.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam mam taki o to problem a mianowicie rano samochód ciężko pali odpaleniem lub gdy postoi dłużej gdy ją kręce to gdzieś za czwarty czy piątym razem załapie wcześniej załapuje ale chodzi jak by nie na wszystkich cylindrach no i jak doda gazu to zdechnie.Czasami przed przekreceniem kluczyka wcisne gaz do dechy próbuje odpalic i czekam i powoli się podzwignie i odpali.Sprawa ma się tak po dłuższym postoju natomiast gdy już odpale i trochę pojeżdzę problem zanika. No i na desce temperatura pokazuje sie ledwo powyżej 50.
Na gazie odpala bez probelmowo.

ps.
(czy mógłby mi ktoś powiedzieć jak sprawdzić ten że czujnik)

Dziwi mnie to mocno ze na benzynie nie rusza a na gazie owszem

Tak na prawde jest kupa rzeczy do sprawdzenia:

Moze cos w rozdzielaczu wtryskow pada??

Pompa paliwa??

Wtryskiwacz rozruchowy??

Czujnik temperatury??

Cewka, moduł, czujnik halla?

Ten silnik to jedna wielka zagadka, ale rozpoczałbym od zczytania kodów migowych

właśnie wiem już mam ten samochód trochę czasu a brak w pobliżu kompetentnej która by pomogła
z tymi kodami to mam problem bo nie chce mi dioda świecić nie wiem może nie tak coś robię jak by nie było to trzeba się cyba wpiąć przed uruchomieniem silnika tak? No i teraz pytanie o zwarcie kabla zrobiłem tak jak na ty, rysunku http://www.smsnet.pl/~median/zlacze_diag.htm po uruchomieniu zewrzeć kable na 5 sekund a potem rozłączyć czy na stałe je zewrzeć po uruchomieniu?
ps.
próbowałem różnie diodę mam z opornikeim 12V żęby się nie spaliła ale jakoś mi nie świeci
wtryskiwacz to chyba działa ale przy dużym mrozie no i na benzynie czasami jak puszczam nogę z gazu przy wysokich obrotach to strzela w wydech na gazie cały czas przy puszczeniu nogi z gazu
byłbym dozgonnie wdzięczny jak by mi ktoś pomógł

baxter01:

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=35218

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=19806

tez sie bujałem z błyskaniem:D idź po linkach.

wiem czytałem te posty tyle żę zobacz w moim poście powyżej jest link do zdjecia jak zrobić łącze diagnostyczne pobrane z jednego z tych postów co je podałeś i chodzi mi o zwarcie przewodów w którym momencie i na jak długo czy nastałe?

Widocznie źle czytałes, bo ja poszedłem po linkach z TYCH 2 linków czyli, w kazdym z tych dwóch tematów był LINK jakis który prowadził do OPISU. co kiedy jak i ile.

OK dzięki jutro jeszce raz będe próbował chociaż robiłem właśnie tak może złącze jest uszkodzone nie wiem różnie mogło być zwierałem te przewody ale nic się nie działo jak je rozłączałem po 5 sek.

No ale co według opini klubowiczów siadło w moim samochodzie co obstawiacie po takich objawach bo nawet jeżeli wybłyskam cokolwiek to nie bedzie to jednoznacznie precyzowało usterki wiec może ktoś miał do czynienia z podobnym problemem i ma jakieś sugestie

Ja jescze co do blyskania, moze ci bezpiecznik padł jak źle zwarłes? jak zewrzesz 2 z czarnej kostki to wywala bezpiecznik nie wiem jak u ciebie ale u mnie to jest pierwszy od prawej, u mnie sie zwie "motorsteuerung" i zoabcz czy nie masz bezpiecznika na przekaźniku szarym takim duzym. Jak masz to wyjmij i sie błyskaj

pzdr

Ja stawiam na uszkodzony czujnik temperatury

Albo czujnik temperatury albo nieszczelny dolot. Posprawdzaj dokladnie wszystkie weze i opaski. Rowniez te cienkie wezyki podcisnieniowe idace od kolektora oraz odme. Mialem to samo. Okazalo sie ze sa nieszczelnosci. Sprawdz tez przekaznik pompy paliwa. Rozbierz go i wyczysc styki. U mnie nie zawsze laczyl jeden z nich - ten pojedynchy, najblizej stykow. Musialm go lekko dogiac.

No i w konću wybłyskałem błąd 2-3-1-2 czyli brak sygnału od czujnika temperatury mam prośbę czy mogłby mi ktoś podać jego numer z ETKi
PS.
Ale co się na wkurzałem żeby wybłyskać to moje robiłem dokładnie tak jak pisali klubowicze jak jest w książce reguluję i naprawiam i nic !!!!!!!
Wiec zrobiłem taki manewr wziełem diodę z opornikiem pod + w akumulatorze i dalej do łącza diagnostycznego tego brązowego co wysyła dane no i ku mojemu zdziwieniu zaczeła sie świecić dioda więc idąc dalej wsadziłem bezpiecznik w przekaźnik pompy na 5 sek. i co zaczeła błyskać dioda

U mnie dzieje się podobnie, tyle że temperatura jest wskazywana normalnie.

