.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, zrobili mi zdjęcie ale że mieszkam gdzie indziej niż jestem zameldowany:
1. czy rodzice muszą odebrać moje wezwanie na komende (mogą powiedzieć że wyjechałem za granice do pracy)
2. jak długi jest "termin ważności" zdjęcia (kiedyś gliniarz mi się wygadał że 3 miesiące, ale może od tego czasu się zmieniło)
pozdro

rodzice nie musza odebrac wezwania
mandat jest wazny 3 lata i w tym okresie mozna go zwindykowac
gliniaz mila racje mowiac o 3 miesiacach .... w tym czasie straz miejska czy policja ma czas na polubowne zalatwienie sprawy w postepowaniu mandatowym, jak sie nie wyrobi sprawa trafia do sadu grodzkiego

thats all

Wszystko się zgadza ale co jeśli powiedzmy nie uda im się doręczyć mi wezwania na komende (mieszkam gdzie indziej) i nie dojdzie do wystawiania mandatu
W/g mnie na tym sprawa się kończy zdjęcie wędruje do kosza, ale chętnie posłucham waszych opinii

ps. do sądu grodzkiego wędruje chyba jeśli człowiek nie zapłaci mandatu

?? ciekawe. ja mam mandacik wystawiony 5 mis temu i jeszcze nie placilem.

akurat z tego nie masz się co cieszyć bo raczej prędzej czy później ale na pewno ściągną co im się należy, windykacja ostatnio w policji dość mocno się zaostrzyła, komornik wpadnie Ci na chate i tyle bedziesz widział telewizor albo komputer
I dlatego próbuje nie dopuścić do wystawienia mandatu

Lukasik nie masz co sie łudzic tez tak myslałem miałem zaległe 50 zł a urzad skarbowy sie odezwał równiutko po 6 miechach wiec mozez sie spodziewc najpier telefonu z US do zapłaty potem sprawa komornik itp
P.S. tak jeszcze daleko nie zabrnołem

spoko najazdow na dom nie bedzie
ale tak czy inaczej sciagna przez urzad skarbowy np. ze zwrotu podatku

Teraz nie ma tak jak kiedyś i na pewno nic nie pujdzie w zapomnienie, mogą ściągnąć z wypłaty, z konta w banku, z zwrotu podatku i przez komornika-niekoniecznie z uprzedzeniem telefonicznym

komornik juz był, za dwa miesiące temu , ale akurat nie bylo mnie w domu. Jakos sie nie odzywa od tamtego czasu. podejzewam, ze czeka na zwrot podatku i sciagnie stamtąd. W sumie dla mnie takie cos na rękę, mają atrakcyjne oprocentowanie

no ja zapłaciłem tydzien temu zaległą 100-ke z lipca tamtego roku
ale prawda jest taka i tak cza bedzie zaplacic i tak ale można sie poslizgac
tylko z głową bracikowi przyszło do pracy ze jako pracodawca ma zapłacic a jemu z wypłaty potracić tak było az trudno uwiezyc