zuru napisał(a):
Spanky nie usprawiedliwiaj niepoprawnego zachowania psow tym, ze ktos ich wczesniej wkurzyl, ze maja przerypane, ze malo zarabiaja itp. itd. NIKOGO TO NIE INTERESUJE !!! Sa w pracy i maja sie zachowywac tak, jak sa do tego zobowiazaniu przez ustawie o policji - inaczej - WON. Mnie i Ciebie by odrazu wykopali z roboty gdybysmy zrypali klienta na funty tylko dlatego, ze akurat mam zly dzien, malo zarabiam, wkurzyl mnie poprzedni nadety klient....
Zuru masz rację. Pozatym jeżeli chodzi o sprawe podejścia do "niebieskich" ( spokojna, grzeczna rozmowa) to także ONI powinni wiedzieć jak się odnosić do osób kontrolowanych.
Każdego z pewnością wkurzyło by to, iż masz wszystkie wymagane dokumenty, auto sprawne, a te ciołki szukają "dziury w całym".
Hmmm..... przypomniało mi się coś odnośnie 'dziury". Policjant którego opisywałem w moim poście powyżej, gdy oglądał te zbyt szerokie opony zaczął dłubać kluczykami w oponie jakby chciał rzeczywiście zrobić w niej dziurę