W sumie to dla mnie jakieś dziwne, czujnik temperatury powoduje strzały w wydechu, gaśnięcie silnika i takie problemy z odpalaniem?

Najpierw sprawdz kabelki od tego czujnika. Nie wiem jak jest w NG, ale w MC sa 2 czujniki: jeden wkrecony w blok kolo swiecy I cylindra a drugi w krociec wodny wychodzacy do chlodnicy. Oba sa takie same i dochodzi do nic jeden kabelek na wsuwke. Sprawdz obydwa. U mnie byly brudne i zasniedziale styki. Przeczyscilem i dogialem troche te wsuwki zeby mocniej trzymaly i dziala jak trzeba Jak masz multimetr to mozesz latwo sprawdzic te czujniki. Na zimnym silniku powinny miec rezystancje okolo 1500-2000 omow, natomiast w miarte wzrostu jego temperatury rezystancja powinna spadac do okolo 200 omow.

no nic juz kupiłem narazie zamontowałem jutro się okaże a mam pytnie z jaką siłą go wkręcić
w ng z tego co wiem też są dwa a oba są wkręcone w króciec wodny tyle że jeden jest od góry 2- pinowy i daje sygnał do ECU a drugi pod spodem 3 lub 4 pinowy w zależności czy jest klima który daje sygnał na zegary.

Tym 3 lub 4 pinowym wkreconym w krociec od spodu sie nie przejmuj. On jest odpowiedzialny za wskaznik w desce i kontrolke oraz klime. Wazny jest ten 2 pinowy oraz drugi taki sam wkrecony w I cylinder (przynajmniej u mnie jest taki). Co do sily wkrecania to ci nie powiem. Chyba nie ma to wiekszego znaczenia Tylko bez przesady zebys nie przekrecil gwintu

tak pytam po prostu czy nie trzeba go z jakąś konkretną siłą dokręcić
a odnośnie tego 4 pinowego to wiem a ten jeszcze jeden wkręcony w I cylinder to jakoś nie kojarzę żeby u mnie w NG był
może ktoś sie wypowie czy w NG są 2 czujniki temperatury sterujące

nie, a po co

no wiec tak problem nadal jest chociąż kody po wymianie czujnika błyskaja 4*4 wiec nic juz nie ma a samochód jak chce sie go odpalic po dłuzszym postoju to kreci łapie i zaraz gasnie dopiero za którymś razem załapuje i odpali szybciej odpali jak pedał w podłodze ale bywa ze obroty wzrosna do 6 tys i nagle spadaja wiec według moich przemyslen stawiam na pompe paliwa bo to on jak by nie podaje no chyba nie wtryskiwacz rozruchowy bo on działa ale jak jest pare stopni ponizej zera więc to chyba nie on?
PS czy mogłby mi ktoś powiedzieć jak sprawdzić pompe paliwa i tenże wtryskiwacz rozruchowy

rozruchowy w twoim przypadku mozna pominąć, poniewaz w silniku NG jego rola kończy sie w momencie gdy przestajesz krecic rozrusznikiem.

esli samochod po odpaleniu i nagrzaniu smiga bez problemow, to raczej pompa jest sprawna. Jej wydajnosc sprawdza sie, na przewodzie powrotnym paliwa do baku (odkrecic przewod powrotny z rozdzielacza paliwa i do sloiczka), mierzac ilosc paliwka po wlaczeniu pompy na nieodpalonym silniku. powinno byc jakies 0,5l na 30sek o ile dobrze pamietam.

ciekawe jest to ze odpala, a po chwili gasnie. jesli bylby to k-jetronic to powiedzialbym, ze regulator termiczny sie zapchał i jest za wysokie cisnienie sterujace nad tłoczkiem, co uniemozliwia wzbogacenie mieszanki przy niskich temp. nie zaglebialem sie w ke-jet od tej strony, ale tutaj jest to chyba jekims elektrozaworkiem wykonywane (ustalane cisnienie nad tloczkiem), wiec byc moze tez cos ma prawo sie przytkac, moze jakies sitko. <to tylko taka teoria, bo byc moze masz problemy, bo np. wtryski leja.

Pomimo że nie jestem żadnym mechanikiem podobnie zapatruję się na problem i w tym wypadku chyba wiem co jest przyczyną bowiem ostatnio gdy regulowałem i grzebałem przy BLOSie ułamał siś przewód paliwowy wiec dosztukowałem go z przewodu takiego jak sie daje w tirach (olejowo gumowy zbrojony odporny na temperaturę )zarobiony profesjonalnie sąsiad robi przewody do ciężarówek hamulców i inne ) i wygląda to tak


i wina leży może w tym że te zakończenie wewnatrz jest minimalnie mnaiejsze te na zdjęciu poniżej orygialnej części przewodu

No i czyżby ten przewód był problemem?