja wziąłęm tylko poskręcałem kabelki i na to koszulki termokurczliwe, sonda śmiga aż miło, do 0,95V chwilami dobija

http://www.radar.pl/Konektor-zlacze-rur ... multimedia
http://alejka.pl/zlaczka-zaciskowa-4-6-mm-zolta.html
ja mam takie propozycje ,zastanawiam się jeszcze nad zakupem wkręcanego emulatora lambdy i rozwierceniem go na maxa żeby lambda nie siedziała bezpośrednio w strumieniu gorących spalin może to trochę przedłużyło by jej żywotność

widzisz jednak coś jest, ja tylko sprawdzałem na allegro, nie chciało mi się po sklepach chodzić i googlować, w NGK teraz dają w komplecie rurke, opaskje termokurczliwą i po dwa takie koreczki gumowe, które wkładasz przy końcówkach koszulki i jak ogrzewasz to koszulka dociska je do kabla

Witam! To ja mam inne pytanie odnośnie wymiany sondy lambda. W jakich warunkach najlepiej/najbezpieczniej będzie ją wykręcać z katalizatora - na zimno czy gorąco? Jeśli na zimno to pryskać czymś na połączenie sonda-rura, np. WD-40?
Sonda nieruszana od nowości, pacjent to 1.8T.

najlepiej to na gorąco z palnikiem w ręku ,zaopatrz się w dobry klucz jak za nie będzie chciało dygnąć a masz miejsce utnij tak żeby dało się nałożyć nasadowy klucz bo jak ci się obmieli lambda to czeka cię rozpinanie wydechu i rozwiercanie

Chodzi o to, że sonda jest dobra i chcę, żeby taka pozostała. Muszę ją zdemontować, żeby potem wkręcić w down pipe. Katalizator i tak będę demontował. Jak będzie problem z wykręceniem na aucie to zdemontuję kata i podgrzeję miejscowo wokół sondy. Na stole to i z kluczem można dobrze się ustawić.
Dzięki za wskazówki.

ja proponuje się zaopatrzyć w specjalny klucz do wykręcania sondy chyba, że utniesz kabel przy samej sondzie, u mnie na szczęście poszła bez zbędnego problemu

Ja odkręcałem sondę bez palnika, tyle ze wcześniej zrobiłem przejazdzkę autem w celu zagrzania rury.
Odkręcając na zimno mozna połamać klucze.