.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Po małych przygodach wymieniłem turbinę na regenerowaną, turbina zrobiła 100km i zaczęła bardzo piszczeć więc ją wyjęliśmy i odesłaliśmy. Człowiek turbinę wymienił ale stwierdził, że jest przegrzana. Powiedział żeby sprawdzić ciśnienie oleju na wężu co idzie do turbiny bo według niego na biegu jałowym ma być minimum 2 bary.

Wykręciliśmy czujnik oleju ten na wężyku co idzie do turbiny.

Na gorącym silinku, olej 90 stopni ciśnienie na biegu jałowym 1,1bar
przy obrotach 2500 - ciśnienie 4 bary

Czy to ciśnienie jest ok czy faktycznie zbyt małe by schładzać prawidłowo turbinę czy człowiek, który ją regenerował trochę ściemnia??

Dodam, że oczywiście wszystkie filtry wymienione itd...

Olej castrol 5/40, silnik ma najechane 300tys

elsa podaje:

Oil pressure at idling speed: at least 0.8 bar
Minimum oil pressure at 2000 rpm: 2.0 bar
Oil pressure at higher engine speeds: max. 7.0 bar

Ciśnienie 1.1 zawiera się w nornie jednak jest dość niskie. Najlepiej jak utrzymuje w przedziale 1.5 -2.0.

0.8 to ciśnienie krytyczne.

Z innego źródła.



- Obstawiam regenerację na kiepskich częściach....
- Ile zapłaciłeś za regenerację ?

600zł i pewnie dlatego


WIELKIE dzięki za odpowiedź