.: AUDI KLUB POLSKA :.

No to jest racja, ale jak sie idzie kupić akuś to podstaowa sprawa jaką się ma w myślach to jaka pojemność, jaki prąd rozruchowy, i czy prawy plus (chyba standart w audi) i jaka firma. Teraz najczesciej zeby dostac gwarancje trzeba zwrocic stary aku bo jakies sa takie przepisy wiec tym bardziej w sklepie da sie kapnac czy mamy taki sam czy nie :]


Ale no czasami stres, zabieganie, powoduja ze mozna sie pomylic!

Narka!

Dokladnie. Zreszta mozna zrobic i tak, ze najpierw kupujesz aku, zostawiasz kaucje ( w Makro 30 zl) ktora Ci zwracaja jak przynosisz stary. Tak wiec jak wiadomo s atakie rzeczy o ktorych sie roznym ludziom nie snilo...

Hehe ... czytam ten wątek i oczom nie wierzę że można podłaczyć odwrotnie AQ ... swoją drogą ten mechanik dowcipny musiał być ... przekaźnikowi wszystko jedno jak go podłaczysz ... cos mi tu trupem jego opowieść trąca , ale cóż zarabiać jakos tzreba ...

[/i]

Pare lat temu moj brat podlaczyl odwrotnie aku. w Audi 100 , 1,9 WH. Tam jest gaznik i o dziwo, nic sie nie stalo

baskecior ...hehe przekażnik AC (zmienne napiecie) mozna odwrotnie, ale większość przekaźników w aucie są DC (prąd stały 10-15V)i trzeba odpowiednio podłączyć albo cewka ciągnie w drugą stronę. Może sie myle ale tak mi sie wydaje ehhe :]

Pozdrawiam:]

Zrób próbę i wtedy się przekonasz.

Witam:]

Beskecior zwracam honor :] Z ciekawości dorwałem taki przekażnik i sprawdziłem :] - jednak jest to obojętne :]

Pozdrawiam i dzięki za pouczenie, będe wiedział na przyszłośc! :]

Z tym akulatorem bylo tak ze przywiózł mi go znajomy, a ze śpiwszyłem sie do pracy to nie sprawdzałem czy tak samo są bieguny jak i w moim, postawiłem go analogicznie do swojego, niestety bieguny były odwrotnie, a co do klem to w tym feralnym akumulatorze (+) z (-) byl prawie takiej samej średnicy - trochę to dziwne - i założyłem je bez żadnego wysiłku.
Co do naprawy to prawie wszystkim zajął się elektryk - i w sumje zrobił to bardzo szybko bo prawie w ciągu jednego dnia, musiałem tylko znaleść modół zapłonowy, nawet mi sie udalo znaleść go na miejscu za 150zł.
Wszystko teraz chodzi cacy i światełka lepiej świacą - widocznie alternator był już kiepski.
To napewno będzie przestroga dla wszystkich i dlamnie żeby 2 razy sprawdzić zanim sie wsadzi .

Pozdro dla wszystkich.

No czasami tak poprostu się zdarza :] Teraz każdy będzie wiedział że lepiej sprawdzic 3 razy nim sie podlaczy :]

Mysle ze post sie przydal i bylo ciekawie:*

Pozdrawiam!!

K...a dzisiaj ja dupy dalem, bo uzyczalem swoj akumulator, a jako ze dopiero czlowiek obudzony byl to zle wsadzilem pod siedzenie aku(u mnie tam jest) no i zle podl;aczylem. A w zasadzie dotknalem na 3 sekundy. . Jestem zly na siebie jak cholera, bo aku odlaczalem i podlaczalem z 200razy w tym samochodzie, ale nigdy czegos takie nie zrobilem. Na szczescie duzo sie chyba nie stalo. Samochod jezdzi, wszystko dziala poza 2 rzeczami. Tuba padla(okazalo sie ze tylko bezpiecznik przy wzmacniaczu sie spalil - juz naprawione) oraz ABS nie dziala. Pewnie komp sie zjaral od absu. Czy moze byc jakas inna przyczyna elektroniczna poza kompem nie dzialania ABSu?? Bo abs bezbiecznika chyba nie ma, przynajmniej nie kojarze.

ABS przynajmniej u mnie ma bezpiecznik wsadzany w sam przekaźnik

ABS powinien miec przekaznik, u mnie ABS ocalal. Mysle ze takich ludzi co żel podłączyli jest więcej tylko nie każdy ma odwage sie tym nieszcześliwym wypadkiem pochwalić, My sie odważyliśmy
Pozdro.