.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam od 3 miesięcy jestem posiadaczem audi a4b6 wczoraj podczas jazdy zaczeły mrugać mi litery od biegów,auto ciężko rusza ale pożniej już jedzie normalnie , jak ostygnie tryb awaryjny gaśnie ,auto jeździ normalnie, a po przejechaniu około 10 km dzieje się to samo .

Komputer wykazał błąd zawór pierwszego biegu

Powiedzcie o co chodzi ,jaki koszt i czy jest sens jechać na warsztat żeby sprawdzili mi stan oleju w skrzyni,bo od kupna go nie sprawdzałem .

Drugi problem wczoraj jak szukałem wskaźnika oleju w skrzyni odkręciłem korek płynu hamucowego (korek duży i ten mały ) i od tamtej pory maiga cały czas lampka od hamulca i na środku duża na cały ekran hamulca z wykrzyknikiem w środku . Związane to jest z hamulcem czy z pierwszą awarią?

Dziękuje i pozdrawiam

Mówisz o manualnej skrzyni, multitroniku, tiptroniku, czy o napędzie nożnym a'la Flinstonowie ?
Przydałoby się jeszcze zastosować tagi w temacie.

Jestem zielony w tym wszystkim chyba tiptronik, bo poza literkami moge przerzucić lewarek w bok i wtedy pokazują mi się cyfry 1-6

uuu, jak 6 biegów to pewnie multitronik
więc może być nieciekawie...

WIęc proszę o jakieś porady

Jak masz fwd to masz multilotka czyli skrzybia CVT multitronic. Skoro dzieja sie takie jaja to diagnostyka komputerowa potrzebna. Jak bledow nie bedzie to prawdopodobnie konwerter konczy zywot lub sterownik skrzyni. Koszt zalezny od stopnia usterki ale przygotuj sie na min 2k za sama diagnostyke.

wytapatane zenkiem

Nadal nie pojmuję dlaczego ludzie kupują multitroniki

BYłem na diagnoztyce ikomputer wykazał błąd zawór pierwszego biegu czy chodzi ci o inną diagnoztyke?

Jest sens jechać do warsztatu żeby sprawdzili czy mam odpowiedni stan oleju ? Objawy pasuja czy nie ma na to szans
Do zakładu od automatów mam 100km dlatego chce sie upewnić

Jak by nie patrzał masz cos co jest drogie w serwisie więc nie licz na tanie koszta.

ja rozumiem że kosztów za awarie nie oszukam tylko proszę o odpowiedzi na moje pytania ,bo ja nie mam o tym zielonego pojęcia
-czy jest sens jechać gdzieś na warsztat sprawdzać stan oleju ,czy skoro komputer znalazł błąd zawór pierwszego biegu to znaczy że wymienić trzeba włąśnie ten zawór? Pozatym chce sie dowiedzieć coś o tym bo gość od diagnostyki powiedział że w jedynym warsztacie od automatów jak sie nie znam to bedą mnie naciągać

-i co oznacza ikonka hamulca i czy ma coś w wspólnego z awarią skrzyni czy to inny temat

Uszkodzony jest zawór forwardera. U Ciebie nie ma biegów (fizycznie ich nie ma). Masz skrzynie CVT działająca w uproszczeniu jak w skuterze. Sama wymiana oleju nic nie pomoże. Prawdopodobnie czeka Cię inwestycja w remoncik skrzyni. Błedy układu hamulcowego moga być spowodowane uszkodzeniem skrzyni - w przypadku multilotka działają oba układy współzależnie.

... i zastanów się, podlicz koszty, czy lepiej sprzedać to auto jak jest i nie kupić czegoś bez tego wynalazku ale sprawne. Nawet kosztem rocznika auta.

W awaricah automatów kompy często pokazuja błedy jakiegos styku zaworka czujnika w w praktyce to juz porozwalane kosze konwerter itd. W Multi to niemal bewne że ci sie wlasnie skończyła.

ok dziękuje za przedstawienie sprawy nastepne pytanie jest ktoś w stanie powiedzieć jakiego rzędu są to koszty i czy jeżdżenie jakiś czas krótkich odcinków pogorszy sytuacje ?

kilka tysięcy.
Zadzwoń do jakiegoś zakładu, przedstaw sytuację a podaną cenę pomnóż razy dwa i dodaj 1000 zł. Powinno mniej więcej się zgadzać

i nie, nie żartuję.

a co do jazdy krótkie odcinki jakiś miesiac czasu ? jest ryzyko pogorszenia ?