.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Dziś oddałem auto(A6 2.5 TDI Q AFB) do mechanik żeby wymienił uszczelki pod pokrywami zaworów. Jak przyjechałem odebrać autko mechanik mówił, że je wymienił a potem próbował odpalić auto ale nie mógł(myślał ze mam gdzieś mimo). Przy odpalaniu wszystkie kontrolki gasną jak powinny, rozrusznik kręci, ale nie odpala:/ posprawdzaliśmy wszystko, co było odłączane i wydaje się być dobrze podłączone, bezpiecznik wszystkie ok. Po chwili doszliśmy to tego, że do wtrysków nie dochodzi paliwo. Auto mogło zamoknąć trochę, bo było robione na dworze i chwile lekko padało. Jutro spróbuje aku wyjąć i może coś sie zresetuje Auta nie mam i oprócz tego, że nie dochodzi paliwo na wtryski to nie wiem co się dzieje. Mam nadzieje że ktoś pomoże
Pozdrawiam

mechanik powinien wiedzieć że diesle sie zapowietrzają jak odkręcić przelewy więc czasem trzeba ulatwić pozbycie się powietrza

biedna VP44 ...

z tą pompą można jeszcze coś zrobić?? bo zeby kupić nową to troche mnie to będzie kosztować

zabierz to auto do porządnego warsztatu, po którym snuje się wiedza nt TDI. w innym przypadku, po dalszym chechłaniu na powietrzu, czeka Cię wydatek rzędu 3000 PLN.

układ paliwowy należy odpowietrzyć [najpierw na pompie, a potem na wtryskiwaczach]. inaczej nie uruchomisz silnika, a jedynie uszkodzisz pompę.

witam! Przerabiałem ten sam temat w ubiegłym tygodniu.
1. odpowietrzyć pompę (oczywiście nie rozrusznikiem)
2. odpowietrzyć wtryski

Dzięki za szybką odpowiedź. mam ndziej, że jakos uda mi się odpowietrzyć ten układ i uniknąć zakupu vp44
Pozdrawiam

przeczytaj ten wątek: http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=55396 .

Przepraszam ze sie podpinam pod temat, ale pytanie poniekad z nim zwiazane (nie wiele, ale zawsze), nie chcialem zakladac nowego tematu przez taka bzdure.

Pod wlewem paliwa znajduje sie niecka na dnie ktorej jest otwor do ktorego podpiety jest wezyk, schodzi on po nadkolu - wylewa sie tedy paliwo ktore nie trafilo do baku Ja mam ten wezyk przytkany i chcialem go przeczyscic, tylko nie wiem jak jest zamocowany. Dosiegam do miejsca mocowania ale nie chce go sciagac metoda na szarpaka szkoda. Czy orientuje sie ktos jaki tam jest zacisk (czy moze jest on tylko wetkniety), jak to bezpiecznie sciagnac. Mam juz dosc plam z ropy przy wlewie.

meszrum thx za linka mam nadzie ze moja historia tez skonczy sie takim happy endem:D Zrobię to chyba sposobem voss'a i bede się modlić żeby zadzialo.

Witam
Wczoraj byłem trochę niedysponowany
...a tu już jak widzę kolejny temacik z "moim problemem"
...jak grzyby po deszczu te zapowietrzenia
Mozik, głowa do góry - wszystko zakończy się pomyślnie
Jedno, co mogę powiedzieć Ci z pełnym przekonaniem - to ZMIEŃ MECHANIKA
Cała historia świadczy bardzo na jego niekorzyść
Wrzucę Ci poglądowe zdjęcie serwisowego urządzenia do odpowietrzania, jak wygląda, zawsze można coś dopasować (nawet pompkę dwustronną do materaca made by arturo 1975 ), zakładasz na przelew w VP44 i odsysasz paliwo z powietrzem jednocześnie zaciskając przepływ na filtrze paliwa.



