.: AUDI KLUB POLSKA :.

Drodzy Koledzy i Koleżanki, jak w temacie poszukuję mechanika który ogarnia w dalszym ciągu wtrysk mechaniczny. Dzwonię po znanych mi warsztatach i nie mogę znaleźć chętnego do naprawy najlepiej aby fachowiec był z Lublina lub niedalekiej okolicy. Nie napiszę że cena nie gra roli, wszystko w granicach rozsądku i dobrego smaku. Autem do uratowania jest Audi 100 C4 z '91r silnik 2.0 AAD:) proszę o pomoc bo już mi pomysłów brak.

mechanik to raz a dwa koszty reanimacji wystarczy, że pompa będzie do wymiany to nowa dobra kosztuje tyle co komplet SWAPa na wtrysk elektroniczny a używki to wiadomo, chętnie bym pomógł ale za daleko

czyli tak jak się niestety spodziewałem... pytanie czy SWAP na wtrysk elektroniczny czy nie lepiej poszukać silnika np 2.3 lub 2.8V6...

Zmiana silnika na V6 to będzie spory wydatek. Wszystko będzie inne... Chłodnice, elektryka... Szkoda zachodu.

Gdyby to był mój samochód, to bym grzebał przy nim, aż by jeździł jak trzeba. Mam sentyment do modelu 100.

W dzisiejszych czasach możemy zamontować o wiele lepszy wtrysk elektroniczny, więc po co rzeźbić w starym gównie, które i tak nie będzie pracowało poprawnie i tak sprawnie jak el. wtrysk.

Ja to bym sprawdził sondę na początek wymienił świece ,kable i dopiero wziął się za ustawianie.
W krakowie jest jeden mechanik od ustawiania wtrysku mechanicznego. I z tego co się dowiadywałem bez analizatora spalin to chyba ciężko ustawić,

Panowie zacięcie mam, gorzej z czasem. Szukałem samochodu za małe pieniądze na dojazdy do pracy i traf chciał że znalazłem TO ogłoszenie. Pojechałem, urzekła mnie i kupiłem. Krążownik kosztował całe 2200zł i mam plan żeby doprowadzić wszystko do ładu i składu tak jak powinno być. Jeżeli któryś z Was ma możliwość i wie to niech podpowie krok po kroku co i jak należy sprawdzić aby 100 znów jeździła bez problemu:)
Napiszę tylko że:
-świece i przewody nowe i sprawne.
-brak nieszczelności na dolocie i na podciśnieniach.
-przepustnica przeczyszczona, wygląda ładnie.
-silniczek krokowy wyczyszczony i sprawdzony, działa.
To co sam zauważyłem to zrobiłem i sprawdziłem, proszę o podpowiedzi co dalej:) pozdrawiam:)

Ciężko pali. Kilkanaście razy musi zakręcić. Zarówno na ciepłym, gorącym i zimnym silniku. Czasem pali normalnie. Dodatkowo szaleją obroty. Czasem po odpaleniu jest ok 800, czasem 1000 a czasem 1600. Po zatrzymaniu się obroty dalej szaleją. Czasem spadają nawet do 200 ale samochód nie gaśnie. Podczas jazdy nie ma żadnych problemów.

Obrotami silnika steruje sonda. A te szaleństwa obrotów to na gazie czy benzynie ?

Nie mam gazu. Tylko benzyna. Ale sonda ma też wpływ na odpalanie? I mówimy o sondzie lamda?

Dzięki bardzo. Właśnie książkę pobrałem:) poczytam i wezmę się do dzieła:)

PieterB może masz rację ,nie będę się spierał.
W książce sam naprawiam jest też napisane że silnik na wtrysku mechanicznym odpala się ze wciśniętym pedałem gazu w podłogę.

Właśnie jeszcze nie próbowałem. Ale już doczytałem w książce jak to zrobić i na dniach będę kombinował.

Akurat silnik z wtryskiem mechanicznym im jest zimniej tym odpala lepiej bo ma więcej paliwa z wtryskiwacza rozruchowego. Silnik AAD ma ostatni, "najnowszy" układ czyli KE-Motronic i można go diagnozować ale zwykły VAG zazwyczaj się nie łączy z tym. Na początek załatw sobie manometr do pomiaru ciśnienia paliwa, w układzie jest coś takiego jak akumulator ciśnienia paliwa, który utrzymuje ciśnienie po zgaszeniu na 3,3 bar. Jak auto w czasie jazdy nie przerywa i kręci się do końca to wydajność pompy powinna być OK.