Pozdrawiam i życzę powodzenia

Witam ponownie.
Auto w dalszym ciągu niesprawne
Z tego, co mówi mechanik to po odkręcaniu rury dolotowej powietrza zaczęło kropić i wtedy spróbował odpalić auto i wjechać do garażu żeby nie robić w deszczu. No i już w tym momencie moja a6 nie chciała odpalić(jaki pisałem wcześniej mechanik myślał że mam gdzieś immobiliser ukryty). Nie wiem czy wierzyć w to, że nic więcej do tego momentu nie odkręcał, ale faktycznie 5 min po moim odejściu zaczęło kropić. Mówi, że podczas wymiany uszczelki przelewów w ogóle nie odkręcała a paliwo w nich jest widoczne, także pompa się nie mogła raczej zapowietrzyć tylko wtryski były odkręcane od pokrywy zaworów, ale wydaje mi się że to też nie mogło spowodować zapowietrzenia się pompy( nie jestem tego pewny, także jak się mylę to proszę mnie poprawić ) po włączeniu zapłonu pompa się nie włącza, nie dostaje napięcia ale po podpięciu jej na krótko chodzi. Jak pisałem wcześniej sprawdzany tez był bezpieczniki (w tym nr 28 od pompy ).Paliwo dochodzi do pompy wtryskowej ale dalej już nie. Jak narazie poza oddaniem mojego auta do serwisu nie widzę innego rozwiązanie w poniedziałek postaram się podłączyć do laptopa i tam może coś mi wykaże i ewentualnie po wykasowaniu błedów w końcu odpali. Chyba, że któryś z szanownych forumowiczów pomoże rozwiązać problem?? Z góry dziękuje za każdą cenna uwagę Dla przypomnienie moje auto to A6 2.5 TDI Q AFB 98r.

Kolego Mozik !!!
Uważam, że ściemnia Ci ten Twój mechanik, bo nie wyobrażam sobie wymiany uszczelek pod deklami bez odkręcania przelewów.
Poza tym w instrukcji serwisowej pisze jak byk, że jeżeli auto nie odpala przez 15 sekund - nie kręcić - tylko odpowietrzać dalej.
Skąd wiesz co robił, jak nie patrzyłeś mu na ręce ?
Zaloguj po przekręceniu kluczyka blok 018 i 021 według wskazówek maxtdi i podaj na forum jakie masz tam wartości - powinny być same zera.
Poza tym, jeżeli paliwo dochodzi do pompy, a dalej już nie (popuszczałeś na wtryskach?) - to nie chcę Cię straszyć, ale to bardzo niedobrze...

To domyślam się tylko VAGiem można zrobić?
Do tego co mówi mechanik biorę lekka przymiarkę i również podejrzewam, że może coś "zapomniał" mi powiedzieć.
Dziwi mnie to, że jak przekręcę zapłon to pompa w ogóle nie chodzi(jak to jest u Was? jak przekręcicie zapłon to pompa chodzi?) a jak na krótka ją wezmę to działa. A i popuszczałem na wtryskach i nic nie leci.

Tak, to zrobisz tylko VAG-iem... (pewnie, nie masz)
Mozik możesz mi powiedzieć jak Ty sprawdzasz pompę na krótko przy jej wrażliwej elektronice i "kosmicznej technologii"

PS. Bezpiecznik 28 jest od pompy ale w zbiorniku paliwa w tzw. komorze spiętrzającej - nie od VP44

Właśnie nie mam VAG-a
Co do tej pompy to ja osobiście jej nie sprawdzałem tylko jakiś elektryk. Mam nadzieje, że nic tam nie namieszał jeszcze bardziej Masz rację co do bezpiecznika ale i tak wszystkie był sprawdzane.
A wiesz może jak to jest u Ciebie Carlnova z pompą po przekęceniu zapłonu? Chodzi wtedy czy nie?

Nigdy się nie przysłuchiwałem - zawsze odpalał - no może oprócz drobnych perturbacji kilka dni temu.
Nie mam jak sprawdzić, bo moje AFB rozebrane i nagie w garażu bez uszczelek.
Z tego jednak co pamiętam jakiś odgłos spod machy się odzywał, niekoniecznie z VP44...

OK, spoko Może ktoś inny z silniczkiem AFB sprawdzić jak to u niego jest z tą pompą?

Ja tam nic nie słysze

NA 100% zapowietrzona pompa
zrób to tak: odłączasz powrotny przewód od filtra(musisz zerwać opaskę!) podłączasz odpowiednio dobraną końcówkę pompki . Pompka powinna wysysać powietrze(ja posiadam taką dwukierunkową do pompowania i wysysania powietrza np. z materaca ) Pompujesz aż pocieknie ON ok. 200g. następnie szybko podłączasz do filtra i kręcisz. Musisz mieć dobrze naładowany akumulator.
Mi się udało !
Pozdrawiam!